Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Bogdan Rozważny: Brzemię czasu

Bogdan Rozważny 17:24, 18.12.2025 Aktualizacja: 17:29, 18.12.2025
Skomentuj

Od wielu lat oglądam filmy dokumentalne traktujące o wielu różnorakich sprawach – także przyrodniczych. Obiektywnie rzecz biorąc filmy dokumentalne mają swoją głębię i jest owych sporo.Wspomniane obrazy dają mozliwość skonfrontowania problemów Matki Natury z profesjonalistami.

Często jednak przyroda w niniejszych filmach jest prowadzona nie ku rozkwitowi jako dobro narodowe, lecz bierze się pod uwagę jej podporządkowanie ku pożytkowi społeczności lokalnych. To co wyżej daje asumpt do sygnalizowania coraz większych kłopotów z pozyskaniem areału pod ustanowienie nowych parków narodowych i innych obszarów chronionych.

(Od wielu miesięcy – chodzę - by zakwalifikować jedno z oczek wodnych Ziemi Kutnowskiej: jako „Użytek ekologiczny”. W kraju jest kilka tysięcy takowych , lecz „w powiecie kutnowskim” - zero, a i tak nie daje się sprawy ruszyć…)

Otóż, nakręcono również dokumenty o tematyce: „Ziemia po apokalipsie” . Można by potraktować sprawę jako będącą gdzieś w sinej dali – gdyby nie pewien szczegół. W jednym z owych obrazów w krótkiej sekwencji – dostrzec było można fragnenty drzew do złudzenia przypominajace dzieło krajan którzy ogłowili drzewa tak by wyglądały jak po wybuchu - super nowej.

Drzewa bez gałęzi i krzewy przycinane tuż nad ziemią mają nikłą możliwość absorbcji CO2, CH4 - jak również wydolność w uwalniaiu tlenu.

Kaleczymy drzewa, krzewy wraz depczemy trawę i zamiatając ową kilka razy jesienią także na wiosnę do ostatniego listka – skazujemy wyklute wiosną pisklęta na niedożywienie! W wielu krajach dopiero na wiosnę grabi się liście z murawy ponieważ pod opadłymi liśćmi kryją się korniki którymi w zimę żywią się miejskie ptaki.

(Wystarczy poobserbować jak skrzydlata brać każdy leżący liść bierze w dziób i obraca go szukając korników.)

Pamiętajmy o powyższym i pozostawmy opadłe liście na trawnikach, a ptaki wiosną przy gniazdach karmiąc młode - rozśpiewają się również dla nas. Obecnie, zanika radosny, wiosenny śpiew ptaków…

Mamy także trawę i jest ona wszędzie, lecz jej areał drastycznie się zmniejszył o około 30 %. Mimo to dalej robi swoje tj. wychwytuje dwutlenek węgla , (także „metan” o którym na Ziemi Kutnowskiej – jakby zapomniano), uwalnia tlen, zmniejsza erozję gleby, wycisza hałas, latem obniża temperaturę, zatrzymuje deszczówkę, sprowadza na ludzi równowagę ciała i ducha. Jest symbolem zgody - (Może być narodowej). Gdy rozkwita pełna pożytku dla pszczół, trzmieli i motyli – raduje duszę. Niżej: zdjęcie

 

Trawa - to rzecz łaskawa

Dla krecika i nastroszonego jeżyka.

Tudzież - wężyka co chyłkiem pomyka

I rudzika taszczącego w dziobie kornika – też!

 

 

Co owa otrzymuje w zamian? Otóż, depczemy biedną bez litości, pokrywamy betonem bez rozwagi, samochody stawiamy na niej gdzie się da, wydeptując ścieżki rzucamy pety i śmieci wszelakie. Sprzątając w blokach posypujemy trawniki zmiotkami z klatek schodowych.

Kiedyś były tabliczki: „Nie deptać trawników”, „Szanuj zieleń”. Komuś przeszkadzały, więc znikły… Ale, ale, zakaz niszczenia trawników - obowiązuje do dzisiaj! Nie inaczej.

Gnębiona trawa jest wdeptywana w ziemię: buciorami, bucikami, także automobilami rok cały: odrodzona zieleni się wiosną by symbolizować trwanie. Trawo – jesteś wielka!

Obserwując Matkę Naturę podążam wciąż prze lasy, łąki i uroczyska naszego powiatu. Miałem również baczenie na brzemię czasu jakie kładło się i położyło cieniem na jego przyrodzie. Rozmawiałem również z wieloma spotkanymi po drodze ludźmi…

Otóż, uważamy siebie za osoby niezależne, mające prawo stać przy swoim - zaciąć się i zezując na oponentów obmyślać: „Co by tu jeszcze…”, jak onegdaj śpiewał Wojciech Młynarski, a obowiązki w stosunku do przyrody - raczej zostawić innym…

Natomiast jednostki dostrzegające szerszą perspektywę tj. zmiany dziejące się w naturze wraz ewolucję jakiej ulega nasza mentalność w zasadzie nie maja wpływu na tok poznawczy wspomnianych krajan.

Wracając na chwilę do ewolucji - to owa nie usnęła jak wielu rozważało, że zapadnie w sen na jawie… Dzieje się.

(Bogdan Rozważny)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%