Zamknij

Jubileuszowy Sanktuaryjny Dzień Modlitwy w intencji Pracowników Służby Zdrowia

. 19:13, 19.10.2025 Aktualizacja: 22:34, 19.10.2025
Skomentuj fot. Emanuel Szymański fot. Emanuel Szymański

W dniach 17 i 18 października, w sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej, obchodzono Jubileuszowy Dzień Modlitwy w intencji Pracowników Służby Zdrowia. Wspomnienie św. Łukasza Ewangelisty - Patrona Służby Zdrowia, stało się okazją do wyrażenia wdzięczności i duchowego wsparcia tym, którzy każdego dnia towarzyszą chorym i cierpiącym.

Eucharystia w Hospicjum im. św. o. Stanisława Papczyńskiego

17 października o godz. 11.00, w kaplicy hospicyjnej, odbyła się Msza św., w której uczestniczyły pielęgniarki, opiekunowie medyczni, wolontariusze hospicyjni, pracownicy administracji oraz pacjenci licheńskiej placówki. Wśród obecnych była także Siostra dr Elżbieta Woźna USJK, lekarz ginekolog i endokrynolog, specjalistka naprotechnologii. Siostra Elżbieta udziela konsultacji w działającym na terenie sanktuarium Ośrodku Wsparcia Płodności „NaProTechnologia”.

Liturgii przewodniczył kustosz sanktuarium, ks. Sławomir Homoncik MIC. Był również obecny posługujący w hospicjum, ks. Krzysztof Jagoda MIC. W homilii dziękując za podejmowaną posługę na rzecz chorych ks. kustosz zwrócił uwagę, że wszelkie działanie może mieć wymiar czysto ludzki, ale także może być „uwznioślane” czyli podejmowane z uwagi na rozpoznaną miłość płynącą od Boga i ofiarowane jako odpowiedź na Jego miłość. Wówczas zyskuje wymiar nadprzyrodzony. Taki wymiar ma i winna mieć posługa prowadzona we wszystkich dziełach miłosierdzia licheńskiego sanktuarium.

Zwykli ludzie, niezwykła służba

Po zakończonej Eucharystii udało nam się porozmawiać z dwiema pracownicami hospicjum, które na co dzień towarzyszą pacjentom na ostatnim etapie ich życia. Pani Paulina Brzezińska ,opiekunka medyczna z czteroletnim stażem w licheńskim hospicjum, podkreśliła, że jej praca to coś więcej niż tylko pomoc w codziennych czynnościach:

– Staramy się dawać pacjentom to, czego im brakuje, a najczęściej brakuje im rodzinnej bliskości, rozmowy i ciepła. Czasami zwykłe podanie ręki ma dla nich ogromne znaczenie.

Zapytana o emocje, które towarzyszą pracy przy osobach odchodzących, wyznała szczerze:

– Pracując z chorymi, przywiązujemy się do nich. Ich śmierć boli, ale wierzymy, że odchodzą już bez cierpienia, w pokoju, że tam będzie im po prostu lepiej.

Na pytanie, czego potrzeba komuś kto pracuje z osobami cierpiącymi, odpowiedziała:

- Praca w służbie zdrowia jest ciężka, bo to jednak praca z różnymi ludźmi, chorobami, przeżyciami i cierpieniem. Niestety widzę, że jest coraz mniej osób, które robią to z sercem. Osoba, która chce pracować w służbie zdrowia, powinna mieć w sercu to, że tutaj należy dać drugiemu człowiekowi ciepło, miłość oraz szacunek.

Pani Renata Grajek – pielęgniarką pracująca w licheńskim hospicjum od początku jego działalności opowiedziała o swojej pracy:

– Uważam się za osobę empatyczną oraz troskliwą. Chciałam być wsparciem dla osób cierpiących i chorych, którzy potrzebują obecności drugiego człowieka. Największą satysfakcję w mojej pracy daje mi uśmiech pacjenta i jego wdzięczność. To sprawia, że wiem, iż moja praca ma sens, mimo, że zdaję sobie sprawę, że pacjenci z reguły nie powracają już w tym miejscu do zdrowia.

Z okazji Dnia Pracowników Służby Zdrowia pani Renata życzy sobie i współpracownikom: dużo cierpliwości, satysfakcji z pracy, siły, pokory, ale także tego, by wykonywana praca była bardziej doceniana.

Uroczystości w bazylice licheńskiej

Centralnym punktem obchodów Dnia Służby Zdrowia była uroczysta Msza św., sprawowana w bazylice licheńskiej 18 października o godz. 12.00. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił ks. Sławomir Homoncik MIC, kustosz sanktuarium. Na początku Eucharystii wypowiedział słowa wdzięczności pod adresem przedstawicieli służby zdrowia, zarówno tych obecnych w świątyni, jak i duchowo uczestniczących w modlitwie.

W swojej homilii odwołał się do słów z Ewangelii według św. Łukasza dotyczących posłania uczniów. Przypomniał o tym, że każdy, kto doświadczył miłości Jezusa Chrystusa, tak jak św. Łukasz, może i powinien ją nieść innym przez słowo, gesty, obecność, zainteresowanie drugim człowiekiem.

„Jakże wielu jest pośród nas osób, które potrzebują zauważenia, chwili uwagi, zatrzymania, gdyż czują się smutni, przygnębieni, osamotnieni czy porzuceni. Z myślą o nich Jezus Chrystus wysłał siedemdziesięciu dwóch swoich uczniów. I właśnie w tych siedemdziesięciu dwóch Kościół widzi posłanie wszystkich współczesnych uczniów, wszystkich wierzących, wszystkich, którzy mają doświadczenie żywego i kochającego Chrystusa”. Ks. Homoncik zwracając się także do obecnych pracowników Służy Zdrowia i wszystkich uczestniczących w Eucharystii i podkreślił: „Każdy z nas widząc drugiego człowieka, chorego czy też spotykanego na ulicy, a nawet mijanego tu, w sanktuarium, może obdarzyć go chwilą uwagi, uśmiechem, wsparciem, które potrafi zmienić jego życie, podnieść go na duchu, wprowadzić w pokój, który mieli nieść posłani uczniowie Jezusa. Może życie drugiego bardziej usensownić”.

Gdzie duchowość spotyka się z pomocą

W licheńskim sanktuarium nie brakuje przestrzeni dla cierpiących: Hospicjum im. św. o. Stanisława Papczyńskiego, Ośrodek Wsparcia Płodności, Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym, konfesjonały, kaplice i modlitwa, która w intencji osób chorych podejmowana jest w każdą środę - to wszystko tworzy miejsce, w którym duchowość spotyka się z realną pomocą. Te dni były pełne wdzięczności, modlitwy i duchowego wsparcia dla tych, którzy każdego dnia niosą nadzieję.

Niech św. Łukasz, patron medyków, otacza ich szczególną opieką, a Jezus obdarza siłą, cierpliwością i radością, by w swej codziennej posłudze stawali się znakiem Bożego miłosierdzia i Bożej miłości.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%