Robert Małachowski przewodniczący Komisji Pomocy Społecznej, Zdrowia, Porządku Publicznego i Bezpieczeństwa, najliczniejszej Komisji w Radzie Miasta Kutna we wtorek 18 marca zaprosił szefów, przedstawicieli firm sprzątających miasto i utrzymujących zieleń. Na posiedzenie przybyli Piotr i Aneta Kaźmierczakowie właściciele firmy "Markaz", Ryszard Kasztelan, właściciel firmy Active Energy, Dariusz Lenarczyk Prezes Samorządowej Spółdzielni Socjalnej. Zabrakło przedstawicieli PreZero oraz Zakładu Konserwacji Zieleni Miejskiej Jarosława Wujkowskiego.
Ponadto na spotkaniu obecni byli urzędnicy nadzorujący sprzątanie oraz utrzymanie zieleni Piotr Józefecki Naczelnik Wydziału Dróg i Gospodarki Komunalnej, Łukasz Ziółkowski zastępca Naczelnika, Jarosław Makowski Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Zieleni Miejskiej, Przemysław Dominkowski zastępca Naczelnika, radni: Robert Feliniak, Michał Łucki, Agnieszka Molińska-Jujka, Robert Stępniewski – Z-ca Przewodniczącego Przemysław Tobolczyk, Tomasz Rędzikowski, Ewa Rzymkowska, Łukasz Walczak. Na chwilę wpadli na posiedzenie Jacek Boczkaja, Zastępca Prezydenta Kutna oraz Paweł Markiewicz Przewodniczący Rady Miasta Kutna.
Zacznijmy od tego, że Kutnie w minionym roku samorząd przeznaczył ponad 7 milionów złotych na utrzymanie czystości zarówno na drogach, chodnikach i pasach zieleni, jak i w parkach oraz zieleńcach. Szczegółowe dane o zakresach umów z firmami sprzątającymi przedstawimy wkrótce.
Jak mówił przewodniczący komisji Robert Małachowski celem spotkania z firmami jest jeszcze większe i rzetelne zadbanie o części miasta będące wizytówkami Kutna i często odwiedzane przez przyjezdnych, jak okolice dworca, parki oraz targowica miejska, na której w soboty jest pchli targ. Dalej wskazanie miejsc do oczyszczenia z pozostałości betonowych po inwestycjach, doprowadzenie do umycia ulicy Królewskiej, przeprowadzenia akcji społecznej - sprzątania małej ojczyzny i akcji edukacyjnych, promocyjnych.
- Betonowe słupki, kostka, kawałki chodnika i to wszystko w zieleni albo przy drogach i ścieżkach. To niestety częsty widok w Kutnie. Nie dość, że to mało estetyczne to jeszcze niebezpieczne, bo jak trwa podrośnie nie widać tych kamieni czy betonowych elementów Jeśli komuś potrzebne elementy betonowe to spokojnie może przyjść do Pana Józefeckiego i kupić na przykład brakujące elementy do układanej w ogródku ścieżki - mówił Robert Małachowski, pokazując na slajdach różne miejsca w Kutnie, również w centrum. Na zdjęciach były też śmieci gabarytowe, fotele, inne meble, czy elementy infrastruktury drogowej.Nie zwołałem tego posiedzenia aby Państwu czynić uwagi tylko abyście od naszej strony, strony mieszkańców, którzy zawiadamiają mnie o pozostawianych śmieciach w różnych rejonach Kutna, zwrócili jeszcze większą uwagę na dokładność i rzetelność pracy, po prostu żeby była uczciwie wykonywana.
Niestety na posiedzeniu Komisji nie usłyszeliśmy informacji o firmie, która odbiera betonowe elementy, wykopane kamienie po różnych inwestycjach drogowych, ziemnych. Żaden z trzech obecnych przedstawicieli firm nie przyznał się do takiego zakresu umowy z miastem. Jacek Boczkaja zastępca prezydenta stwierdził, że nie było takiego przetargu.
- Dodam jeszcze temat koszenia. W każdej z umów zawarte jest sprzątanie po koszeniu. Nie widziałem po koszeniu grabienia i usuwania śmieci plastikowych - dodał Małachowski.
Właściwie bywa, że śmieci zostają w ten sposób odsłonięte co wiadomo wygląda fatalnie.
- Na sercu leży mi wygląd ulicy Królewskiej, wszędzie butelki, przepełnione kosze, bywa że foliowe śmieci fruwają co niedziela - mówił radny Przemysław Tobolczyk. - Poza tym Królewską po prostu trzeba porządnie umyć.
Najgorzej jest w okolicach "Żabek", których w Kutnie jest bardzo dużo. Na ulicy Królewskiej publiczne kosze są bardzo szybko zapełniane właśnie śmieciami po różnych zakupach w małych sklepach. Wchodząc w boczne uliczki Królewskiej pod murami co rusz spotyka się "małpki" i pudełka po papierosach czy inne ślady życia towarzyskiego w mieście. Jest tego bardzo dużo.
Radny Tomasz Rędzikowski zwrócił uwagę na śmieci gabarytowe, zalegające meble, drzwi, opony. -Zaraz zacznie się sezon wymiany opon na pewno będzie ich jeszcze więcej. Jeszcze ważny jest stan wiat na kosze, wymagają one odnowienia, przede wszystkim wyczyszczenia po ptasich odchodach - mówił radny Rędzikowski.
- Jeśli chodzi o gabaryty, to tak naprawdę to jest temat dla PreZero, szkoda że ich nie ma. Kiedyś były punkty w mieście do których można było przywieźć takie śmieci i były one przez nich odbierane. Teraz nie ma punktów. Dlaczego? - powiedział radny P. Tobolczyk.
- To kwestia informacji, opony można oddawać dwa razy w roku w określone miejsce do PreZero - powiedział Dariusz Lenarczyk. - Brak powszechnie takiej informacji powoduje, że ludzie nie wiedzą co zrobić z tego typu śmieciami.
Podczas Komisji poruszyliśmy temat działań Straży Miejskiej, która ma takie narzędzia jak monitoring, możliwość wystawiania mandatów za nieutrzymywanie porządku po psach, za śmiecenie, wandalizm, za wykorzystywanie miejskich koszy przez gospodarstwa domowe czy przedsiębiorców itp.
- Zwracanie uwagi ludziom, których psy pozostawiają odchody na Zielonej Osi czy innych trawnikach kończy się najczęściej rzuceniem wulgaryzmu w naszą stronę - mówił Dariusz Lenarczyk, prezes SSS.
Kosze na nieczystości po zwierzętach w parku im. R. Traugutta zapełnione są puszkami, butelkami, plastikiem, do tego często bywa że są popsute czy złamane.
7 marca w artykule Czytelnicy piszą: Aż oczy bolą, czy ktoś to wreszcie posprząta? zwróciliśmy uwagę na śmietnisko w centrum przy ulicy Jana Pawła II, - Teren, o którym mowa nie należy do Miasta Kutno. Poinformujemy przez Straż Miejską właścicieli i poprosimy o uprzątnięcie go w najbliższym czasie. Jeśli chodzi o powierzchnię tuż przy ścieżce rowerowej to faktycznie my dbamy o jej czystość. Dziękujemy za zgłoszenie i postaramy się uczulić firmę utrzymującą porządek, aby baczniej zwracała uwagę na tego typu przypadki - odpowiedziało nam wówczas Biuro prasowe.
I co? 18 marca przed posiedzeniem sprawdziliśmy czy miasto i właściciel prywatny terenu uporali się ze sprzątaniem. Niestety śmieci dalej zalegały na zielonym skwerku. Brak przepływu informacji? Czy właściciel zwyczajnie lekceważy zarzut, bo nie grozi mu kara? Ano właśnie grozi.
- Trzeci rok zajmujemy się koszeniem. Wiem na czym problem polega, nie znaczy to jednak że jest nieskoszone i niesprzątnięte. Następna sprawa kamienie, pozostałości po pracy firm, które kopały pod jakąś instalację, pod kanalizację, czy łatały dziurę w drodze. To jest nagminne. Panowie z zarządzania dróg wiedzą jaka firma wygrała przetarg na odbiór kamieni itp. - mówił Piotr Kaźmierczak, współwłaściciel firmy Markaz. - Mnóstwo jest psich odchodów, jest monitoring, nikt tego nie nadzoruje, nie egzekwuje. Mamy zdjęcia naszej pracy, sprzęt ma GPS, wiem gdzie są sprzęty w danej chwili, jaki czas pracownicy poświęcają. Kosze w okolicy sklepów non stop są zapełniane. Zwracaliśmy uwagę przedsiębiorcom, nic to nie dało. Są kosze, które cały czas są napełniane śmieciami z domów, zamiast ktoś przejść dwa kroki dalej do kosza osiedlowego czy innego, wyrzuca worek ze śmieciami do kosza publicznego. Trzy lata temu w Budżecie Obywatelskim było jako zadanie - profesjonalne mycie ulicy Królewskiej, ale pomysł nie przeszedł. Pan prezydent na pewno wie, kiedy była myta Królewska? -spytał wiceprezydenta P. Kaźmierczak.
Jacek Boczkaja milczał.
- Od kiedy pamiętam, jak została ułożona, myta nie była - powiedział właściciel firmy Markaz. - Jest mnóstwo gum naplute, jakby ludzie zobaczyli że to jest czyste i zaczęli brudzić to można byłoby egzekwować, ale jak jest brudne latami to można nadal brudzić. Moglibyśmy się zarobić i tak nie będzie efektu. My sprzątamy centrum, Warszawskie Przedmieście, Jana Pawła są w stałym utrzymaniu. Potem przechodzi w tereny Pana Wujkowskiego w róże i dalej w tereny Pana Lenarczyka.
-Pracownicy przed koszeniem wchodzą w teren i zbierają i zwożą workami śmieci - dodała Aneta Kaźmierczak, współwłaścicielka Markazu.
- Nie są sprzątane tereny po koszeniu, to jest że tak powiem omydlane - zaprzeczył R. Małachowski.- Często zatrzymywałem się, przedstawiałem pracownikom i prosiłem o sprzątnięcie. Reakcje były różne.
Głos zabrał również Ryszard Kasztelan jego firma Active Energy zajmuje się dbaniem o zieleń i skwerki. -Powiem na przykładzie sprzątamy raz w tygodniu na Batorego Chrobrego okolice Żabki, Lidla, Aldiego, co z tego że jest czysto przez ten dzień sprzątania, jak za chwilę z powrotem jest mnóstwo śmieci. Tutaj potrzebna jest interwencja służb. Możemy codziennie sprzątać i będzie ten sam efekt . Podobnie jest w Parku Wiosny Ludów i w innych miejscach - mówił R. Kasztelan.
Dariusz Lenarczyk powiedział, że za pół roku już Święto Róży i wtedy niestety najwięcej jest butelek po napojach wyskokowych, przyjeżdżają one cały paletami do sklepów, które dosłownie po tych trzech dniach świecą pustkami. - Mamy wtedy co robić trzeba przyznać. Jeśli chodzi o ulicę Królewską to pracownicy Spółdzielni myli ją przed Świętem Róży - dodał prezes Samorządowej Spółdzielni Socjalnej.
Piotrowi Kaźmierczakowi raczej chodziło o mycie profesjonalnym sprzętem i tak naprawdę po Święcie Róży, na pewno dałoby to efekt na dłużej.
- Ile by koszy niepostawić, to i tak butelki leżą na trawnikach, jeden rzuci, drugi przejdzie obok nie podniesie, bo to nie jego - powiedział Robert Stępniewski, Zastępca Przewodniczącego Komisji Pomocy Społecznej, Zdrowia, Porządku Publicznego i Bezpieczeństwa. - Jeśli chodzi o sklepy to nie mają swoich koszy na zewnątrz, na Kochanowskiego róg Jagiellońskiej jest pusta działka i tam leży pełno śmieci,a przy sklepie nie ma. Przecież to oni sprzedali butelki, puszki, torebki. Dalej pójdźcie na Kierchol (Cmentarz Żydowski w Kutnie) tam tak samo, pełno śmieci, leży nawet brodzik. Takie mamy podejście mieszkańców do czystości i porządku w mieście. W centrum mamy monitoring. czy nie można z niego korzystać?
O zaśmiecających miasto mówią sami mieszkańcy. - Brakuje kultury, a szczególnie niestety ludziom młodym - mówi seniorka.
- Widzicie butelki wzdłuż całej uliczki, a tędy schodzi się na ulicę Królewską, i to jest wizytówka miasta - dodaje kutnianka.
- Nie ma kultury, właściciele piesków nie sprzątają, sama widziałam, nie zwrócę uwagi bo mi ktoś powie, że to nie moja sprawa - powiedziała kobieta.
Wśród zapytanych mieszkańców o zdanie czy w Kutnie jest czysto czy brudno, padały też głosy że parki są zadbane, że niektóre miejsca w Kutnie są bez zarzutu, że jest czysto na osiedlach.
Od lat apelujemy o dbałość o nasze Kutno, o ładne Kutno. Może upomnienia, mandaty, akcje społeczne, które obejmą kutnowskie sklepy, szkoły przyniosą skutek. To jak dbamy o przestrzeń miejską jest kalką tego co mamy w domu. A jeśli tam mamy czysto to dlaczego stojąc pod sklepem z puszką napoju wyrzucamy ją na trawnik. Dlaczego dbamy o swojego pupila, obcinamy mu pazury, strzyżemy, kąpiemy wreszcie rozpieszczamy a kiedy zrobi kupę zostawiamy ją dla przechodniów? Temu tematowi zawsze towarzyszą pytania retoryczne.
- Każdego roku dokładamy starań po to, by miasto było zadbane i czyste. Tylko w minionych 12 miesiącach przeznaczyliśmy ponad 7 milionów złotych na utrzymanie czystości zarówno na drogach, chodnikach i pasach zieleni, jak i w parkach oraz zieleńcach. Cyklicznie wyłaniamy wykonawców wielu zadań, jakie każdego dnia
są do realizowania na terenie miasta. Codziennie w ramach utrzymania czystości, na bieżąco sprzątana jest spora część Kutna, w tym centrum miasta. Opróżniane są miejskie kosze, likwidowane dzikie wysypiska odpadów. Wprowadzone zostało weekendowe dodatkowe sprzątanie miasta. Z dróg zbierana jest martwa zwierzyna. Na ulicach miasta pracują również dwie mechaniczne zamiatarki. Dodatkowo utrzymujemy także czystość na terenach kutnowskiej strefy przemysłowej - mówi Kamil Klimaszewski z Biura Prasowego Urzędu Miasta Kutna. - Jeśli wspomniane działania są niewystarczające, reagujemy na wszystkie zgłoszenia mieszkańców. Wiele z nich dotyczy terenów, które nie należą do miasta, ale wtedy staramy się dotrzeć do właścicieli nieruchomości i wzywamy ich do utrzymania porządku. Prawie 2,5 miliona złotych ze wspomnianych siedmiu pochłaniają prace związane z utrzymaniem zieleni miejskiej. Konkretniej utrzymanie 3 parków, zieleńców, koszenie miasta, utrzymanie rond, rabat różanych, zabiegi w zieleni (sadzenie, podlewanie, usuwanie). Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku tuż przed Świętem Róży dokładnie posprzątana i umyta została ulica Królewska. Tymi pracami zajęła się Samorządowa Spółdzielnia Socjalna, która również po wszystkich większych wydarzeniach dokładnie czyści Plac Wolności. Od blisko roku funkcjonariusze Straży Miejskiej kładą większy nacisk na czystość w centrum miasta. Na własnej skórze odczuli to właściciele prywatnych posesji. Wielu z nich otrzymało wezwania do uprzątnięcia zaniedbanych nieruchomości. Tego typu sytuacje miały miejsce już jesienią ubiegłego roku, a w tym roku są kontynuowane.
Prezydent Miasta Kutna Mariusz Sikora dodaje, że kładzie nacisk na interwencje Straży Miejskiej jeśli chodzi o porządek publiczny, nie tylko wandalizm czy kolokwialnie mówiąc zgarnianie nietrzeźwych osób śpiących na ławkach w parku, tylko na uczulanie przedsiębiorców i mieszkańców aby dbali o przestrzeń miejską.
- Uważam, że w tym zakresie od ubiegłego roku robimy postępy. Działania Straży Miejskiej przynoszą skutek, sam zasugerowałem aby z okolic Aldiego, Lidla zabrać kosz bo notorycznie były tam wyrzucane śmieci z domów, aż się wylewało z kosza. Efekt natychmiastowy, nie ma śmieci, jest czysto - mówił nam prezydent Mariusz Sikora. - Myślę, że wspólnie będziemy dbać o ładne Kutno, ponieważ mamy piękne jego wizytówki w postaci zabytków i corocznego Święta Róży, a brudne ulice po prostu do nich nie pasują. Wszyscy postaramy się aby w mieście było czyściej.
Nick17:37, 20.03.2025
Z nieba nie spadł piach na chodniku i drodze rowerowej na Łąkoszyńskiej. Kiedy będzie zamiecione?
Nonsens18:03, 20.03.2025
Ta dyskusja (zakładam wiernie oddana w artykule) wskazuje, że komuś się pomyliły role. Miasto płaci z naszych pieniędzy 7 mln i nie potrafi wyegzekwować od sprzątajacych obowiązków wynikających z umów?
Królewska jest "sprzątana" wbrew zasadom logiki i fizyki. Oni mają maszyny, które nie wciągają brudu i kurzu tylko to rozdmuchują. To nie chodzi o to by robić tumany kurzu!!!!
Nikt tego nie widzi?
Mieszkaniec 21:39, 20.03.2025
Cieszymy się że mamy takich radnych i takiego pana prezydenta który troszczy się o porządek w mieście brawo panie prezydencie tak trzymać.
jjku21:45, 20.03.2025
Boczkaja, nie było takiego przetargu...dobre dobre, przecież po inwestycji to wykonawca ma obowiązek po sobie posprzątać, chyba, że to tez nie było elementem przetargu. To wtedy jest Wasz błąd Boczkaja. Co do sprzątania po psach to czasem kiedys Burzyński nie obiecał, że miasto będzie sprzątać po psach? Społdzielnia socjalna to czym myła ta królewską?
zzz18:43, 21.03.2025
A ile lat wiceprezydentem jest boczkaja?
Mieszkaniec21:47, 20.03.2025
Zgadzam się z Prezydentem brodne ulice nie pasują do miasta Róż .
Raz dwa 22:00, 20.03.2025
A może tak więcej drzew niż kwiatów. Będzie mniej pracy
brak słów22:02, 20.03.2025
Kutno jest potwornie brudne, brzydkie, zaniedbane, zaśmiecone, chaotyczne, odrażające, z małą liczbą zabytków, bez ciekawej architektury, z ubogą przyrodą, położone na nudnej równinie z mikroskopijną rzeką, w której prawie nie ma wody, pełne zardzewiałych słupów oraz wstrętnych tablic i banerów reklamowych, projektowanych chyba przez przedszkolaka. Nie ma tu prawie zupełnie nic ciekawego, wartościowego czy estetycznego. Tutaj nie da się żyć. A nawet jeśli da się żyć, to co to za życie.
Mieszka22:30, 20.03.2025
To się wyprowadź.
Kutnowiak11:19, 21.03.2025
Święta prawda ale urzędasy robią od lat fałszywy pijar jak to miasto jest piękne i rozwija się....
Jest obrzydliwe - nie dba się tu o zabytkowe kamienice tylko wyburza lub doprowadza do stanu by same się zawaliły. Zamiast nich buduje się markety blaszaki i klocki z pustaków....
Adg22:16, 20.03.2025
Jak to nie ma nic ciekawego? A pończoszki i kontredanse ladanse w przybytku Sasa
Ado22:20, 20.03.2025
Dobrze że prezydent ma odwagę i nie zamiata problemu pod dywan. Brawo Mariusz
Sąsiad22:28, 20.03.2025
I dobrze tak trzymać
Tak22:35, 20.03.2025
Panie Prezydencie Straż Miejska niech wystawia mandaty na bałagan przy sklepikach typu Żabka właścicielom psów które kupkaja na chodnikach itd...Raz zapłaci na drugi będzie uważał
Urzad23:04, 20.03.2025
Prezydent oczywiście ale radny miał odwagę poruszyć ten temat. Brawo. Jeszcze proszę wziąć się za właścicieli piesków które załatwiają się gdzie popadnie , ponieważ wkrótce powiemy że miasto jest nie tylko brudne ale i zasr..e.
ana16:43, 21.03.2025
Ani to odwaga prezydenta, ani radnego. To jest ich obowiązek.
pieski10:44, 24.03.2025
wszyscy płacimy ciężkie podatki to niech za piesków sprzątają te firmy które sięgają po nasza kasę.
dbac o porządek a t22:55, 20.03.2025
Prezydent ma rację wszyscy musimy dbac o porządek a tak na marginesie to jednak trochę więcej kontroli nad firmami sprzatajacymi
Zuo07:10, 21.03.2025
Boczkaja siedzi w radzie nadzorczej PreZero które nie pojawiło się niestety na spotkaniu, a miasto Kutno według KRS jest wspólnikiem PreZero. Resztę sobie sami dopowiedzcie.
Wiosna06:38, 21.03.2025
Zmiany są widoczne mały plus dla UM jednak jeszcze długa droga przed nami a wiele zależy od nas.
Życie 08:29, 21.03.2025
Gdzie są zmiany widoczne? Erupcja wiosny, święta za pasem, a fontanny nie czynne, na Placu Wolności straszy beton, już dawno powinna być woda!
...08:39, 21.03.2025
Miasto mamy piekne tylko zadbajmy o nie wspólnie sam prezydent i radni nie dadzą rady.
głos wołającego na p11:16, 21.03.2025
Właściciele psów powinni mieć zaczipowane czworonogi i płacić za nie wysokie podatki, które byłyby przeznaczane na sprzątanie ulic i trawników. Niestety władza boi się psiarzy bo to ich wyborcy - od lat to powtarzam....
Do powyżej 20:17, 23.03.2025
Kto nie kocha zwierząt ten nie kocha ludzi.
do:dopowyżej09:05, 24.03.2025
lubię zwierzęta dlatego uważam, że ich miejsce jest w środowisku naturalnym. jeśli ktoś ma domek z ogródkiem lub mieszka na wsi to ok ale trzymanie w bloku czworonogów nie jest ok.
po za tym właściciele powinni sprzątać po nich!
weto12:37, 21.03.2025
Pogorszenie stanu czystości miasta a podobno to trwa od 3 lat , wiąże się z napływem bardzo dużej ilości osób z innego kręgu kulturowego/ dbania o czystość , kraju w dużej ilości . Chyba nie trzeba tłumaczyć jak wyglądają miasta w Indiach , Pakistanie , Kolumbii , Gruzji czy Ukrainie. Ci , którzy tam nie byli niech obejrzą sobie filmy dokumentalne. To było do przewidzenia . Zaskakuje bierność władz miasta ! Dawno powinny być organizowane spotkania wielu przedstawicieli różnych instytucji państwowych i samorządowych z tymi grupami społecznymi aby ich zapoznać z kulturą i szacunkiem do kobiet , dzieci , osób starszych . Szacunku do miejsc kultu religijnego . Miejsc kultury i barw narodowych Polski. Zapoznać ich ze zwyczajami polskimi oraz pomocą prawną , socjalną czy medyczną. Czas wprowadzać do tych społeczności pierwiastki państwa polskiego , ponieważ nawyki , które przynoszą ze swoich państwa wcale nas nie wzbogacają ale podnoszą stopnie zagrożeń, który tylko narasta i jest bez kontroli . Chyba nikomu nie trzeba pisać z czego słynie Ukraina. Czyli np. wziatki / łapówki . W innych krajach , z których mamy przybyszów nie jest lepiej. Czas wziąć się do pracy panowie Prezydenci ! Ameryki nie odkrywacie ale nie widzicie co oczywiste.
obserwator18:42, 21.03.2025
A może odpowie Prezydent czy wreszcie uporządkują ul. Bareji z hałd ziemi i innych nieczystości, które pozostały po budowie tzw. osi miasta! Wstyd inwestycja dawno zakończona a pozostała wspaniała wizytówka miasta, a na tych hałdach to najlepiej posadzić róże i będzie ok.?
kibol10:52, 24.03.2025
A może w końcu ktoś naprawi stan stadionu przy Ochni . Zaorać bloki postawić czy market albo doprowadzić do porządku i użytku. To jest dopiero żenada. Ale takich mamy sportowców zarządców począwszy od wydziału sportu na zarządcy obiektu kończąc.
Hgf18:47, 21.03.2025
Dobrze że takie spotkanie się odbyło. Sikora gdyby miał więcej takich radnych jak Małachowski to kolejne 5 lat miałby zapewnione.
zzz18:51, 21.03.2025
Kiedy w mieście akcja składania nowych deklaracji śmieciowych? Dlaczego nie egzekwuje się cyklicznego (miesięcznego) składania aktualizacji takich deklaracji przez wynajmujących mieszkania tym tzw. gościom ze wschodu i południa?
Polak19:12, 21.03.2025
Odczepcie się od obcokrajowców. Oni piesków raczej nie mają które załatwiają się na chodnikach oni są porządniejsi od nas Polakow. Najlepiej zwalic na kogoś. Mandat za mandatem dla każdego i będzie czysto
trdt00:34, 22.03.2025
Miasto na psie kupy koszy nie sprzata, sa przepelnione, brak przy nich woreczkow foliowych, a do zwyklych koszy odpadow biologicznych nie mozna wrzucac. Boczkaja i prezero to moze tylko zbieznosc nazwisk, bo tak to niebylby to konflikt interesow? Nie glosuj na boczkaje, na boczkaje nie głosuj na kutno szcześliwe najlepszy to sposób, parafrazując jego wykon..
Rt10:28, 22.03.2025
WIĘCEJ KOSZY A PRZED IMPREZAMI KOSZE NA PLASTIKI TO TAKIE PROSTE w małym mieście Łęczycy kosze są przy każdej klatce schodowej są wszędzie !!! A W KUTNIE ? Zielona Oś miasta i okolice stadionu ciemno i brudno zwłaszcza w okolicy Ochni i pomiędzy ogrodem i stadionem syf totalny i miliony butelek które są tam wypijane podobno straż miejska widzi to miejsce z kamer no ale podjechać się autem nie da może kupić strażnikom rowery
bart21:57, 22.03.2025
Do Rt straz miejska w kutnie miala swego czasu rowery, tylko sie lenia jezdzic nie chcialo, ciekawe co z nimi zrobili
Twój nick12:27, 23.03.2025
a może dobrze byłoby lepiej egzekwować to od firm sprzątających i utrzymujących zieleń?
Czy w UM ktokolwiek przyjmuje sygnały od mieszkańców i reaguje na brak koszenia trawników od firm, które biorą za to pieniądze?
Polak14:27, 23.03.2025
Śmiecą głównie młodzi, czyli wyborcy Konfederacji. Oni nie muszą sprzątać - to wolnościowcy. A jak Memtzen zlikwiduje podatki to i ekip sprzątających nie będzie, bo nie będzie z czego ich opłacić.
kris21:41, 23.03.2025
Ci ''radni'' ze zdjęcia bardziej pasują na meneli spod budki z piwem za PRL. Za tą kasę z diet i naszych podatków byście się ćwoki trochę ogarnęli.
Operator linii sto p21:59, 25.03.2025
Droga powiatowa Kutno Głogowiec Łanięta pobocze od Głogowca do Chrosna to jest wysypisko śmieci bydło wyrzuca przez okno torby z MC Donaldsa,butelki a opony to już tradycja
4 1
Co to za dupoliz czyżby był to pan P.M. 🤣👎