Odwieczny problem w gminie Bedlno to śmierdząca, żółta, rdzawa, zawiesista woda. Po raz kolejny podejmujemy ten temat, bowiem zarówno w poprzedniej kadencji, jak i w obecnej, której minęły już 2 lata, nie można sprawnie rozwiązać poważnego problemu własnych wyborców. Tym razem sprawą zajęła się też Państwowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kutnie. Zostały pobrane próbki wody.
- W gminie Bedlno w Pleckiej Dabrowie była hydrofornia jak się patrzy. Woda była dobra a mieszkańcy zadowoleni - mówi mieszkaniec. - Potem wójt Krzysztof Kołach sprzedał hydrofornię i dobra woda się skończyła. Ta ze stacji uzdatniania wody w Pniewie nie nadaje się do niczego.
Przypominamy, co zdaniem mieszkańców między innymi doprowadziło, do problemów z wodą części mieszkańców gminy Bedlno.
- Sprzedaż stacji uzdatniania wody w Pleckiej Dąbrowie i jej wyłączenie z użytku to był moim zdaniem gwóźdź do trumny - mówi jeden z mieszkańców gminy Bedlno.
Zarząd Gminy Bedlno w 2000 r. ogłosił przetarg ofertowy "na odstąpienie prawa do nakładów poniesionych na wybudowanie naniesień stacji uzdatniania wody w Pleckiej Dąbrowie na działce Kółka Rolniczego oznaczonej nr 63/3 o pow. 0,35 ha".
7 grudnia 2000 roku odbył się przetarg w Urzędzie Gminy Bedlno. Gmina wyceniła swój majątek według na: 14 107 zł. W tym urządzenia hydroforni 7 183 zł, ogrodzenie 2 892 zł, budynek hydroforni 4 032 zł. W Komisji przetargowej zasiedli Marek Jankowski, przewodniczący komisji, Jerzy Jaros, Jan Tarkowski i Marianna Kaźmierczak. Komisja wybrała najkorzystniejszą ofertę Czesława Kłysa i to on nabył hydrofornię.
- Psują się pralki, psują się zmywarki. Nie polecam nikomu prać ręcznie w rdzawej wodzie - mówi gospodyni.
- Do picia i gotowania używamy wody z butelek. Nie wiadomo co jest w tej żółtej brei, nawet jak po kilku godzinach płynie, niby czysta woda, to po tylu latach awarii w hydroforni w Pniewie, nie wierzę, że ona jest zdatna do picia - opowiada mieszkanka gminy Bedlno. - Mamy dość, tyle lat nieudolności władz gminy. Była zmiana, i też przez ponad dwa lata, nic się nie zmienia.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kutnie informuje, że w gminie Bedlno funkcjonują trzy wodociągi zbiorowego zaopatrzenia w wodę i w tym roku dokonano dwunastu poborów prób wody - w połowie lutego i na początku marca.
W wodociągu w Głuchowie przy trzech próbach nie stwierdzono przekroczeń i woda była zdatna do spożycia przez ludzi.
Na początku lutego PPiS w Kutnie prowadził postępowanie administracyjne, bo stwierdzono w wodociągu w Orłowie przekroczenie jonu amonowego 0,667 mg/l.
- W trakcie postępowania przygotowawczego producent przedstawił próbki z nową jakością wody i w następnych badaniach nie stwierdzono przekroczeń. Aktualnie woda jest zdatna do spożycia przez ludzi - informuje Maciej Walczak z PPiS w Kutnie.
9 lutego pobrano próbki wody z wodociągu w Pniewie, stwierdzono przekroczenie jonu amonowego 0,94 mg/l (norma 0,5 mg/l), manganu 349 ug/l (norma 50) i mętność 1,1 NTU (norma 1NTU). Tu też podobnie jak w Orłowie wszczęto postępowanie administracyjne, gmina przedstawiła próbki dobrej jakości wody i postępowanie umorzono. W próbach wykonanych 15 lutego i 5 marca nie stwierdzono przekroczeń. Ale już 9 marca woda z hydroforni w Pniewie znów była niezdatna. Sanepid stwierdził 158 ug/l manganu i 269 ug/l żelaza (norma 200).
- Stwierdzone wartości przekroczeń nie stanowią zagrożenia zdrowotnego, ale mogą powodować problemy z jej akceptowalnością - podaje Maciej Walczak z Sanepidu. - Na Gminie Bedlno spoczywa obowiązek dostarczania należytej jakości wody. Na podstawie artykułu 12 ustęp 5 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków Wójt Gminy ma obowiązek informowania mieszkańców o jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
Nieopodal hydroforni w Pniewie w 2017 roku próbowano dokopać się do dobrej wody. Odwiert na 200 m nie przyniósł spodziewanego skutku. Wydano tylko tysiące złotych, o czym do dziś mówią radni gminni. I tak przez dekady, od sprzedaży hydroforni w Pleckiej Dąbrowej, woda dla części mieszkańców była coraz gorsza. Teraz dość mozolnie idą prace nad nowym odwiertem w Kamilewie. Czy w tej kadencji nowy wójt Józef Ignaczewski zdąży zmienić warunki życia mieszkańców? Zostały niecałe trzy lata.
>>)-(<<10:42, 29.03.2021
Należy dodać, że Gmina wyzbyła się hydroforni wraz z infrastrukturą za cenę 10/letniego zach. sam.
, natomiast lokalni ,, patrioci '' za działkę na której jest ona usytuowana wzięli z kolei od właściciela
hydroforni za 20 lat użytkowania 200zł (słownie: dwieście złotych). Niecałą złotówkę za miesiąc !!!!!!
Ksiądz śpi, sołtys obserwuje a radny myśli...... !!!
Wcześniej czy później Ziobro kogoś dopadnie !!!
P.s. Odzyskanie hydroforni jest niezwykle proste i niezmiennie wykonalne, między innymi dzięki
byłemu w/ce prezesowi K.R. z tej miejscowość, który uniemożliwił zasiedzenie gruntów pod nią.
Warunek jest jeden: ktoś z wyżej wymienionych musi się nie bać ,,i oficjalnie p.o.d.j.e.b.a.ć" tak jak
większość z nich robi to po cichu, a że na złodzieju czapka gore tu już inna para niubalansów !!!!!!!!
&11:11, 29.03.2021
Pomyślałeś/aś jeden/dna z drugim/gą co piją bliźni, zaniechanie to nie jest lekki grzech.
...11:56, 29.03.2021
Zmiana władzy nastąpiła, ale podejście do sprawy wody pozostało to samo niestety
Mieszkaniec12:26, 29.03.2021
Poprzednia władza w ostatnim czasie zmodernizowala dwie hydrofornie Głuchów i Orłów za środki unijne . Pozyskano chyba coś około 2 mln zł. W roku 2019 miała zmodernizowac Pniewo. Nowa władza niestety do tej pory jeszcze nie dała rady tego wykonać. Zobaczymy co będzie dalej. Obietnice były szumne. ....
Sołtys13:23, 29.03.2021
Krzysiu daj juz spokoj z tymi komentarzami hehe
.14:11, 29.03.2021
Poprzednia władza pozbawiła mieszkańców dostępu do dobrej wody i ograbiła społeczność na kilka
milionów, taka jest prawda.
Autochton 14:00, 29.03.2021
Dużo mogą ,,lokalni patrioci'', wystarczy właściciela przegonić odpowiednim czynszem dzierżawnym.
I cześć.
ciekawski03:42, 31.03.2021
a ten Tarkowski to jest może ten pobożny. tak urządzić bliźnich.
Pobożny,08:03, 04.04.2021
Pobożny w kościele, ale ile wałów narobił to już sam Pan Bóg wie.?
..14:27, 29.03.2021
Oliwa sprawiedliwa, zawsze na wierzch wypływa tylko, dlaczego tak długo? Jak któregoś z tych
lokalnych patriotów zamkną to się wszystko wyklaruje. Albo pudło, albo Gostynin. Chyba mi się
nic nie p.o.p.i.e.r..doliło ? Wydzierżawili społeczny grunt (35arów) za 10zł za rok??????????????????
Tam w tej miejscowości jest paru wariatów, ale żeby aż tak mogło komuś o.d.j.e..bać????????????
@06:20, 31.03.2021
Swoje niech tak wynajmują, ćwoki od tej samej kwoki.
Sanepid21:00, 29.03.2021
Mam wrażenie, że w sanepidzie ludzie z tego samego "gangu" siedzą. Temat powraca jak bumerang, woda jak z szamba, ale do picia się nadaje. Próbki pobierają po uzgodnieniu z gminą i pewnie z wskazanego źródła. Żenada, co za kraj?
Yelowman Whitepaper06:15, 31.03.2021
Sytuacja z wodą jaka nas dotknęła wynika przede wszystkim z zachowań wiejskich kmiotów,
którzy za garść orzechów zrobią wiele... !!! Przecież czego się można było spodziewać po
potomkach handlarzy powróseł i bydła było wiadomo od dawna.
Pojenie mieszkańców tą wodą jest rzeczą niepojętą. Może niedługo... ???
&14:01, 31.03.2021
Przecież gołym okiem widać, że cały ten przetarg to ewidentny wał, choćby ze względu na proporcję
ceny ogrodzenia do pełnego wyposażenia hydroforni ( dziś wartego miliony), bo samych cen nie warto
nawet komentować. Ja pier....
Krzysiek08:00, 04.04.2021
Krzysiek, przedaj swój pałac i niech "kumple" się dorzucą i oddajcie ludziom to co do nich należało. Ze złotozębnym na pewno się znowu dogadasz. Miej chociaż trochę honoru żebym nie musiał używać wobec ciebie innych epitetów??
Mi19:52, 06.04.2021
A radni co robią? Przytakują?
Ne04:40, 08.05.2021
Nie wszyscy
Chyba tak?!20:12, 06.04.2021
Pan Tarkowski piastował stanowisko zastępcy wójta w tym czasie ?
Pan Jankowski zasiada teraz w radzie powiatu?
Bez chyba19:00, 09.04.2021
A zona w/w radnego pracuje w UG Bedlno?
Koło się kręci ,16:53, 10.04.2021
tylko DOBREJ WODY brak .
Smutno Mi...
0 0
A ci lokalni patrioci, czy kosmici to te drzewa też chcą może wydzierżawić za złotówkę, co?
Byśmy sobie może poskakali po nich?