Policjanci z wydziału kryminalnego z łęczyckiej komendy zabezpieczyli 92 krzaki konopi indyjskich i ponad pół kilograma suszu marihuany. Plantatorem nielegalnych roślin był 47-latek poszukiwany do obycia kary 2 lat więzienia. Dzięki pracy kryminalnych na czarny rynek nie trafi 7 kilogramów narkotyków. Zatrzymanemu grozi kara nawet do 15 lat więzienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego na podstawie listu gończego wydanego przez łódzki sąd od ponad miesiąca poszukiwali 47-letniego mieszkańca powiatu łęczyckiego. Mężczyzna odpowiadał za przestępstwo narkotykowe i nie stawił się do odbycia kary 2 lat więzienia. Wstępne informacje śledczych wskazywały, że poszukiwany ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości poza granicami kraju. Policyjni "poszukiwacze” monitorując sprawę ustalili, że mężczyzna mógł jednak odwiedzić rodzinne strony.
- Aby potwierdzić te informacje, rankiem 29 września 2022 roku kryminalni pojechali do jednej z posesji w gminie Witonia. Podczas przeszukania domu zatrzymali poszukiwanego 47-latka, a w pomieszczeniach gospodarczych ujawnili należącą do niego uprawę konopi indyjskich. Znajdowało się tam ponad 40 doniczek z roślinami w rożnej fazie wzrostu, kolejne 50 roślin w fazie suszenia i ponad pół kilograma gotowego suszu marihuany. Dzięki pracy łęczyckich policjantów na czarny rynek nie trafi 7 kilogramów narkotyków. Plantator nielegalnych konopi trafił do policyjnego aresztu. W związku z wcześniejszym wyrokiem sądu, najbliższe 2 lata spędzi w więzieniu. Ponadto odpowie za prowadzenie uprawy oraz wytwarzanie znacznej ilości narkotyków. Za te przestępstwa grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności - informuje asp.sztab. Mariusz Kowalski/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz