Prokuratura Okręgowa w Łodzi postawiła dzielnicowemu z Piątku Kamilowi C. zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym i przekroczenie uprawnień, natomiast policjantce zarzuty bezposredniego narażenia na utratę zdrowia i życia oraz przekroczenie uprawnień.
Dwoje policjantów z Posterunku Policji w Piątku zawiesił dziś Komendant Powiatowy Policji w Łęczycy. Prokuratura Okręgowa w Łodzi zatrzymała ich do wyjaśnienia. Chodzi o śmierć 30-letniego mężczyzny, którego znaleziono w minioną sobotę w lesie w Goślubiu. Okazało się, że to Marcin K., który wieczorem w piątek był powodem interwencji dwójki funkcjonariuszy.
2 kwietnia, w piątek dwoje policjantów brało udział w interwencji w mieszkaniu przy ul. Konarskiego w Piątku. Chodziło o przemoc domową. Marcin K. mieszkał tam z bratem i matką, kiedy był nietrzeźwy zdarzały się głośne kłótnie. Rodzina zmarłego najpierw nie otwiera nam drzwi. Rozmowny jest sąsiad. Mówi, że Marcin był grzeczny, kłaniał się, pomógł w ogródku, owszem czasem był pijany, wtedy dochodziło do awantur. Policja interweniowała tam kilkanaście razy w ciągu ostatnich dwóch lat.
Po południu matka ofiary mówi, że "Marcin wyszedł z policjantami i już nie wrócił, w sobotę dowiedziałam się że nie żyje". Wkrótce rozmowa na naszych łamach.
Jak mówi st. asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy przebieg piątkowej interwencji przez dwoje funkcjonariuszy z KP w Piątku jest w tej chwili szczegółowo wyjaśniany przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi i nie może on udzielić informacji w tej sprawie.
30-latek znaleziony w lesie miał rozległe obrażenia wewnętrzne do powstania, których mogły przyczynić się inne osoby.
W interwencji brali udział 33-letni dzielnicowy oraz 34-letnia policjantka. Pierwszy pracował już 13 lat w policji, druga miała 9-letni staż w służbie.
Dziś Prokuratura Okręgowa w Łodzi wyda komunikat w sprawie ewentualnych zarzutów postawionych zawieszonym policjantom z Piątku.
Aktualizacja:
Były funkcjonariusz skazany na 10 lat więzienia za śmierć Marcina K.
Czy to ten?23:01, 09.04.2021
Policja, las, zabójstwo - skądś to znamy.
Czy ten policjant Kamil C. ostatnio nie otrzymał nagrody za uratowanie jakiegoś człowieka? Na stronie panoramy Kutna i zarządu głównego związków zawodowych policji jeszcze dzień wcześniej głośno o nagrodach było, a teraz takie rzeczy? Czy to ten sam policjant czy może zbieg imion i pierwszej litery nazwiska. Dodać trzeba że jeden jest w Piątku dzielnicowy o imieniu Kamil i nazwisku na C...
Wojtuś 05:48, 10.04.2021
A ja sobie myślę źe lumpa sprali i coś poszło nie tak. Nie załuje go. Lump się żucał i dostał w trąbę a teraz męczennika z niego robią. A mamusia pewnie nie raz po twarzy dostała A teraz synka załuje. Zaraz mnie zbanują ale tak myślę.
Tairaw08:01, 10.04.2021
Natomiast ja sobie myślę, że ,,żucał" się pisze tak: ,,rzócał". RZUĆ PISANIE !!!
koT18:10, 11.04.2021
Co Anglik zmyśli, Francuz skreśli, a Niemiec doma nakrupi, wszystko to *%#)!& Polak kupi?
____________________________________________________________________________________________
?????????????????????????????????????????
Angela12:03, 13.04.2021
Teraz święty a kto na policje dzwonił nam niego?
2 3
Jeśli robisz błędy ortograficzne i rzucasz bezpodstawne oskarżenia na zmarlego/zamordowanego to kim ty jesteś?
1 1
błędem to jesteś ty, ciekawe czemu go zawineli? Normalnie na porządku dziennym zabiera się ludzi z domu? Wyrwali chwasta tylko szkoda tych spoko policjantów....