Na środowej sesji Rady Powiatu Kutnowskiego starosta przedstawił radnym Informację o stanie bezpieczeństwa pożarowego na terenie powiatu kutnowskiego w 2021 roku. Radny Bartosz Serenda odniósł się do bezpieczeństwa pożarowego w obrębie Majdan w Kutnie, tam za część odpadów niebezpiecznych odpowiedzialny jest Starosta Kutnowski. Składowane one są w budynkach. Do sprawy odpadów na Majdanach i w Łaniętach powróciliśmy w połowie lutego Bomby ekologiczne w powiecie kutnowskim wciąż tykają
- Jedna kwestia o którą chciałbym zapytać to bezpieczeństwo w obrębie Majdany w Kutnie, a druga to możliwość wystąpienia powodzi, Ochnia po jednej stronie wylewa na 50 hektarów a po drugiej na 60 ha - mówił B. Serenda. - W informacji napisane jest, że trwają postępowania prokuratorskie, chciałbym zawnioskować o to abyśmy mogli zrobić dodatkowe spotkanie połączone z władzami miasta, ze Strażą Pożarną, Policją na temat tego obiektu. Jak widzimy co roku, co dwa lata tam się coś dzieje na początku wakacji. Jeśli macie państwo wiedzę jak wygląda stan uporządkowania tego obiektu, jak wyglądają rozmowy z miastem, jak wyglądają postępowania prokuratorskie proszę o udzielenie informacji teraz, a jeśli nie macie głębokich wiadomości, to pomyślmy o dodatkowym spotkaniu.
- W celu zapewnienia bezpieczeństwa pożarowego oraz wchodzenia tam osób nieuprawnionych w porozumieniu z urzędem miasta zamontowaliśmy tam monitoring, który monitoruje sytuację na terenie tego wysypiska - mówił Daniel Kowalik, starosta. - Powiat odpowiedzialny jest za około 10% tych odpadów, które tam się znajdują. (...) Są magazynowane w zamkniętych pomieszczeniach, więc one są zabezpieczone.
Trzeba oddzielić zezwolenia wydane na około 500 ton odpadów składowanych w pięciu budynkach, na które zgodę dał m.in. poprzednik D. Kowalika starosta Krzysztof Debich, a odpadami, które firma Zakład Gospodarowania Odpadami EKORD s. j. nawet pomimo uchylenia już wszelkich zezwoleń, składowała na powietrzu na swoim terenie. A jest ich ponad 5 tys. ton.
Jak mówił starosta, jeśli chodzi o postępowania prokuratorskie - Doszły nas słuchy, pisemnej informacji nie mamy, zostały zakończone. Złożyliśmy pismo do sądu o udostępnienie informacji co te postępowania prokuratorskie wyśledziły. (...)
Starosta odniósł się też do wspólnego posiedzenia - Niech chętni zgłoszą się do pana przewodniczącego, a ja poinformuję inne służby. Nie widzę żadnych przeciwskazań. A ostatnimi czasy na powiat próbuje zgonić się sprawę Majdan, a to co jest po naszej stronie, to jest w miarę zabezpieczone i toczą się procedury aby to zlikwidować - mówił starosta.
Podobnie jak my w ostatnim artykule, starosta mówił też o sporze kompetencyjnym dotyczącym reszty składowanych odpadów na Majdanach. Te są po prostu na powietrzu, na placu. Tutaj przez lata trwa korespondencja między prezydentem Kutna a marszałkiem województwa, na temat kto jest odpowiedzialny za utylizację ton niebezpiecznych śmieci.
Ciążący na powiecie obowiązek utylizacji jest konsekwencją nieuczciwego zachowania właścicieli składowiska. Starosta mówił, że w 2019 roku utylizacja odpadów (w części powiatowej czyli 10%) została wyceniona na kwotę 20 mln zł czyli taką kwotę musieli otrzymać wcześniej właściciele. Kiedy powiatowi przyszłoby wydać podobne środki z budżetu czy zdobyć dotację to wówczas miałby roszczenie do byłych właścicieli.
W Sądzie Rejonowym w Kutnie trwa proces właścicieli składowiska na Majdanach w Kutnie, dziś był kolejny termin procesu.
Łanięta luty 2022 fot. Marek Gołębiewski
Radny Zbigniew Filipiak wspomniał o składowisku w Łaniętach. Tam pod chmurką i w budynku są setki ton odpadów niebezpiecznych. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Łodzi 4 czerwca 2020 r. wydał postanowienie o niezwłocznym usunięciu odpadów ze względu na zagrożenie środowiska. WIOŚ w trakcie oględzin ustaliła, że na posesji zgromadzono łącznie 400 ton odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne, w tym najwięcej odpadów niebezpiecznych zestalonych o kodzie 19 03 06. Ich właścicielem była spółka Profit Duo. Część pojemników z odpadami na placu jest w złym stanie technicznym, beczki metalowe są skorodowane, na beczkach z tworzywa sztucznego widoczne są pęknięcia. Kontrolujący stwierdzili wycieki odpadów z opakowań i Inspektorat zlecił pobranie próbek z gleby. Wyniki wykazały skażenie ziemi stąd decyzja o niezwłocznym usunięciu odpadów. W 2020 śledziliśmy postępowania w tej sprawie. Tutaj również cofnięto pozwolenie i starosta przejął obowiązek utylizacji.
W styczniu 2021 umorzeniem zakończyło się postępowanie prokuratorskie i od tego czasu można było podjąć czynności w celu pozyskania środków na utylizację.
Bomba ekologiczna w Łaniętach. Mieszkańcy obawiają się o swoje zdrowie (Video) maj 2020
taida22:26, 11.03.2022
Miliony złotych to będzie potrzeba ale na utylizacji tego całego bajzlu prawnego i społecznego po PiS-ie
weto09:29, 12.03.2022
To żart i kpina. Niech płacą ci którzy to do Polski ściągnęli ! Karać i ścigać przez pokolenia. Pieniądze na utylizację nie biorą się z znikąd !!! TO NASZE PODATKI !!!!!
iu11:54, 12.03.2022
Polska to kraj milionerow!!! Zaplaca podatnicy!!!
WE19:17, 12.03.2022
Podatnicy zapłacą a w następnych wyborach ponownie ich wybiorą . *%#)!& nie sieja sami się rodzą .
(bez)radni radni08:51, 13.03.2022
Niektórzy wypowiadający się w tej sprawie radni są już kolejne kadencje radnymi powiatowymi jak i wcześniej miejskimi i co przez lata zrobiliście ? Chyba nic a teraz tak się mąrzycie i wiecie co zrobić?
Cff12:53, 14.03.2022
Jestem. Ciekaw czy urzędnik który wydał pozwolenie na składowanie materiałów niebezpiecznych dopełniał później obowiązku nadzorowania i kontroli utylizacji oraz składowania zgodnie z przepisami???
POpaprany POPIS14:59, 14.03.2022
to tajemnica. Swoich ludzi bronimy jak niepodległości...
bur21:36, 14.03.2022
co na to burzynski i jego kiepski raper?
6 0
Niech płacą ci którzy wydawali w tej sprawie decyzje.