Nieopanowana sztuka dialogu. Budżetowy pat w Krośniewicach

Dialog między radną Klubu Przyjazna Gmina Anną Chmielecką i burmistrz Katarzyną Erdman zdominował na koniec marca dyskusję nad zmianami w budżecie gminy Krośniewice.  Summa summarum Rada Miejska w Krośniewicach nie przyjęła na sesji nadzwyczajnej zwołanej przez burmistrz zmian w budżecie. Przedstawiamy fragmenty relacji.

Skarbnik gminy Beata Mitlas omówiła zmiany w budżecie. W dziale inwestycji umieszczono przebudowę ulicy Popiełuszki i osiedla nad rzeką, o ile, jak mówiła skarbnik, bez ryzyka można podjąć na własny koszt gminy prace na osiedlu, o tyle wykonanie ulicy Popiełuszko stoi pod znakiem zapytania. 

- Nie możemy zbierać opłaty targowej, w miejsce planowanego dochodu, wprowadzamy rekompensatę 80 333 zł. Wprowadzamy dopłaty do czynszu w kwocie 6666 zł i na program Wspieraj Seniora 3 450 zł. Otrzymaliśmy ostateczną kwotę subwencji oświatowej, która jest o 58 357 zł niższa od planowanej, w związku z tym zmniejszamy tę wysokość po stronie dochodów, jak również wprowadzamy zmiany w jednostkach oświatowych. Proponujemy wprowadzić zadania pod nazwą- wykonanie dokumentacji na budowę i przebudowę ulic i dróg gminnych i zwiększyć je o 104 tys. zł   - skarbnik tłumaczyła roszady w budżecie. -Planowaliśmy wykonać dokumentację na drogę w Krzewiu. Dlatego proponowana kwota podniesienia środków o 104 tys. zł  pozwoliłaby nam wykonać dokumentację na drogę w  Krzewiu, w Bardzinku i Kajewie. Być może, że spotka nas tutaj miłe zaskoczenie i będą one tańsze, wówczas zrobimy dokumentacje na kolejne drogi podawane przez państwa radnych. Kolejne zadanie, które znajduje się w budżecie a ma niewystarczające środki na jego rozpoczęcie, to przebudowa dróg gminnych -  ulica Bema oraz ulica Wąska wraz z infrastrukturą. Proponujemy zwiększyć środki o 693 546 zł.  Na ulice Popiełuszki, Moniuszki, Osiedle nad rzeką etap końcowy dołożymy środków, ale chcielibyśmy jeszcze poczekać, bo w kwietniu będziemy mieli wyniki konkursów na dotację tych zadań.

Skarbnik B. Mitlas wyjaśniała kolejne zmiany w budżecie. Wpłynęły prośby o udzielenie dotacji dla Gminnego Centrum Kultury Sportu i Rekreacji na uzupełnienie środków własnych do inwestycji zakupu instrumentów dla Orkiestry Dętej. Centrum Kultury pozyskało 40 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na ten cel. Prośbę o dotację do gminy Krośniewice wystosowała również Komenda Powiatowa Policji w Kutnie. Chodzi o dołożenie 10 tys,. zł do zakupu nowego samochodu służbowego.

- W imieniu mieszkańców ulicy Wąskiej i Bema chciałabym podziękować, że po 20 latach te ulice będą budowane. Bema to droga jeszcze z kamieni, z kanalizacją deszczową i sanitarną z lat 80. Ulica Wąska w ogóle nie posiada "deszczówki". Mieszkańcy w 2019 roku złożyli petycję do burmistrz z ilustracjami, które obrazują, że ulica Wąska jest w opłakanym stanie -mówiła radna Mariola Łukomska.  - Bardzo proszę kolegów radnych abyśmy zatwierdzili ten budżet i ulice Wąska i Bema mogły być przebudowane i służyły naszym mieszkańcom.

-Ulica Popiełuszki została wybudowana w 1932 roku, od tego czasu nie robiono tam nic. Nigdy nie była poprawiona. Na Popiełuszki znajduje się chodnik, który w latach 80 wykonali sami mieszkańcy, jeden drugiemu pomagał i chodnik powstał. Po tylu latach już jest taki krzywy, że naprawdę trzeba wielkiej sztuki, żeby przejść przez ten chodnik i się nie przewrócić. Na tych dwóch ulicach jest zwykły bruk, układany przez przedwojennych brukarzy.  Po pracach, które niedawno zostały zrobione, nie można normalnie przejść, przyjechać. Te drogi się nie nadają do chodzenia i jeżdżenia. Proponuję wszystkim, jak trochę popada, żeby założyli normalne buty, nie kalosze, czy gumowce, i spróbowali przejść przez te ulice. Życzę powodzenia. Pani burmistrz obiecywała, nam tu wszystkim, jak siedzimy - grzmiała radna Anna Chmielecka. - Pani burmistrz  zapewniała mnie jak pracowaliśmy nad uchwałą  budżetową, że z wolnych środków najszybciej jak się da, te ulice zostaną wykonane. A dzisiaj się dowiaduję, że musimy czekać, bo jest nierozstrzygnięty konkurs.  Czy dokumentacja przetargowa na przebudowę tych ulic jest już przygotowana? - zapytała radna.

- Nie jeszcze nie ma - odparła Katarzyna Erdman, burmistrz gminy Krośniewice.

- A Ile czasu potrzeba żeby taką dokumentację skompletować? - pytała A. Chmielecka.

- Trzy tygodnie, około miesiąca - powiedziała K. Erdman.

-Potrzeba około miesiąca solidnej pracy. Mamy 31 marca. Na ostatniej komisji pan Borzuchowski, powiedział że jak nie zaczniemy coś robić w tym zakresie w kwietniu i nie puścimy przetargu, to możemy zapomnieć o tym żeby przebudowywać jakąkolwiek drogę - powiedziała radna.

- Pan Jerzy Borzuchowski mówił o ile dobrze pamiętam, o osiedlu nad rzeką - skontrowała burmistrz.

- Pani burmistrz do terenu osiedla nad rzeką zaraz dojdę, a mówił wyraźnie że chodzi o Moniuszki i Popiełuszki. Mam dobrą pamięć - odparła radna - Proszę się zastanowić, to są dwie duże, długie ulice. Jak pani chce zrobić taką wielką inwestycję w ciągu miesiąca? Chyba pani sobie żartuje, albo pani się na tym kompletnie nie zna?! - mówiła Anna Chmielecka. 

- Ja się nie muszę na wszystkim znać - wtrąciła burmistrz.

- Obiecała nam pani, że będzie się pani z nami konsultowała,  kiedy pojawią się wolne środki. Pani obiecała to nam wszystkim, jak tu siedzimy. Obiecała pani, że się z nami spotka i skonsultuje, że porozmawiamy i ustalimy wszystko wspólnie. A pani dzisiaj nam przedstawia to, co pani chce zrobić z wolnych środków - powiedziała radna A. Chmielecka. 

- Mówiłam, że będzie wszystko zrobione - wtrąciła burmistrz.

- Po prostu pani zwyczajnie nie wierzę i nie wierzą też mieszkańcy, który chodzą po tych brukowanych ulicach - powiedziała radna. - Oni wiedzą co pani obiecała, a teraz pani nas próbuje wykiwać. I co zrobi pani następną sesję nadzwyczajną, na której będziemy chcieli coś wprowadzić i pani się nie zgodzi jak dziś?  Mogę się założyć, że następna sesja też będzie nadzwyczajna, bo większość sesji w tej kadencji ma tę formę. 

- Taki mój przywilej - powiedziała K. Erdman. 

- Pani mi nie przerywa - powiedziała radna.

W trakcie wypowiedzi radnej czyli głosu udzielonego przez przewodniczącego, burmistrz uczestnicząca w sesji w trybie wideokonferencji, mówiła jednocześnie z radną. Tworzyło to kakofonię dźwięków i wydawało się, że obie panie na siebie po prostu krzyczały,

- Obiecała pani mieszkańcom ulic Popiełuszki i Moniuszki, że te drogi będą w tym roku rozpoczęte. One już powinny być rozpoczęte - mówiła wiceprzewodnicząca rady A. Chmielecka. - Obiecała pani ludziom na osiedlu nad rzeką, że będą tam zrobione ulice. Nie mają nawet chodnika.

- Jaki jest dzisiaj dzień miesiąca?-pytała burmistrz.

- Pani dziś ma czelność nam cokolwiek obiecywać  - grzmiała radna. - Pani nie spełnia żadnych swoich obietnic. 

- To zadanie skierowałam do realizacji w tym roku. Jeśli państwo będziecie cokolwiek utrudniać i blokować, to na pewno tego zadania nie zrealizujemy - powiedziała Erdman. 

- A czym my pani utrudniamy? Że już chcemy aby ta inwestycja ruszyła? Przecież my chcemy już budowę tych ulic, to pani nie chce - powiedziała radna.

- To nie ma już!!!- krzyczała burmistrz. - Mamy dopiero ostatni dzień miesiąca marca.

- Jeśli pani uważa, że mogą poczekać mieszkańcy ulic Moniuszki, Popiełuszki i osiedla nad rzeką, to równie dobrze mogą poczekać mieszkańcy Bema i Wąskiej - ciągnęła radna A. Chmielecka. - Jeszcze raz apeluję, niech pani spełnia to, na co się pani z nami umawia, a nie wprowadza pani zadania tylnymi drzwiami, bez naszej wiedzy. 

- Na ulicę Wąską i Bema nie składaliśmy wniosków, dlatego uważamy, że najpierw powinniśmy je zrealizować, a na pozostałe musimy trochę poczekać, bo nie mamy rozstrzygnięć konkursów- tłumaczyła burmistrz. - Jeśli będą rozstrzygnięcia, a my będziemy już realizować te inwestycje, to nam przepadnie dofinansowanie. Pani powinna to doskonale wiedzieć, bo od lat zajmuje się pisaniem i rozliczaniem wniosków.

- Chce pani czekać do końca kwietnia, bo miesiąc będzie trwała procedura przetargowa, a potem nie zrobimy już nic? Tak? Tak - mówiła Chmielecka.

W tym czasie burmistrz krzyczała, że radna wprowadza w błąd.

- Po raz kolejny proszę mi nie przerywać, bo chcę wytłumaczyć mieszkańcom na czym to polega - powiedziała radna.

- A ja bronię swojego stanowiska! - odparła burmistrz Krośniewic.

- Ale proszę pani, sztuka rozmowy polega na tym, że jeśli ktoś mówi, to się słucha. Jak skończę, może pani mówić, trochę kultury, bardzo proszę - prosiła A. Chmielecka. - Możemy rozpocząć inwestycję, jeżeli mamy zapewnione środki w budżecie. Na dziś nie mamy w budżecie gminy Krośniewice ulic Popiełuszki, Moniuszki, ani osiedla nad rzeką a chcemy. Ja nie mówię o wydawaniu środków. Czy pani w ogóle wie jak to funkcjonuje? Nic nie stoi  na przeszkodzie żebyśmy teraz wprowadzili te zadania, a jak będzie decyzja pod koniec kwietnia, to do tej pory będziemy mieli już wykonane część czynności związanych z inwestycją. A tak mamy rozpaprane jedne drogi, wrzucamy do budżetu inne.  Nie przeanalizowała pani tego dokładnie co powinno być robione po kolei. A dlaczego chcemy wprowadzenia tych inwestycji teraz? Bo po prostu potem będziemy tylko przerzucali środki między paragrafami a przetargi już będą szły. Jak nie ma żadnych faktur, to nie ma refundacji. 

K. Erdman stwierdziła, że radna A. Chmielecka jest wzburzona. 

Sławomir Kępisty przewodniczący rady zabrał głos, informując, że w tym trybie nie jest w stanie reagować jako przewodniczący, ponieważ nie dysponuje pulpitem sterowniczym mikrofonów.

- Nie może być tak, że panie się przekrzykują - powiedział S. Kępisty. 

- Pani burmistrz powinna wspólnie z radnymi ustalać zadania inwestycyjne. Uchwaliliśmy budżet i będziemy dbać o to aby wszystkie jego punkty były zrealizowane - powiedział radny Adam Nowicki. - Nikt do tej pory nie powiedział nam o szacunkowych kosztach inwestycji, mówi się tylko, że jedne są realne, inne nie. Prosimy aby odbyło się spotkanie, na którym pani burmistrz powie nam o kosztach inwestycji, o strategii uzyskania dofinansowań. Musimy się przygotowywać też już do otrzymania dofinansowań. Środków zewnętrznych może być bardzo dużo, na teraz przygotowywana jest jedynie dokumentacja do Urzędu Wojewódzkiego na przebudowę drogi w Szubsku, a co z innymi programami, które za chwilę się otwierają? 

- Trzy kadencje poprzedniczki minęły i nad rzeką, na Popiełuszki i Moniuszki nic nie było robione. Nie pamiętam czy tam ludzie kładli chodniki - zabrał głos radny senior Mieczysław Król. - Dwadzieścia lat nie robiło się na drogach prawie nic. Torpedujecie 60% uchwał, dobrze by było aby ktoś od wojewody przyjechał i na was popatrzył. Nie będzie z tą panią współpracy. Trzeba złożyć wniosek i odwołać tę radę.

Rozległy się oklaski. 

Radny Andrzej Konwerski stwierdził, że warto zrobić drogi, które mają finansowanie już w budżecie a do tych planowanych dołożyć i nie czekać na wyniki konkursów, bo teraz jest na to czas. 

- Nie ukrywam, że chcę aby wszystkie inwestycje z budżetu zostały zrealizowane. Czy może pani oszacować budowę Wąskiej czy innej ulicy abyśmy mieli odniesienie? - powiedział radny Adam Nowicki. - Dlaczego nie możemy robić dróg proporcjonalnie? Zostały pieniądze z inwestycji na Andersa, przenieść środki i robić po kolei. Gdzie możemy aktualnie składać wnioski na pozyskanie środków na drogi wiejskie? Jakie mamy zrobione dokumentacje?

Jerzy Borzuchowski sprostował radnej Chmieleckiej, że na komisji mówił o osiedlu nad rzeką, a nie ulicy Popiełuszki i Moniuszki. Na pytania radnego Nowickiego nie było klarownej i rzetelnej odpowiedzi.

Proponowane przez burmistrz Katarzynę Erdman zmiany do budżetu nie uzyskały aprobaty Rady Miejskiej w Krośniewicach. Mariola Łukomska, Ewa Stolarczyk, Andrzej Bonawenturczak i Mieczysław Król głosowali "za", natomiast "przeciw"  Andrzej Konwerski, Jadwiga Piotrowska,  Anna Chmielecka, Beata Czerwińska, Sławomir Kępisty, Marek Krysiak, Wojciech Koczaski, Magdalena Suska, Irena Cieślińska.

Czy teraz grupa radnych lub klub zwoła sesję nadzwyczajną aby do budżetu gminy Krośniewice wprowadzić wszystkie inwestycje i zmiany o których mówili na marcowej sesji? A może wprowadzi te  wynikające z wniosków o dotację od gminy? Czy przeciąganie liny w tej gminie będzie trwało aż do referendum?