Prezydent odpowiada. Zapomniana kamienica i obawy mieszkańców

Radny Robert Stępniewski wystosował do prezydenta Zbigniewa Burzyńskiego interpelację w sprawie jak najszybszego remontu kamienicy w centrum Kutna przy ul. Sienkiewicza 9.  Przedwojenny budynek jest w opłakanym stanie, a jego mieszkańcy obawiają się o zdrowie i życie swoich dzieci. W kamienicy jest 12 mieszkań, a po zapowiadanym remoncie ma ich być 22 i dwa lokale wynajmowane na działalność gospodarczą.

Zły stan techniczny  na zewnątrz i wewnątrz budynku wraz z klatką schodową oraz podwórkiem zagraża lokatorom i straszy przechodniów. Radny prosi o wyburzenie lub remont budynków nieużytkowanych. 

- Podwórze nie jest odpowiednio przystosowane i zabezpieczone do użytkowania, pozostałości po mieszkaniach, które od bardzo dawana nie są używane, sypią się i rozpadają. Wisi tabliczka "Grozi zawaleniem". Z balkonów opuszczonych mieszkań odpadają metalowe elementy, cegły, kamienie, gzymsy. Dzieci bawiące się na podwórzu narażone są na utratę zdrowia i życia, do tego wjazd do kamienicy, który nie posiada bramy ani furtki stwarza dodatkowe zagrożenie przez to że, na podwórko wchodzą nieodpowiednie osoby, które spożywają alkohol i załatwiają swoje sprawy fizjologiczne oraz urządzają bójki - radny opisuje stan faktyczny. - Na klatce schodowej wiszą kable elektryczne, które nie są w żaden sposób zabezpieczone, okno na klatce schodowej jest uszkodzone i nie posiada klamki,  schody się kruszą, ściany lecą praktycznie w każdym miejscu , drzwi do klatki schodowej przerdzewiałe, daszek nad drzwiami odpada. Latem tego roku o mało co nie doszło do tragedii, dzieci będąc na schodach w ostatniej chwili zdążyły z nich zejść, przed ich nogami spadł fragment konstrukcji daszku. 

- Uważamy, że kamienica, w której mieszkamy , zagraża nam i naszym dzieciom. Dlatego prosimy a wręcz nalegamy o jak najszybsze rozpatrzenie naszej prośby i podjęcie odpowiednich kroków w rozwiązaniu problemów tym bardziej, że zbliża się kolejny okres zimowy - mieszkańcy Sienkiewicza 9 w Kutnie piszą za pośrednictwem radnego, do prezydenta Zbigniewa Burzyńskiego.

Stanowisko zarządcy budynku

- Ta kamienica jest sprzed wojny. Były tam robione podstawowe remonty, bo przecież ta kamienica nie była podłączona ani do instalacji wodociągowej ani do sanitarnej, ani nie było doprowadzone ciepło. Mówienie, że tak się nie odbywały żadne remonty jest po prostu nieprawdą – mówi Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna. - Do kamienicy media zostały podłączone w latach 2000. Rok temu był ostatni remont, doprowadzone zostało tamo ciepło. Remont nie był robiony kompleksowo bowiem przeprowadziliśmy już trzy przetargi na odbudowę.

- Trzy przetargi nie wyłoniły żadnego wykonawcy, z uwagi na zbyt wysoką cenę oferowaną przez wykonawców. Nie poprzestajemy na tym, jest szansa żeby w przyszłym roku rozpocząć modernizację i rozbudowę tej nieruchomości. Uzależnione jest to od środków zewnętrznych. Miasto Kutno złożyło wniosek do Wojewody Łódzkiego o pozyskanie dodatkowych środków z funduszu covidowego, z tego co wiem to w tym roku zapadnie decyzja. Jeśli środki zostaną pozyskane to w przyszłym roku byśmy rozpoczęli modernizację tej nieruchomości – mówi Marian Sierpiński, dyrektor Zarządu Nieruchomości Miejskich w Kutnie.

- Chcemy pozyskać dodatkowe środki. To byłoby 2,5 mln zł dopłaty. Całość inwestycji to około 3,6 mln zł. Mam nadzieję, że po rozpatrzeniu tego wniosku dostaniemy pieniądze i niezwłocznie przystąpimy do przetargu i przebudowy – mówi zastępca prezydenta Kutna.

Program w niedzielę o godz. 18.30 TVP Łódź.