Zamknij

Koniec z darmowymi workami na śmieci. Tak zmieniają się zasady w polskich gminach

10:00, 14.07.2025 Aktualizacja: 13:08, 14.07.2025
Skomentuj Obraz Tomasz Mikołajczyk z Pixabay Obraz Tomasz Mikołajczyk z Pixabay

Koniec z darmowymi workami na śmieci? W wielu gminach w Polsce zapadają decyzje, które dla mieszkańców oznaczają nowe obowiązki – i surowe kary za błędy.

Jak donosi portal Wprost, w wielu polskich miejscowościach kończy się era bezpłatnych worków na odpady komunalne. Coraz więcej gmin decyduje się na ich wycofanie. Zamiast tego mieszkańcy mają wrzucać śmieci bezpośrednio do oznakowanych pojemników, co – według nowych założeń – ma poprawić jakość segregacji i ułatwić jej kontrolowanie.

To krok w stronę bardziej rygorystycznego podejścia do gospodarki odpadami. Samorządy tłumaczą, że rozdawanie darmowych worków prowadziło do nadużyć i nieefektywnego sortowania, a nowy system ma być dokładniejszy i bardziej przejrzysty.

Jak powinna wyglądać prawidłowa segregacja?

W artykule Wprost przypomniano, że w Polsce obowiązują jednolite zasady dotyczące selektywnej zbiórki odpadów. Każdy kolor pojemnika odpowiada konkretnej frakcji. Niebieski służy do wyrzucania papieru, zielony przeznaczony jest na szkło, a żółty – na tworzywa sztuczne i metale. Odpady biodegradowalne powinny trafiać do pojemnika brązowego, natomiast wszystko, co nie pasuje do żadnej z wymienionych kategorii – do czarnego kontenera na śmieci zmieszane.

Odpady specjalne, takie jak elektrośmieci, baterie, przeterminowane leki czy stare ubrania, powinny być oddawane w wyznaczonych punktach – np. w aptekach, sklepach lub Punktach Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK).

Błędy kosztują – i to sporo

Nowe zasady to nie tylko zmiana nawyków, ale też większe ryzyko kar. Jak podaje Wprost, właściciele nieruchomości, którzy nieprawidłowo segregują odpady, mogą zapłacić znacznie więcej niż dotychczas. Gmina ma prawo naliczyć podwyższoną stawkę, sięgającą nawet czterokrotności opłaty podstawowej. Sankcje mogą być nakładane automatycznie – na przykład na podstawie zgłoszenia od firmy odbierającej odpady.

Śledzenie śmieci? To już się dzieje

W niektórych miejscowościach wprowadzono jeszcze bardziej zaawansowane rozwiązania. W miastach takich jak Wałbrzych, Lubań czy Ząbkowice Śląskie, pojemniki na odpady zostały wyposażone w specjalne nadajniki RFID. Dzięki nim możliwe jest śledzenie, co i gdzie trafia do śmieci, a także przypisanie błędów do konkretnego adresu.

Wygląda na to, że kolejne samorządy mogą pójść tym samym tropem. Wszystko po to, by skuteczniej egzekwować przepisy i zachęcić mieszkańców do bardziej odpowiedzialnej segregacji.

Źródło zdjęcia głównego: Obraz Tomasz Mikołajczyk z Pixabay

(Źródło: wprost.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%