Czy kierowcy zapłacą więcej za przeglądy techniczne pojazdów? Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem, który może wprowadzić zmiany od 2025 roku.
Resort infrastruktury intensywnie pracuje nad zmianami w zakresie opłat za badania techniczne pojazdów. Jak informuje serwis farmer.pl, projekt ustawy w tej sprawie może trafić do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów już w najbliższych tygodniach.
Stanisław Bukowiec, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury, potwierdził, że celem jest wdrożenie nowych przepisów.
- W Ministerstwie Infrastruktury trwają intensywne prace nad przygotowaniem projektu ustawy wdrażającej dyrektywę oraz wniosku o jego wpisanie do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Wniosek ten powinien zostać opracowany i złożony w najbliższym czasie – powiedział Bukowiec portalowi farmer.pl.
Obecnie opłata za przegląd techniczny samochodu osobowego wynosi 98 zł, a w przypadku pojazdu z instalacją gazową – 162 zł. Te kwoty obowiązują niezmiennie od 2004 roku. Tymczasem koszty prowadzenia stacji kontroli pojazdów (SKP) znacznie wzrosły, co sprawia, że wielu ekspertów postuluje podwyżki.
Według Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP (SITK), cena przeglądu powinna wynosić co najmniej 260 zł i podlegać corocznej waloryzacji. Wiceprezes SITK Artur Sałata wskazuje, że mechanizm waloryzacji oparty na minimalnym wynagrodzeniu mógłby skutecznie stabilizować dochody stacji diagnostycznych.
- Kwota 260 zł to zapewne suma niewystarczająca, ale na początek stanowi pewne odbicie od dna dla właścicieli SKP w Polsce – stwierdził Sałata w rozmowie z dziennik.pl.
Niektórzy eksperci idą jeszcze dalej. W lipcu 2024 roku pojawiła się propozycja, aby opłata za badanie techniczne wynosiła 10% płacy minimalnej. Przy takim założeniu cena za przegląd wzrosłaby do 430 zł od 1 lipca 2024 roku. Ministerstwo Infrastruktury jednak zdystansowało się od tej idei.
Więcej szczegółów na temat planowanych zmian powinniśmy poznać po Nowym Roku.
Nicko12:31, 30.12.2024
0 0
Nie opłaca się? Fenomen. Stacje kontroli pojazdów powstają jak grzyby po deszczu. Cztery stówki za pięć minut pracy? Co na to "przydrożne"? 12:31, 30.12.2024