Rozmowy o ewakuacji obywateli polskich ze Strefy Gazy to proces bardzo trudny, złożony i skomplikowany. Nasza dyplomacja prowadziła bardzo intensywne rozmowy z krajami sąsiednimi, z Katarem, który pośredniczy w rozmowach w tej części świata, a w Polsce z ambasadorami Egiptu, Izraela, przedstawicielami Palestyny i po długich staraniach, negocjacjach i rozmowach udało się przeprowadzić ewakuację 18 Polaków – mówi Arkadiusz Mularczyk. - Mamy wiele próśb o pomoc w ewakuacji. Musimy jednak pamiętać, że nie wszystko jest zależne od nas, wiele od Izraela, Egiptu, tam są bardzo szczegółowe procedury, sprawdzanie kim są te osoby, dlaczego chcę wyjechać.
Nie krytykuję samego zbrojenia (Niemcy zapowiedziały, po raz pierwszy od lat, przeznaczenie na ten cel 2% PKB), bo odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa powinna spoczywać na wszystkich krajach UE. Pamiętamy, jak prezydent Trump krytykował Niemcy za nie wypełnianie w tym względzie zobowiązań – twierdzi wiceminister spraw zagranicznych. - Krytykowałem zapowiedzi niemieckiej dyplomacji, szefa obrony, że Niemcy chcą wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo Europy, że docelowo chcieliby, by w Polsce stacjonowały wojska niemieckie, rzekomo w celu zapewnienia bezpieczeństwa. Można powiedzieć, że już 1939, 1945 r. Niemcy chciały zabezpieczyć tę część Europy i do dziś nie są w stanie wypłacić odszkodowań za to niesienie bezpieczeństwa. Trzeba też bardzo dokładnie przyglądać się temu co mówią i robią Niemcy. Bo dużo mówią, obiecują, deklarują, a w sferze faktycznej nic się nie dzieje. Od kwestii werbalnej do faktycznej w Niemczech jest bardzo duża przestrzeń.
Gość Jacka Łęckiego przypomina, że wystosował do wszystkich parlamentarzystów nowej kadencji Sejmu apel o kontynuowanie sprawy reparacji. - W uchwale Sejmu z wrześnie ub.r. wszystkie siły, z których duża część jest reprezentowana w obecnym Sejmie, zadeklarowały, że sprawa reparacji powinna być realizowana przez polski rząd. Dlatego liczę, że ta sprawa zostanie wpisana do agendy politycznej obecnej kadencji. Będziemy wywierać nacisk by zostało to uregulowane, niezależnie od poglądów politycznych, bo to dotyczy polskiej racji stanu i sprawiedliwości historycznej. Jest raport, który przedstawia pewne oszacowanie polskich strat demograficznych, materialnych, wycenia je na dziś na 7 bilionów zł i to jest punkt wyjścia. Jeśli Tusk, PO twierdzi, że załatwi reparacje, to będziemy to zestawiać z rachunkiem, jaki Niemcom został wystawiony. Prezydent Niemiec będąc ostatnio w Tanzanii, obiecywał rządowi tego kraju, że Niemcy, czując się odpowiedzialnymi za zbrodnie kolonialne, zamierzają w jakiś sposób zapłacić za te zbrodnie. Prowadzą również rozmowy z Namibią. Czyli Niemcy czują się odpowiedzialne za zbrodnie kolonialne sprzed 100 lat, a nie czują się odpowiedzialne wobec Polski, za te ogromne zbrodnie ludobójstwa i grabieży? To jednak pokazuje, że musimy być konsekwentni i niezależnie czy będzie taki, czy inny rząd powinien ją podjąć, a Niemcy wcześniej, czy później muszą usiąść do stołu.
Jeśli potwierdzą się informacje, że dzisiaj lub jutro mają zostać przyjęte przez Sejm uchwały unieważniające wybór sędziów, to pokaże już na starcie brutalną próbę sparaliżowania TK – twierdzi polityk PiS. - To oznacza, że za tydzień, miesiąc, każdy wyrok TK będzie kwestionowany. Czyli dzisiaj Tusk chce wyłączyć wszystkie bezpieczniki wobec ustaw, które będzie przyjmował potencjalny przyszły rząd. Proszę pamiętać, że wszyscy sędziowie wybrani w poprzedniej kadencji, zostali zaprzysiężeni przez p. prezydenta. Dzisiaj podejmowanie tego typu uchwał, to akty prawne, które nie mają żadnego znaczenia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekutno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@ekutno.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz