Zamknij

Kwadrans polityczny. Michał Kobosko, Trzecia Droga

10:27, 19.10.2023 Aktualizacja: 10:28, 19.10.2023
Skomentuj

Kwadrans polityczny. Michał Kobosko, wiceprzewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni, Trzecia Droga

Bardzo cieszę się z wyniku. Ciężko pracowaliśmy by pokazać Trzecią Drogę jako ważną opcję dla tych wyborców, którzy się wahali, byli niezdecydowani lub od dawna nie głosowali. Pokazaliśmy, że Trzecia Droga jest i jest potrzebna, i – jak widzimy – będzie istotną siłą w parlamencie – mówi Michał Kobosko. - Szczerze mówiąc nie do końca spodziewałem się aż tak dobrego wyniku, w dniu wyborów były przecieki, że będzie to raczej w okolicy 11-12%. Wieczorem okazało się, że to 13%, a finalnie 14,4%. To fenomenalny wynik, który przekroczył, pewnie nie tylko moje, oczekiwania. A od momentu podania oficjalnych wyników, z każdą minutą czujemy coraz większą odpowiedzialność za decyzje, które już wkrótce trzeba będzie podejmować. Gdyby nie Trzecia Droga, gdyby nam się nie udało przekroczyć progu, byłaby trzecia kadencja PiS. Podtrzymujemy zdanie, że jedna lista nie osiągnęłaby takiego wyniku.

65 posłów i 11 senatorów to bardzo licząca się siła w polskim parlamencie – uważa wiceprzewodniczący Polski 2050. - To trzecia siła w polskim Sejmie. Przed nami decyzja czy stworzyć jeden klub. W umowie o zawarciu sojuszu Trzecia Droga zapisaliśmy, że będą dwa kluby parlamentarne po wyborach. Dzisiaj analizujemy czy jest to najwłaściwszy scenariusz. Być może będą to dwa kluby, ale bardzo ściśle ze sobą współpracujące. Każdy będzie miał w nazwie człon Trzecia Droga. Nie można też wykluczyć, że będzie jeden klub, bo 65 posłów to bardzo poważna siła.

Gość Doroty Łosiewicz przyznaje, że rozpoczęły się rozmowy koalicyjne. - Dla mnie jest oczywiste, że o tym kto będzie premierem decyduje partia, która zdobyła w przyszłej koalicji najwięcej głosów. Jeśli ta partia podjęła decyzję, że będzie to Donald Tusk, to nie ma żadnego powodu by toczyć dalsze dyskusje na ten temat. Od podania oficjalnych wyników wyborów minęły dwa dni, proszę więc nie oczekiwać, że publicznie będziemy dzisiaj deklarowali kto będzie ministrem czego. Dzisiaj, niestety, Polską nadal rządzi PiS, sami zastanawiamy się jak długo potrawa ten proces, bo Polacy w niedzielę bardzo jasno powiedzieli, że chcą zmiany. A Polacy są niecierpliwi. Przedstawiciele Kancelarii Prezydenta mogą mówić, że p. prezydent ma czas. Tak, prezydent ma czas, ale Polska nie ma czasu i Polacy, którzy głosowali na partie opozycyjne oczekują, że do zmiany rządu dojdzie możliwie szybko i że ten proces nie będzie przeciągany. Będziemy bardzo uważnie obserwować proces zamykania spraw przez PiS, słyszymy, że PiS chce nadal rozdawać pieniądze, że na gwałt mają być rozdysponowane fundusze ministerialne. Z naszego punktu widzenia to są działania nieodpowiedzialne, gdzie nie ma myślenia o Polsce, a o kasie, która w ostatniej chwili można zagarnąć.

Michał Kobosko zapewnia, że wszystko co zostało w programach społecznych dane, nie zostanie odebrane. - Ale mówimy dość dalszemu rozdawnictwu. Państwo musi pomagać i jest to oczywiste. Ale pomagać trzeba tym, którzy tego potrzebują, a nie mówić, że wszystkim w Polsce pomoc jest tak samo potrzebna. Są ludzie zamożniejszy, bogatsi, dla których 500 czy 800 zł jest nieistotną kwotą w portfelu, a dla wielu tysięcy polskich rodzin to jest poważna kwota. Nie należy straszyć tym, że jak przyjdzie nowy rząd, będzie odbierał jakieś świadczenia, które już istnieją. Czym innym jest rozmowa o innych, przyszłych programach społecznych. Musimy najpierw sprawdzić jak bardzo źle jest z budżetem państwa, bo mamy wrażenie, że jest gorzej niż rząd Mateusza Morawieckiego usiłuje to przedstawić. Jako Trzecia Droga mamy bardzo konkretne punkty programowe, które są dla nas najważniejsze. Między przyszłymi sojuszami koalicyjnymi nie ma różnić co do tego, że najważniejsze jest odblokowanie środków unijnych, bo na razie nie mamy ani KPO, ani funduszy unijnych, a to jest efekt działania rządu tzw. Zjednoczonej Prawicy.

Będziemy rozmawiali na temat paktu migracyjnego – deklaruje polityk Polski 2050. - Polska, podobnie jak inne kraje unijne, nie może zostać zmuszona do bycie częścią tego paktu. To Polski przyjechało tak wielu uchodźców w wyniku wybuchu wojny w Ukrainie, że już samo to jest wystarczającym powodem do tego, by nie przyjmować uchodźców z innych kierunków.

(TVP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%