Zamknij

Kwadrans polityczny. Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska, PiS

11:23, 22.09.2023 Aktualizacja: 11:23, 22.09.2023
Skomentuj

Pięć lat działa program „Czyste powietrze" i działa świetnie. Dlatego zrobiliśmy pilotaż programu „Ciepłe mieszkanie", bo kopciuchy są nie tylko w domach indywidualnych, ale też w kamienicach, blokach, budynkach wielorodzinnych i dla rodzin w nich mieszkających mamy ofertę – informuje Anna Moskwa. - Dla mieszkań indywidualnych w tych budynkach to dofinansowanie może wynieść do 40 tys. zł, dla małych wspólnot, których nie ma w innych programach, nawet 375 tys. Czasem dofinansowanie może sięgnąć 100%. Na termomodernizację, na wymianę źródła ciepła. Są takie miejsca, gdzie nie są wymienione okna, drzwi, dachy. Utrata ciepła z braku termomodernizacji może wynieść nawet do 50%. Przeciętnie 30%. Tyle będzie można zaoszczędzić na rachunkach. Warto o to dofinansowanie się ubiegać, ono jest uzależnione od progów dochodowych. Wypłata realizowana jest bardzo szybko, w formie zaliczkowej. Jestem przekonana, że ten program będzie się cieszył równie dużym zainteresowaniem, jak „Czyste powietrze". Pośrednikiem między programem a mieszkańcami jest gmina. Na dzisiaj przeznaczyliśmy na to 1 mld 750 tys., ale to jest początek. Będziemy tak jak w „Czystym powietrzy", gdzie jest 100 mld, a w tej chwili złożonych wniosków jest na 17,5 mld, kolejne kwoty dokładać. Dla nikogo nie zabraknie.

 

Jak zapewnia minister klimatu i środowiska, w większości gmin są doradcy „Czystego powietrza". - Choć są takie gminy, które nie chciały od nas środków na takiego doradcę ze względów politycznych. Okazuje się, że środki od rządu mają barwę polityczną, nawet jeśli byłoby to ze szkodą dla mieszkańców. Takim miastem jest Warszawa, są też inne, głównie duże miasta. Dodatkowo uruchomiliśmy program „Sołtys ambasadorem czystego powietrza". Szkolimy sołtysów, są oni bardzo entuzjastycznie nastawieni do tego programu. Program „Ciepłe mieszkanie" wpisuje się w program ogłoszony przez premiera Morawieckiego „Przyjazne osiedle". „Przyjazne osiedle" to program kierowany do dużych blokowisk, a większość z nas w takich mieszka. Ten program to nie tylko termomodernizacja, nie tylko fotowoltaika, bo już można fotowoltaikę zainstalować na własnym balkonie, na dachu budynku, ale też tereny zielone. Będziemy zwracać na to uwagę w tym programie, by odtwarzać parki, odtwarzać tereny zielone, by wszędzie tam, gdzie się da, zazielenić naszą rzeczywistość. Dlatego też za chwilę będziemy ogłaszać program na odbetonowanie tych przestrzeni, które już zostały zabetonowane. Przedwojenna Warszawa oddychała. Osiedla były tak projektowane by były przestrzenie zielone. Można przywrócić tereny zielone w rynkach miast bez szkody dla codziennego funkcjonowania, dla transportu.

Jak twierdzi rozmówczyni Antoniego Trzmiela, Polska zgłasza w UE obawy, czy tak duże gospodarki jak w Europie, są gotowe na wprowadzenie zakazu samochodów spalinowych już od 2035 r. - To za wcześnie. Zresztą nikt nie pytał obywateli, czego chcą. Te konsultacje, to były szybkie konsultacje online, przez formularz, którego nikt nie widział. Brak było realnego dialogu z obywatelami, zapytania ich jak chcą zorganizować codzienność transportową, czym chcą jeździć. Podczas gdy transport jest jedną z ważniejszych potrzeb naszej codzienności. W dokumentach UE jest mowa o rewizji dat w latach 2025-2027. Jestem przekonana, że wtedy dojdzie do refleksji, że Europa nie jest gotowa, że obywatele nie akceptują tej daty 2035 r. W dokumentach mówi się głównie o celu klimatycznym, o ratowaniu planety. Nie ma tam analiz wpływu na gospodarkę, na rozwój lokalnych biznesów, łańcucha dostaw, brak analizy ryzyk, wpływu na ubożenie społeczeństwa. A powinno to być.

Jak informuje Anna Moskwa, zakończone zostały konsultacje środowiskowe z 14 państwami, wszystkie bez uwag, jest wydana decyzja środowiskowa dla elektrowni jądrowej. - Od listopada rozpoczynamy wspólnie z Amerykanami szkolenia, zaczniemy przygotowywanie polskich inżynierów do budowania, a potem serwisowania i operowania na elektrowni jądrowej. Przeglądamy oferty na drugą lokalizację, są tam oferty z USA, Korei i Francji. Żadna z nich nie jest preferowana.

Zanim złożymy wniosek do Trybunału Sprawiedliwości, jeszcze raz apelujemy do Niemiec o zabranie śmieci – mówi minister klimatu i środowiska. - Nie ma żadnych wątpliwości, choćby po kodzie, które śmieci stamtąd pochodzą.

 

(TVP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

alikalik

0 0

PIS samo zło!!!

10:44, 29.09.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%