Czy Finlandia, Estonia, Szwecja, wiele innych krajów, których przestrzeń powietrzna została naruszana, momentalnie strzelały do statków powietrznych naruszających ich przestrzeń? - pyta Radosław Fogiel odnosząc się do stwierdzenia Radosława Sikorskiego, że należało strzelać do rosyjskich śmigłowców nad Białowieżą. - No, nie. Tak to nie wygląda. To nie jest amerykański film, gdzie kowboj wskakuje do swojego F-16 i strzela do wrogich maszyn. Tak nie działa NATO. Gdybyśmy tak zareagowali jak radzi Radosław Sikorski, zrealizowaliśmy plan Putina i Łukaszenki. Po to robi się prowokacje, by ktoś dał się sprowokować. Rzeczywiście mieliśmy do czynienia z krótkim, dwuminutowym naruszeniem naszej przestrzeni powietrznej, ale nie można się dać sprowokować, nie można dać się zastraszyć. Gdybyśmy zestrzeli te śmigłowce, mielibyśmy festiwal oskarżeń Polski ze strony Białorusi i Rosji o akt agresji, tłumaczono by, że ćwiczenia zostały przecież zgłoszone, a pilot minimalnie przekroczył granicę. Dziś Łukaszenka jest już bezwolnym wykonawcą poleceń Kremla. Na pewno możemy spodziewać się kolejnych prowokacji i dobrze mieć tego świadomość, dobrze by o tym mówić. Możemy spodziewać się różnych rzeczy. Polskie służby są w stanie wysokiej gotowości, a równocześnie musimy zachowywać zimną krew.
Polacy mają prawo decydować i wierzę, że zdecydują zgodnie z najlepszym interesem Polski – mówi polityk PiS. - Wypowiedź Radosława Sikorskiego jest przykładem na to dlaczego ta ekipa nie powinna mieć nic wspólnego z rządzeniem Polską i sprawami bezpieczeństwa. Kiedy trzeba było bronić polskiej granicy, Donald Tusk mówił, że muru nie będzie, a jego partyjni koledzy urządzali sobie wycieczki z pizzą i reklamówkami na granicy. Inna pani poseł mówiła, że trzeba wszystkich wpuścić. Kiedy trzeba było wzmacniać polskie wojsko, oni likwidowali jednostki wojskowe po wschodniej stronie Wisły. Przykłady można by mnożyć. To ludzie, którzy za nic mają bezpieczeństwo Polski.
Gość Antoniego Trzmiela cieszy się, że prezydent podpisał ustawę powołującą komisję ds. badania wpływów rosyjskich. - Teraz p. marszałek uruchomi procedurą zgłaszania kandydatów. Opozycja ma pełne prawo uczestniczenia w tym, równocześnie są do dorośli ludzie i zdecydują jak chcą postąpić. A komisja będzie działać. Dziś nie chcę jeszcze rozmawiać o nazwiska kandydatów PiS do tej komisji.
Centralny Rejestr Wyborczy to kolejna inicjatywa, która Polskę digitalizuje, unowocześnia – uważa Radosław Fogiel. - Dzięki temu dużo łatwiej będzie tym, którzy w dniu wyborów chcieliby głosować poza swoim miejscem zamieszkania, zarejestrować się za pomocą komputera. Nie będą musieli już brać zaświadczenia z urzędu, nie będą musieli fizycznie dopisywać się do list wyborców.
Nie jest tajemnicą, że jest pewien problem dotyczący ukraińskiego zboża – przyznaje przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. - My Ukrainie pomagamy i pomagać będziemy, bo to wynika z naszego najlepiej pojętego interesu, ponadto jest to kwestia moralna, humanitarna. Ale ta pomoc nie może odbywać się kosztem naszego rolnictwa. Bo takie są nasze priorytety, bo osłabiona Polska ma mniejsze możliwości wsparcia Ukrainy. Musimy to naszym ukraińskim partnerom tłumaczyć. Mam nadzieję, że dojdzie do wyciszenia emocji po drugiej stronie. Liczę, że KE wyciągnęła wnioski z tego co stało się kilka miesięcy temu. Musimy ukraińskie zboże wysyłać tranzytem przez UE, i nie pozwolić by zostawało ono czy to tutaj w Polsce, czy w Rumuni, Słowacji.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekutno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@ekutno.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz