Przy al. Politechniki w hali Expo w Łodzi powstaje szpital tymczasowy. Potrzebni lekarze, pielęgniarki i inne osoby chętne do pracy w szpitalu. Został uruchomiony specjalny numer telefonu - 539 145 915 - pod którym kadra medyczna może zgłaszać chęć podjęcia pracy przy chorych na COVID-19.
Może być on podzielony na trzy duże części i zostanie oddany do użytku poszczególnymi segmentami. W szpitalu znajdzie się od 250 do 275 łóżek, w tym 100 respiratorowych. Będzie on gotowy do funkcjonowania najpóźniej do końca listopada.
Koszt adaptacji przestrzeni, nie wliczając kosztów sprzętu, który w dużej mierze będzie pochodził z Agencji Rezerw Materiałowych to ponad 7 mln zł. Za koordynację z punktu widzenia medycznego będzie odpowiadał szpital im. Biegańskiego w Łodzi. Obecnie w hali Expo trwają szybko postępujące prace adaptacyjne.
- Prosimy o zgłaszanie się m.in. lekarzy, pielęgniarek czy innych osób chętnych do pracy w szpitalu. Obecnie największe zainteresowanie pomocą wykazali studenci Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, za co bardzo im dziękujemy- informuje Oddział prasowy Biura Wojewody Łódzkiego.
Został także uruchomiony specjalny numer telefonu - 539 145 915 - pod którym kadra medyczna może zgłaszać chęć podjęcia pracy przy chorych na COVID-19.
Błękitna fala12:39, 07.11.2020
Powinni się zatrudnić ci z konferencji co je organizują przed szpitalem bo przecież wiedzą najlepiej co robić żeby glównie się promować
tunia17:19, 07.11.2020
Lepper - ZAWISŁ, Giertych - ARESZTOWANY, Tramp - PRZEGRAŁ. Oni wszyscy zadawali się PiS-em. A ty?
NIcko08:54, 08.11.2020
Co ja? Ja się jeszcze trzymam. Ty, jak masz z tym problem, to uważaj na nisko przelatujące samoloty.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekutno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@ekutno.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
Ci co zadawali się z Po uciekli do Brukseli i tam się pozamykali przez wirusem.