Potwory są wśród nas. Szukamy "człowieka", który wyrzucił psy

Potwory są wśród nas - to mógłby być albo tytuł dramatu albo czarnej animowanej komedii, jednak to jest, jak to się mówi, samo życie. Szukamy "człowieka", który wyrzucił szczeniaki obok torów przy Piwnej i Piątkowskiej. W połowie czerwca w ogromne upały jakiś "człowiek" zostawił suczkę i pieska (rodzeństwo) około 2,5 miesiąca na pewną śmierć, obok torów kolejowych w Kutnie.

W gorącą sobotę małą piesełkę zauważył prawdziwy człowiek. Zabrał, przygarnął i pokochał. W gorącą niedzielę dobra pani Ola z Piątkowskiej usłyszała pisk w wysokiej trawie, przytuliła, nakarmiła, napoiła. Pół miesiąca szukała właścicieli, bo przecież piesek ładniutki, bardzo żywotny, może uciekł komuś, może ktoś czeka na swojego małego przyjaciela. Dała ogłoszenia gdzie mogła. Właściciel się nie znalazł bo przecież to POTWÓR nie człowiek. Dała ogłoszenie do prasy i traf chciał, że zakochanie przyszło momentalnie, Gazik, bo już ochrzczony, zawładnął człowiekami i teraz rządzi na wsi.

Rodzeństwo jest bardzo charakterystyczne, jeśli ktoś wie gdzie i komu oszczeniła się podobna suczka a wokół niej nie ma dzieciaków prosimy o kontakt z redakcją ola@ekutno.pl. Bardzo chętnie odwiedzimy potwora. 

Piękna dziewczyna!