W Łaniętach, w powiecie kutnowskim, kolejny rok na terenie prywatnej firmy składowane są niebezpieczne, toksyczne odpady. Mieszkańcy wsi drżą o swoje życie, bo ekologiczna bomba nie jest w żaden sposób zabezpieczona. Z beczek i puszek przeżartych chemikaliami substancje wyciekają do ziemi i wód gruntowych. Właściciel składowiska odbywa karę pozbawienia wolności za przestępstwa gospodarcze, a wójt gminy nie ma ani kompetencji ani środków do utylizacji setek ton niebezpiecznych odpadów.
Abadonna121221:07, 14.05.2020
Symboliczny mandat w wysokości 1 mln zakończyłby problem. Nie masz z czego zapłacić? Kogo to obchodzi - licytujemy wszystko co masz, zabieramy ci wszystkie świadczenia jakie mógłbyś dostać. Nie stawiasz się w sądzie - kogo to obchodzi? Zabieramy wszystko. Do więzienia? Na nasz koszt? Na 5 lat?
Paweł 12310:14, 31.05.2020
Czy już ktoś z tym coś zrobił czy czekamy na najgorsze?
0 1
Sądzisz że taki człowiek posiada jakikolwiek majątek? Hahahah