Zamknij

Kutnowscy lekkoatleci w Rzeszowie

14:09, 15.02.2023 Aktualizacja: 14:14, 15.02.2023
Skomentuj

Od 10 do 12 lutego w Rzeszowie w hali Uniwersytetu Rzeszowskiego odbyły się PZLA Halowe Mistrzostwa Polski U18 i U20 (Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych i Juniorów w Lekkiej Atletyce).

- W mistrzostwach startowało blisko 1000 lekkoatletów, wśród, których była trójka kutnowskich wieloboistów, juniorów (U20); Julia Tulińska, Kornel Grzelak i Michał Michalak. Cała trójka musiała wykazać się dobrymi wynikami w sezonie halowym 2023, aby móc zakwalifikować się do najlepszej dwunastki wieloboistów w kraju i móc startować w imprezie mistrzowskiej - powiedział trener UKS „Dziewiątka” Jacek Kudła.

Julia Tulińska w piątek o 10.00 rozpoczęła starty biegiem na 60 m ppł. start w pięcioboju, aby zakończyć go o godzinie 18.00 biegiem na 800m. Najlepsza kutnowska wieloboistka zdobyła 2901 punktów wielobojowych i wywalczyła 9 miejsce w stawce najlepszych juniorek w kraju. Wyniki w poszczególnych konkurencjach:

  •  - 60 m ppł. - 9,59 s,
  • - skok wzwyż - 149 cm,
  • - pchniecie kulą (4 kg) - 8,96 m,
  • - skok w dal - 4,92 m,
  • - 800 m - 2;46,58 min;s.

- Bardzo poprawny start Julki. Zabrakło trochę błysku w postaci 2-3 rekordów życiowych. Jednak na usprawiedliwienie muszę powiedzieć, że nie była w tym dniu w najlepszej dyspozycji zdrowotnej - podsumował start swojej podopiecznej trener Jacek Kudła.

W sobotę do dwudniowych zmagań w siedmioboju przystąpiła nasza dwójka juniorów: Kornel Grzelak i Michał Michalak. Pierwszą konkurencją siedmioboju był bieg na 60 m.

Bardzo dobrze w tym biegu wypadł Kornel Grzelak, który przebiegł dystans sprinterski w czasie nowego rekordu życiowego - 7,69 s. Michał Michalak pobiegł w czasie 8,03 s (rekord życiowy zawodnika to 8,00 s).

Następną konkurencją wieloboju był konkurs skoku w dal, podczas którego ponownie bardzo dobry wynik osiągnął Kornel (6,28 m) i dobry występ zanotował Michał - 5,45 m. Były to wyniki o kilkanaście centymetrów gorsze od rekordów życiowych kutnowskich zawodników.

Trzecią konkurencją pierwszego dnia wieloboju było pchnięcie kulą (6 kg). Nasi zawodnicy poprawili zgodnie swoje rekordy życiowe, pchając kulę na odległość; Kornel 11,89 m, Michał  11,32 m.

Po trzech konkurencjach siedmioboju Kornel Grzelak plasował się w punktacji łącznej na siódmej pozycji, Michał Michalak był 10.

Po kilku godzinach przerwy o 15.55 odbył się konkurs skoku wzwyż, który kończył pierwszy dzień wieloboju.

Okazał się on bardzo pechowy dla naszego najlepszego wieloboisty, który podczas wykonywania pierwszej próby w konkursie uderzył w stojak i rozciął sobie głowę. Po kilkunastu minutach oddał jedną próbę i musiał udać się na szycie rany do szpitala. Pechowy wypadek sprawił, że zaliczył tylko pierwszą wysokość 153 cm i otrzymał ok. 150-200 punktów mniej niż mógł by osiągnąć po zaliczeniu innych wysokości. Bardzo dobrze natomiast w tej konkurencji wypadł Michał Michalak, który atakował swój rekord życiowy (182 cm),  jednak nie zdołał pokonać poprzeczki zawieszonej na 183 cm i ostatecznie zaliczył w tym konkursie wysokość 180 cm.

Drugi dzień siedmioboju i nasi wieloboiści w komplecie - Kornel z dwoma szwami na czole - zaczął się biegiem na 60 m ppł..Obydwaj kutnianie kończą go w identycznym czasie 9,05 s, który dla Michała jest jego nowym rekordem życiowym. Druga konkurencja drugiego dnia to konkurs skoku o tyczce. Po bardzo poprawnym skakaniu Michał Michalak wynikiem 2,70 m ustanowił nowy rekord życiowy. Kornel trochę pechowo, po bardzo dobrych skokach podczas rozgrzewki, zalicza przyzwoite 2.80 m (rekord życiowy zawodnika 3,12 m).Ostatnia konkurencja siedmioboju bieg na 1000 m - została rozegrana o godzinie 18.00 - to bardzo mocny punkt Kornela Grzelaka, który po bardzo ambitnej walce przebiegł dystans 1000 m w czasie  2;58,62 min;s. Michał Michalak osiągnął wynik 3;29,61 min;s.

Obydwaj kutnowscy wieloboiści ustanowili w klasyfikacji wielobojowej rekordy życiowe; Kornel Grzelak zajął 10 miejsce z wynikiem 4034 pkt,

Michał Michalak 11 miejsce z wynikiem 3639 pkt.

- Bardzo ambitna walka naszych zawodników do końca konkurencji . Duży pech Kornela, który stracił szansę na wysokie szóste miejsce. Gratuluję całej trójce bardzo dobrego występu - podsumował trener Jacek Kudła.

 Po ciężkiej walce i bardzo długiej podróży, ekipa kutnowska wróciła z Rzeszowa po północy z poniedziałku na niedzielę.

(Jacek Kudła)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%