- Ostrzegające dźwięki alarmowe pociągów stawiają nas na równe nogi. Przejazd na ulicy Piwnej miesiącami jest "na ukończeniu". Bywa, że tygodniami nic się tam nie dzieje - mówi mieszkanka Kutna. - To nieprawdopodobne, żeby w tak uczęszczanym miejscu przez pieszych i kierowców przejazd był otwarty cały czas. Pociągi trąbią z dużych odległości, kiedy przejeżdżają koło nas, wszystko się trzęsie od tych dźwięków.
Zapytaliśmy inwestora przejazdu, kiedy mieszkańcy mogą liczyć na zakończenie prac.
-Przejazd kolejowo-drogowy w ul. Piwnej w Kutnie jest w trakcie przebudowy. W ramach prowadzonych prac urządzenia przejazdowe zostaną powiązane z nowym systemem sterowania stacji Kutno. Na czas robót, ze względów bezpieczeństwa na odcinku linii w pobliżu przejazdu wprowadzono ograniczenie prędkości pociągów do 20 km/h. Jednocześnie maszyniści podają sygnał dźwiękowy, który informuje kierowców o nadjeżdżającym pociągu. Przejazd jest odpowiednio oznakowany, m.in., znakiem Stop, prosimy więc kierowców o stosowanie się do oznakowania. Prace w tym miejscu zakończą się najpóźniej do końca sierpnia - mówi nam Tomasz Łotowski zespół prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
5 2
Wydaje się że to miasto jest opanowane przez tory i drogi I urzędników którzy NIC NIE MOGĄ ?!
3 2
Jak by rzondziło Peło , to by jeszcze te tory rozkradli!!!1
4 2
Proszę się postawić na miejscu maszynisty. Każdy powie, że chodzi o bezpieczeństwo. Ale tak naprawdę to straszna frajda, tak sobie trąbić.
0 2
jadac piwna w strone miasta stosujac sie do przepisow narazamy zycie, co z tego ze sie zatrzymam, skoro skarpa i chwasty zaslaniaja widocznosc, maszynista moze nie zatrabic, w aucie moze dudnic muza na full.......postawic tam druznika, szlabany zastepcze i gitara, na lakoszynskiej jak nie bylo sygnalizacji to dziadek meganka wjechal pod pociag, musi sie cos zadziac zeby sie ogarneli? Co do trabienia pociagow.... tory od wczoraj tam nie sa, ktos kto kupil dom w tej okolicy chyba byl swiadomy halasu