Chcą mieszkać przy ul. kpt. Władysława Raginisa

Dziś na sesji Rady Miasta Kutna rozpatrzenie petycji z dnia 24 października o zmianę nazwy ulicy Komuny Paryskiej na ulicę kpt. Władysława Raginisa oraz rozpatrzenie skargi z dnia 14 grudnia na Prezydenta Miasta Kutno dotyczącej niewykonywania czynności nakazanych prawem, polegających na zapewnieniu dostępu do danych przestrzennych dotyczących miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. 

Mieszkańcy ulicy Komuny paryskiej zwrócili się z wnioskiem do Rady Miasta Kutno o zmianę nazwy ulicy i przyjęcie jako jej patrona kapitana Władysława Raginisa.

Uzasadniając wniosek powołali się na fakty historyczne, Komuna paryska był to zryw rewolucyjny ludności Paryża z roku 1871 uważany przez historyków za próbę likwidacji państwa i przykład dyktatury proletariatu. Rada komuny zerwała konkordat z 1802 roku i odmówiła dalszego określenia katolicyzmu jako religii większości dążąc do budowy państwa laickiego. Komuna poświęciła szczególną uwagę wyrugowaniu religii ze szkół, przeprowadziła też masowe aresztowania księży zakonników.

Mieszkańcy proponują nowego patrona ulicy kapitana Władysława Raginisa, który jest bez wątpienia jednym z największych bohaterów wojny obronnej 1939 roku.  Urodził się 27 czerwca 1908 w patriotycznej rodzinie ziemiańskiej Genowefy i Kazimierza Raginisów w Dyneburgu, obecnie Łotwa, po zdanej Wilnie maturze w 1927 roku wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty, a następnie Oficerskiej Szkoły Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, którą ukończył w 1930 roku w stopniu podporucznika.

- W 1937 został odznaczony przez premiera Rzeczpospolitej Srebrnym Krzyżem Zasługi a rok później awansowany na stopień kapitana. W marcu 39 w ramach wyróżnienia przydzielano go do elitarnego Korpusu Ochrony Pogranicza. 27 sierpnia tegoż roku kompania kapitana Raginisa obsadziła schrony bojowe na odcinku obrony Wizna. Przed walką kapitan chcąc podnieść ducha swoich żołnierzy, złożył przyrzeczenie, że żywy nie odda się wrogowi do niewoli - piszą kutnianie. - Kilkuset polskich żołnierzy przez trzy doby stawiało bohaterski opór korpusowi generała Guderiana, który liczył ponad 42 000 żołnierzy w tym 1200 oficerów przy wsparciu lotnictwa czołgów oraz ciężkiej artylerii. Po likwidacji większości polskich stanowisk żołnierzy Guderiana podeszli pod Górę Strękową, gdzie stał bunkier kapitana Raginisa. 10 września w południe ciężko ranny kapitan po wystrzeleniu ostatnich pocisków wydał obrońcom bunkra rozkaz złożenia broni lub przebicia się w tyły wroga. Kiedy został sam rozerwał się granatem.  Po wojnie umieszczono tam tablice z napisem "Przechodniu powiedz ojczyźnie żeśmy walczyli do końca spełniając swój obowiązek". W 2011 roku po ekshumacji szczątki kapitana Raginisa pochowano w ruinach schronu na Górze Strykowej. Rok później został pośmiertnie awansowany na stopień majora.

- Przy ul. Komuny paryskiej znajduje się jedynie sześć budynków mieszkalnych a większość mieszkańców opowiedziała się za zmianą nazwy. Ufamy, że rada miasta pozytywnie rozpatrzy nasz wniosek czcząc w ten sposób pamięć jednego z największych, a zarazem niestety najbardziej zapomnianych bohaterów naszej najnowszej historii - kończą mieszkańcy.

Petycja z ośmioma podpisami mieszkańców została uznana za niezasadną przez Komisję Skarg Wniosków i Petycji. Z kolei 10 listopada do urzędu trafiła petycja podpisana przez dziewięcioro mieszkańców - przeciwna do pierwotnej.

Dziś sesję prowadził wiceprzewodniczący Grzegorz Chojnacki. Rada Miasta Kutna w głosowaniu 10 "przeciw",  8 "za" nie rozpatrzyła petycji o zmianie nazwy patrona ulicy na kpt. Wł. Raginisa. Na niewypełnienie obowiązku przez radę rozpatrzenia petycji przysługuje skarga do Wojewody Łódzkiego. Jednak radny Janusz Kołodziejski z PiS zaproponował uchwałę w innymi brzmieniu tak aby zadośćuczynić prośbie części kutnian. 

Uchwała o zmianie nazwy będzie procedowana na kolejnej sesji.