- Od kilku dni realnie jesteśmy szpitalem bez łóżek i Pacjentów covidowych. Przypomnę, że mimo zdjęcia z nas przez wojewodę łódzkiego obowiązku posiadania łóżek covidowych nadal w szpitalu przebywało część Pacjentów, których - zgodnie z naszym poczuciem obowiązku - nie mogliśmy zostawić samych sobie i wypisać ze szpitala. I mimo, że nie byliśmy już szpitalem covidowym prowadziliśmy proces leczenia Pacjentów z Covid. Od kilku dni nie mamy ani jednego Pacjenta z Covid - informuje Bartosz Serenda, zastępca dyrektora ds. komunikacji i jakości.
Kutnowski szpital wznawia odwiedziny chorych, to dobra decyzja, szczególnie przed świętami.
- Znieśliśmy zakaz odwiedzin Pacjentów. I od jutra tj. od 16 kwietnia, można już bez przeciwwskazań i większych ograniczeń odwiedzać swoich bliskich w kutnowskim szpitalu, ale przy zachowaniu nadal pewnych względów bezpieczeństwa sanitarno - epidemiologicznego - mówi B. Serenda.
Sophia15:12, 15.04.2022
Po miesięcznym pobycie w kutnowskim szpitalu na odz. kowidowym odleżyny teściowej przerażały
tadejhdjdtf19:32, 15.04.2022
- Serenda to chyba malo wie co sie dzieje w tym cyrku...taka sytacja: pacjent zglasza sie do szpitala z jakas dolegliwoscia, nie zwiazana absolutnie z covidem...przed przyjeciem na oddzial, robia test, wynik pozytywny, po kiludziesieciu godzinach pacjent zostaje wypuszczony do domu, bez zapewnienia transportu medycznego, tylko odprowadzony do drzwi i papa...z covidem, wypuscili tak poprostu. A tu jeszcze inna kwestia decyzja sanepidu o zakazie opuszcznia domu, zostala wydana w dniu opuszczenia szpitala i obejmowala 3 dni wstecz, niezle jaja co? Z sanepidu nikt nie zadzwonil, dopiero czas trawania tej izolacji, czy jak sie nazywa pacjent sprawdzil na jakims profilu w interenecie po wizycie policji;). W szpitalu nic nie poinformowali, sanepid tez nie zadzwonil;)
semaforek19:52, 15.04.2022
Wie, wie tylko udaje i zajmuje się tematami mało istotnymi. Mógłby raczej coś o finansach szpitala bo to zdecydowanie ciekawszy temat.
na gazie18:40, 16.04.2022
W głowie się nie mieści – mózg rozrywa, że my pacjenci WETERANI, którzy przez lata pracy poprzez różnego rodzaju zrzutki, opłaty, kwesty, ściepy doposażyliśmy i budowaliśmy SWÓJ SZPITAL- teraz czekamy na decyzję łaskawcy, czy nasi bliscy w ostatnich trudnych chwilach naszego życia mogą nas odwiedzić w szpitalu. Nie ma oddziału szpitalnego na którego Kutnowskie Zakłady nie przelały darowizny wspomagającej działalność placówki. Jak zdrowie pozwoli podziękuje wam przy urnie za 400 000 nadmiarowych zgonów w czasie zabawy w covida.
bartol21:40, 16.04.2022
ten podjazd dla karetek to na gwarancji jest jeszcze?bo obrzeza sie jakos dziwnie krusza od strony okien szpitala
do roboty12:11, 17.04.2022
Może by się ten człowiek zajął własnymi biznesami ?
PR08:09, 18.04.2022
Może w końcu pijarowiec poinformował mieszkańców o liczbie zatrudnionego poszczególnego personelu na oddziałach tych osób na etatach , przyjeżdżających na dyżury , zatrudnionych na zlecenie oczywiście nie pomijając administracji i dyrekcji. Może coś jeszcze o długach .
zapytajka22:23, 18.04.2022
A serenda to *%#)!& w cieply vice dyrektorski stolek na, ktorym oczywiscie jest nie potrzebny, to w koncu zrezygnowal z mandatu radnego?bo laczenie mandatu radnego i funkcji vicka w powiatowej firmie, wszak widac prawnie mozliwe to jakos tak malo etycznie wyglada i wizerunkowo szkodzi szpitalowi
cisza09:21, 19.04.2022
Jest kilku takich co za fuchy podnoszą rączki w górę i o nic nie pytają . Ciągną kasę z czego się da . A to z jakiś stowarzyszeń , a to z Urzędu Pracy na działalność , a to z zatrudnienia w jednostkach podległych starostwu. Czy ktoś się temu przyjrzy, ktoś to rozliczy , ktoś z radnych o to zapyta, czy wszyscy mają coś za uszami? Czy jak zwykle w takich sytuacjach powiedzą ,że to zgodne z prawem?
11 0
Młody PZPR nie zajmuje się odleżynami.On jest od komunikacji.
8 0
Jak jest od komunikacji to powinien pracować w transporcie .