Zamknij

Dziwne zachowanie lekarza z SORu i skarga pacjentki

15:52, 15.12.2021 Aktualizacja: 16:52, 15.12.2021
Skomentuj

- Rozgoryczenie, żal, bezsilność, przerażenie, a przede wszystkim brak bezpieczeństwa, to emocje, które towarzyszyły mi podczas pobytu na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (SOR) 26 października - tak zaczyna swoją skargę do instytucji Dorota pacjentka z Kutna (nazwisko do wiadomości redakcji).

Tego dnia przed godziną 9:00 trafiła do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Kutnowskiego Szpitala Samorządowego sp. z o.o z bardzo silnymi bólami lewego boku. Była z matką, która została na poczekalni. 

- Ból był tak silny, że nie jestem w stanie tego nawet opisać (okazało się, że mam kolkę nerkową oraz zastój w nerkach II0 ) - relacjonuje pacjentka. -Szukałam tam pomocy medycznej, a spotkałam niechęć, zlekceważenie i brak empatii ze strony lekarza Zdzisława Kozaka, który tego dnia pełnił dyżur medyczny. Wprawdzie lekarz zlecił mi wykonanie badań diagnostycznych: badanie moczu, morfologię krwi i usg jamy brzusznej, podłączono mi również kroplówkę. Jednak jego zachowanie było bardzo dziwne, wymachiwał rękoma, zlecił pielęgniarce dyżurnej odłączenie mi kroplówki, którą wcześniej zlecił i stwierdził, że będę czekała na pomoc, ponieważ moja choroba nie zagraża mojemu życiu, a takie są procedury i czas oczekiwania na pomoc wynosi 6 godzin. Cały czas krzyczał na mnie, jeśli w ogóle próbował rozmawiać to głos miał podniesiony – wyglądał tak jakby był pod wpływem środków odurzających. Potem wykrzyczał, że u nas w Kutnie nie ma Oddziału Urologicznego i nie ma kto udzielić mi pomocy. Dał mi do podpisania dokument, że nie zostaję w szpitalu – podpisałam ten dokument. Jak miałam zostać w szpitalu w takich bólach skoro lekarz po pierwsze nie chciał udzielić mi pomocy oraz stwierdził, że nikt mi jej tutaj nie udzieli.

Pacjentka opowiada o dziwnym zachowaniu lekarza ich kulminacją było wezwanie patrolu Policji w związku z zachowaniem pacjentki i jej osoby towarzyszącej. 

- Patrol Policji został wezwany w momencie kiedy zsunęłam maskę z twarzy, gdyż miałam odruch wymiotny. Patrol Policji, który przyjechał na wezwanie zachował się bardzo profesjonalnie. Widząc mnie bardzo cierpiącą zaoferowali nawet pomoc w przetransportowaniu do innego podmiotu leczniczego na terenie województwa. Funkcjonariusze Policji, którzy przyjechali do wezwania poinformowali nas - mnie i moją mamę, że takie wezwania na pacjentów przebywających i potrzebujących pomocy ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, zgłasza na Policję w większości właśnie ten lekarz - czytamy w skardze do Artura Gura prezesa kutnowskiego szpitala. 

W ubiegłym roku lekarz Z. Kozak uczestniczył w incydencie z ratownikami medycznymi z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, w którym zachowywał się agresywnie wobec ratowników, nie chciał przyjąć pacjentki z podejrzeniem COVID na SOR. Na miejsce zdarzenia przyjechała policja, problem został zażegnany, a pacjentka została przyjęta do kutnowskiego szpitala.

Pacjentka przytacza w piśmie Przysięgę Hipokratesa. Może warto i tutaj ją wpisać „Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam:

  • obowiązki te sumiennie spełniać,
  • służyć zdrowiu i życiu ludzkiemu,
  • według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnej różnic, takich jak rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek,
  • nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego,
  • strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych,
  • stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić.

- Tak jak ja zostałam potraktowana „na pierwszej linii ognia szpitala”, czyli na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym to nikomu nie życzę. Wizerunek szpitala jest przecież również ważny. Tutaj nie chodziło o jakieś nadzwyczajne działania i mobilizację niezliczonej ilości pracowników SOR, a jedynie o wykonywanie dobrze i sumiennie swoich obowiązków przez lekarza dyżurującego – mówi nam pani Dorota. - Uważam, że lekarz Zdzisław Kozak niewłaściwie mnie potraktował, zachował się nieetycznie, a także niestarannie wykonał procedury medyczne. Skoro kutnowski szpital ma taką piękną misję, która brzmi: „PACJENT NASZYM PRACODAWCĄ” to mam prawo żądać natychmiastowego zwolnieni lekarza Zdzisława Kozaka z obowiązków, których nie potrafi wykonywać należycie.

Rozmawialiśmy dziś z Z. Kozakiem o jego stanowisku w sprawie sytuacji pani Doroty z Kutna z końca października br. 

- Pacjentka nie przestrzegała obostrzeń, narażając zdrowie i życie innych pacjentów i nas ratowników. Pierwsza zasada ratowników medycznych a pracownicy SORu do takich należą, to chronić zdrowie ratownika medycznego, tym bardziej w czasie pandemii. Pacjentka jej nie przestrzegała i została ukarana. Wielokrotnie ją przywoływałem o podciągnięcie maseczki aż została wezwana policja bowiem pacjentka stworzyła zagrożenie na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Kutnie - mówi lek. Z. Kozak. - Zaznaczam, że wykonana została cała diagnostyka i zalecone leki. Pacjentka zresztą podpisała kartę. Nie pozwolę sobie aby ktoś kto nie wie na co ja choruję, a mam obniżoną odporność i biorę imuno supresanty zagraża mojemu zdrowiu i życiu. Zresztą takie są zarządzenia Ministerstwa Zdrowia aby nosić maseczki w miejscach publicznych.

Summa summarum pacjentkę dodatkowo zbadał i zdiagnozował zastępca dyrektora dr n. med. Krzysztof Pastewka, który jest urologiem.

Na podstawie słownych wyjaśnień lekarza uzyskanych po wpłynięciu skargi Artur Gur prezes kutnowskiego szpitala odpowiada skarżącej, że zarzewiem konfliktu była uwaga lekarza w stosunku do pacjentki i osoby towarzyszącej o prawidłowym noszeniu maski ochronnej. Maska według lekarza utrzymywana była poniżej nosa u pacjentki i osoby towarzyszącej, co zostało zakwalifikowane przez niego jako zagrożenie epidemiologiczne. Do konfliktu włączyła się osoba towarzysząca czyli matka pacjentki, która według relacji lekarza również nie stosowała się do zaleceń sanitarno-epidemiologicznych. Prezes twierdzi, że pacjentka natomiast uważała że lekarz obsługuje ją nieprofesjonalnie i że jest obrażona przez lekarza. Zarzut dotyczący noszenia maski uzasadniała odruchami wymiotnymi w przebiegu objawy kolki nerkowej. Jak pisze Gur do pacjentki eskalacja zaistniałego konfliktu doprowadziła do interwencji policji wezwanej przez lekarza.

- Lekarz prawidłowo rozpoznał kolkę nerkową na podstawie badania klinicznego, badań laboratoryjnych i obrazowych USG jamy brzusznej oraz wdrożył leczenie dożylne rozkurczowe i przeciwbólowe – odpowiada prezes szpitala.

W rozmowie z nami prezes mówi – Panie przyszły od razu do mnie ze skargą i z prośbą aby osiągnąć jakiś konsensus w leczeniu. Tak się dobrze złożyło, że dyrektor ds. medycznych dr n. med. Krzysztof Pastewka jest urologiem więc od razu poszedł na SOR, zbadał pacjentkę i przepisał leki. Pacjentka została obsłużona profesjonalnie.

Pytamy czy zostało wyjaśnione dziwne zachowanie lekarza, o którym pisze skarżąca.

- Lekarz był w trzeciej dobie dyżuru, tego dnia na SORze przyjętych było 57 pacjentów – odpowiada prezes. - Każdy może powiedzieć, że druga osoba jest pod wpływem czegoś, nie było tutaj żadnego badania więc to słowo przeciw słowu.

Pytamy czy prezes wie o konfliktach lekarza z ratownikami Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, wzywaniu policji na pacjentów i osoby towarzyszące, ponieważ to nie był pierwszy raz lekarza.

- Tak wiem, często wywołane są tym, że trafia do nas pacjent bez wstępnego badania, niezabezpieczony – odpowiedział Gur.

Pani Dorota żąda zwolnienia lekarza z oddziału ratowniczego w Kutnie.

- Z uwagi na brak lekarzy, którzy chcą pracować na Szpitalnym Oddziale Ratowniczym nie podjąłem takiej decyzji – odparł prezes KSS sp. zo.o

Skarga została wysłana również do Łódzkiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

- To pierwsze zgłoszenie, które dotyczy tego lekarza, które otrzymaliśmy. NFZ jest płatnikiem świadczeń zdrowotnych realizowanych w ramach zawartych umów. Nie zatrudnia personelu w placówkach medycznych. Dlatego nie możemy oceniać zachowania i pracy tego personelu, nie możemy również podejmować wobec niego działań dyscyplinujących. To kompetencje pracodawcy, czyli dyrektora zakładu opieki zdrowotnej. Sprawa została przez nas przekazana do Dyrekcji Kutnowskiego Szpitala Samorządowego w Kutnie, celem udzielenia wyjaśnień pacjentce - odpowiada Anna Leder Rzecznik NFZ Oddział w Łodzi.

 W NFZ rozpatrywane są skargi dotyczące wyłącznie naruszenia praw pacjentów w zakresie udzielenia świadczeń opieki zdrowotnej przez świadczeniodawców, z którymi NFZ zawarł umowę o ich udzielanie z wyłączeniem tych, które dotycząorganizacji pracy, decyzji lekarskich, prowadzonego leczenia, etyki lekarskiej, niestosownego zachowania personelu (lekarza, pielęgniarki) wobec pacjenta, łamania praw pacjenta.

 Decyzję o sposobie leczenia podejmuje, kierując się względami medycznymi, lekarz prowadzący leczenie. Decyzja ta powinna być podjęta w oparciu o aktualną wiedzę medyczną i z należytą starannością.

 - Pani otrzymała od nas także informację, że nadzór i kontrolę nad działalnością zawodową lekarzy sprawują Rzecznicy Odpowiedzialności Zawodowej. Jeżeli więc w odczuciu skarżącej lekarz udzielający świadczeń w Kutnowskim Szpitalu Samorządowym w Kutnie dopuścił się naruszenia zasad etyki zawodowej bądź nierzetelnego wykonywania swoich obowiązków, to proponujemy wystąpić odpowiednio do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej przy Okręgowej Izbie Lekarskiej. Okręgowa Izba Lekarska wyjaśni, czy postępowanie lekarza było prawidłowe i zgodne z obowiązującymi standardami - dalej informuje rzecznik. - Jeśli stwierdzi brak należytej staranności, błędy i zaniedbania, czy też postępowanie sprzeczne z zasadami etyki zawodowej zostaną wyciągnięte – w stosunku do lekarza – odpowiednie konsekwencje.

- Od razu wraz z mamą poszłam do prezesa szpitala Artura Gura aby poinformować o tej oburzającej sytuacji. Powiedziałyśmy mu, że zachowanie lekarza było nie do przyjęcia i że nie do końca zostało mi zaordynowane leczenie Pan A.Gur mógł w danej chwili sprawdzić lekarza, jednak tego nie zrobił.. Prezes Zaproponował i za to innego, zastępcę dyrektora, który jest urologiem. Tak naprawdę wszystkie badania i prawidłową diagnostykę otrzymałam dopiero w Szpitalu Specjalista - mówi pacjentka - Lekarz Z. Kozak do tej pory mnie nie przeprosił, a z odpowiedzi prezesa szpitala wynika, że sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Mam też mieszane uczucia co do odpowiedzi pani rzecznik NFZ Oddział w Łodzi ponieważ wygląda na to, że instytucja to po prostu umywa ręce w takich przypadkach.

(Ola Rzadkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(25)

nikanika

11 7

Chyba będziemy musieli dodawać do modlitwy - i od pobytu w kutnowskim szpitalu uchowaj na Panie

17:41, 15.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

DSDS

4 8

Jeszcze trochę , jak zabraknie salowych, pielęgniarek , lekarzy a dodawać do modlitwy będziemy "Panie , pozwól dostać się do szpitala w Kutnie " Oby się nie spełniło !

08:17, 16.12.2021

matkamatka

11 7

Po przeczytaniu artykułu chciałabym dodać od siebie (jestem tą osoba towarzyszącą - matką Doroty), iż zachowanie pana dyżurującego - wykonującego te "procedury medyczne " oraz tego, który wezwał na nas Policję, dawało wiele do życzenia i zastanowienia co "brał". Siedziałam na poczekalni-sama - w maseczce, ale słyszałam podniesiony głos pana Kozaka, nie wiedziałam dlaczego. Okazało się, że krzyczy na córkę, bo z bólu chciało się Jej wymiotować. Jak to zrobić z maseczką na twarzy?. Cztery razy ten pan wychodził w fartuchu przed SOR na papierosa tylko w fartuchu. To jak to to jest z tym zdrowiem tego pana.? Odpowiedź prezesa powala z nóg. Nieważne jaki "fachowiec " - ważne żeby był. Sygnalizowałam prezesowi, że ten pan dziwnie i nienaturalnie się zachowuje, nie zostało z tym faktem nic zrobione. Ten "dziwnie" zachowujący się pan powinien być natychmiast odsunięty od pracy, powinien mieć zrobione badania i sprawdzić co "brał". Mnie nie zwracał w ogóle uwagi - widział mnie siedzącą w maseczce, jak wychodził na papierosa. Zaskoczona byłam wezwaniem Policji na mnie i moją córkę. Nieudolność i brak kompetencji tego pana udzielającego pseudo pomocy naprawdę dawało wiele do życzenia. Cierpiąca pacjentka (jeśli ktoś nie miał kolki nerkowej to i tak nie będzie wiedział o czym tu jest pisane - nie chcę nikogo obrażać). Misja kutnowskiego szpitala jest fajna, tylko rzeczywiście do wykonywania tej misji potrzebni są lekarze, którzy rozumieją bolączki pacjentów i potrafią z empatią do nich podejść. Na SOR nie trafiają pacjenci, którzy chcą napić się wody, tylko potrzebujący pomocy. NFZ umywa ręce, no cóż warto przyjrzeć się kto u nas pracuje na stanowiskach. Wezwani policjanci powiedzieli do mnie i do córki, że takie wezwania są bardzo częste i właśnie tylko od tego pseudo lekarza. Myślę, że jeszcze się włączę do dyskusji.

17:48, 15.12.2021
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

EloElo

8 7

Policja była na miejscu więc trzeba było swoje wątpliwości co do stanu lekarza im przekazać. Teraz bez żadnych dowodów to sobie możecie wylewać żale na portalach. Na miejscu lekarza powyższy komentarz zgłosił bym odpowiednim służbom.

18:49, 15.12.2021

AnetaAneta

5 8

Droga Pani, znam tego Pana. Faktycznie reaguje ciutke nerwowo, ale on był taki od zawsze. Mialam niedawno atak kołki nerkowej i ból jest straszny ? dostałam go ok. 2 w nocy. Ciało samo podpowiedziało mi co am robić. Wanna z gorąca wodą i w moim przypadku problem zażegnany. Problem myślę polega na tym, że my wszyscy jesteśmy wystraszeni, nerwowi i niewyrozumiali. Myślę, że przy odrobinie dobrej woli z Pan strony i Pana doktora i tematu by nie było.

07:11, 16.12.2021

??

0 0

,,Na SOR nie trafiają pacjenci, którzy chcą napić się wody, tylko potrzebujący pomocy"CYT.SIC.
BZDURA KOMPLETNA !!! TAK POWINNO BYĆ, ALE NIE JEST !!! NA SOR CZĘSTO TRAFIAJĄ PACJENCI
KTÓRZY PO PROSTU BEZ KOLEJKI CHCĄ SIĘ LECZYĆ I TAKICH DR. kOZAK , WRÓĆ SERENDA POWINIEN
GONIĆ MIOTŁĄ, MIAŁBY WRESZCIE MOŻLIWOŚĆ COŚ POŻYTECZNEGO ZROBIĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

15:14, 19.12.2021

mieszkaniec mieszkaniec

19 0

Ehhh, i całe pół roku pracy Bartka do kosza.
Dlatego to stanowisko jest zupełnie zbędne. Szkoda pieniędzy i to ogromnych.

18:16, 15.12.2021
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MIeszkankaMIeszkanka

6 2

... a jakie to są pieniądze?

10:09, 16.12.2021

do mieszkankado mieszkanka

2 0

Zapytaj tego co je dostaje . Zresztą było o ty pisane więc nie rżnij głupa.

20:00, 17.12.2021

 Bartłomiej Bartłomiej

2 0

Niedawno tak się rozpisywał ,że zostały ocieplone stosunki z mediami a tu trzask i poszło .......

20:14, 17.12.2021

Dr StrossmayerDr Strossmayer

6 6

,,Żeby głupota umiała latać fruwała by jak gołębica ''
________________________________________________________
Pani Dorota żąda zwolnienia lekarza z oddziału ratowniczego w Kutnie.cyt. sic.
Es ist eine Schande !!!
_____________________________________________________________________________________
Żądam natychmiastowego stworzenia listy pacjentów, którzy mają zakaz wstępu
do Kutnowskiego Szpitala !!!
podpisano 卡拉OK對減輕壓力有益。
______________________________________________________________________________________

19:20, 15.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

pacjentpacjent

9 0

i to by było najlepsze rozwiązanie - szpital bez pacjentów. I po kłopocie! Kasa leci, a pracować nie trzeba.

20:17, 15.12.2021

wspwsp

18 0

Pani bardzo współczuję.
A gdzie fachowiec od PR ???
Czy nadal zadowolny że o szpitalu piszą?
Nowa jakość szpitala co?

19:22, 15.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

aaaaaaaa

5 0

tym razem ratownicy wezwali policję do lekarza. Czyżby czarna seria? https://kutno.net.pl/wydarzenia/awantura-na-sor-lekarz-w-roli-glownej-ratownicy-wezwali-policje/2C0wWTMIhSJl6smRK3BF

12:04, 16.12.2021

uszczegółowienieuszczegółowienie

8 13

Z takim bólem biegać po prezesach,ból szybko przeszedł?, czy dało radę ból opanować i nie wymiotować?

19:26, 15.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ffffff

2 0

https://kutno.net.pl/wydarzenia/awantura-na-sor-lekarz-w-roli-glownej-ratownicy-wezwali-policje/2C0wWTMIhSJl6smRK3BF

14:39, 16.12.2021

 rowerzysta rowerzysta

17 2

A może tym pacjentom, którzy czekają tak długo na SOR zaproponować leczniczą jazdę na rowerze lub strzelanie z łuku?

19:50, 15.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PPPP

14 0

A czy to prawda jak mówią pracownicy że p .prezes na gwiazdkę dla pracowników chce od nowego roku zabrać wszelkie dodatki socjalne ,odprawy, dodatek za wysługę lat

20:16, 15.12.2021
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

robolrobol

11 1

BINGO

21:57, 15.12.2021

kilka milionówkilka milionów

2 0

Niech jeszcze prezes w zastępstwie pijarowca powie jaka kwota długu spoczywa na barkach szpitala ?

20:04, 17.12.2021

RokyRoky

9 1

Od lat bez zmian na tym SORze . A co ma powiedzieć zwykły Kowalski czekający godzinami na pomoc gdzie wtedy byla p . Przewodnicząca

20:35, 15.12.2021
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

DSDS

4 2

Trafiłam kiedyś na SOR w Szpitalu Wojskowym na ul Szaserów w Warszawie . Przy wejściu wisiał wielki napis " Czas oczekiwania na diagnostykę i leczenie w Oddziale SOR może wynosić do 24 godzin " I co Państwo na to ?

08:09, 16.12.2021

pacjentpacjent

2 0

Pretensji do POZtów nie mace ,że "leczą "przez telefon?

20:07, 17.12.2021

TairawTairaw

5 7

,, Cogito ergo sum ''
__________________________
To się źle skończy, albo jeszcze gorzej !!!
Jeżeli każda niewiasta ,, z kolką '' będzie zwalniać lekarza a lekarz mający duży arsenał różnych
instrumentów do ukojenia ,,kolki '' zamiast je wykorzystać będzie dzwonił na policję, to wydaje
się być najrozsądniejszym jeżeli już Panowie Policjanci przyjadą , żeby oni z kolei wykorzystali
swoje instrumenty i po prostu im obydwojgu przypomnieli 13 grudnia 1981 roku. Mówię Wam
innego wyjścia nie ma !!! O mamie, Gurze i Serendzie też powinni pamiętać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P.S. Pozdrawiam wszystkich lekarzy, policjantów, Awruka i Panią Pelę oraz Olę. Szalonej Berty
nie pozdrawiam i nigdy nie pozdrowię !!!

22:37, 15.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Y.W.Y.W.

4 2

Zgadzam się na równe sto co do rozwiązania tego typu problemu w przyszłości, z tym że kolejność
wykonywania czynności służbowych przez Policję ( najlepiej Królewską Wojsko/Policję) powinna być
inna. Należy zacząć od Gura, następny powinien być Serenda, z tym że powinien dostać podwójną
dawkę i zostać przeniesiony do grabienia liści, pro bono oczywiście. Qrwa jak tak dalej pójdzie i im
się popuści to wynajmą jakiegoś kolejnego tymochowicza, żeby z kolei dbał o wizerunek tego pajaca
a on dopiero o wizerunek szpitala. MATRIX /// ŻĄDAM,( A CO ???) ŻEBY TE WIZERUNKOWE ŚRODKI
ZOSTAŁY NATYCHMIAST PRZEZNACZONE DLA WALCZĄCYCH Z ZARAZĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P.S. W starych dobrych czasach jak jakiś smyk się awanturował w domu i rodzice wezwali milicję to
najpierw oni dostawali wp...dol za to, że go nie umieli wychować, a potem podwójnie on. Więcej nie
wzywali, a i awantur było mniej. Łza się w oku kręci. Kręci się podwójnie jak sobie człowiek wcale
nie taki stary przypomni jaką potęgą był kiedyś Kutnowski Szpital !!! Ale nic to, pisanie na biedę
nie pomoże. Nie święci garki lepią . Idę pocieszyć Bertę, może się uda ??? Albo i nie ??? !!!!!!!!!!!

08:25, 16.12.2021

Aneta Aneta

6 4

W 2017 miałam kontakt z tym lekarzem. Faktycznie ma "krótki lont", ale jak ma się argumenty i wytłumaczy swoje stanowisko (trzeba zachować spokój) szybko się wycisza i uspokaja. Tak ogólnie jak człowiek trafi na niego i zachowuje się normalnie i wykonuje jego polecenia to naprawdę nie ma problemu. Lekarz działa szybko i sprawnie i stara się do minimum zminimalizować dyskomfort pacjenta. Mam wrażenie, że był nerwowy i pewnie jego problemy zdrowotne i "epidemi strachu" dała mu dodatkowy bodziec. Ponieważ spędziłam wtedy w oczekiwaniu na dodatkowe badania ok. 4 godz. w sytuacjach gdy pojawiła się pacjentka np. Alzheimerem był naprawdę miły i profesjonalny mimo, że pacjentka była poza kontaktem. Starsza Pani z kaszlem nasłuchała się na swoją opiekunkę prawna, która także dostała ochrzan jak weszła, ale wytłumaczyła spokojnie Panu doktorowi że pracuje po 12 godz itd. I doktor zaraz zmienił ton. Ja do Pana doktora naprawdę nie mam zastrzeżeń, no ale nie wiem co zadziało się w tej konkretnej sytuacji.

07:00, 16.12.2021
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Pelagia z ul.PerecaPelagia z ul.Pereca

5 2

Za ten .. krótki lont '' żadna Aneta w tym szpitalu nie powinna być leczona. To jest skandal !!!!!!!!!!!!!
Co tam się w ogóle dzieje ??? Na SOR niewiasty chodzą weryfikować lekarzom długość lontów... ???
O matko i sąsiadko, żeby tylko to się nie wydało. Wstyd na całe województwo. Mój jejciuś, kochany,
jak tu teraz do sanatorium jechać ???

09:02, 16.12.2021

ReniaRenia

7 1

No nie wierzę, ta Aneta to musiała coś ,,wziąć " i jej się pomyliło, Jak kozak może mieć krótki lont ???
To co ma powiedzieć taki Bumerang ???

09:33, 16.12.2021

Wlc@Wlc@

6 2

Bumi nie przejmuj się one wszystkie chyba coś biorą ( ta mamusia też ). Najważniejsza jest
technika i gramatyka. Panie z Trybuny Ludu to miały ,, korektę '', studenci polonistyki mogli
brać korepetycje...! No, hej skarbie !

09:47, 16.12.2021

Tomasz BukowiczTomasz Bukowicz

28 0

klasyczny przykład że koryto potrafi zamknąć usta każdemu.kiedyś po tym zdarzeniu Serenda zwołałyby konferencje na pół Polski,dziś ten narcyz siedzi cicho jak mysz pod miotłą.dlaczego wypowiada się prezes Gur,kiedy Serenda ma za to płacone.
Kiedyś Kazik śpiewał "Wałęsa oddaj moje 100 milionów" , dziś śmiało można zaśpiewać-----Serenda oddaj nasze 9 koła.

07:52, 16.12.2021
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PolakPolak

4 0

Lubie Pana komentarze

08:31, 17.12.2021

Wlc@Wlc@

2 3

Ja też, może by Pan napisał coś o swoim loncie. Bardzo dziękuję !

12:08, 17.12.2021

DSDS

5 4

Trafiłam kiedyś na SOR Szpitala Wojskowego w Warszawie na ul Szaserów. Przy wejściu wisiał wielki napis " Czas oczekiwania na diagnostykę i leczenie w Oddziale SOR może wynosić do 24 godzin " A nie podoba się kutnowski SOR . 6 godzin to przy tym drobiazg

08:12, 16.12.2021
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

kkkkkk

5 2

Przecież nie o czas oczekiwania chodzi w tym przypadku. Dobrze jest przeczytać artykuł, który się komentuje.

12:12, 16.12.2021

DSDS

1 1

DO kkk czytałam artykuł , doktora nie znam , to się nie wypowiadam , a o czasie oczekiwania ktoś wspominał i do tego się odnosił mój wpis

11:04, 17.12.2021

WiesiuWiesiu

7 6

Miał kiedyś do czynienia z tym lekarzem i był bardzo sympatyczny

09:29, 16.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Wlc@Wlc@

6 3

A co ci badał, lonta może...?

09:50, 16.12.2021

pacjentkapacjentka

14 1

w 2015 roku trafiłam na sor w Kutnie gdzie pełnił dyżur Pan Kozak był zainteresowany oglądaniem w internecie bo zona kupiła mu opla insygnię a pacjenci tylko mu przeszkadzali mnie nie zlecił żadnych badań ani diagnostyki czekałam aż przyjdzie chirurg ale jak przywiozą pijaka do personel soru chodzi jak w zegarku

10:24, 16.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

szkoda słówszkoda słów

22 0

SERENDA DO DYMISJI
!!!

11:30, 16.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NikośNikoś

12 7

Bardzo boli, chce się wymiotować, ale lecieć na skargę do prezesa siłę miała, a na założenie maseczki już nie miała siły. Sprawa prosta, jest wymagane maseczka to trzeba założyć i tyle. Jeśli słowa nie działają to trzeba wezwać policję bo nie ma innego wyjścia. Lekarz powinien pozwać je za te oskarżenia, że coś brał.

13:03, 16.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ffffffff

3 0

Dyrektor powinien zlecić sprawdzenie.

14:40, 16.12.2021

awejaaweja

8 3

Współczuję Pani bardzo!
Ja również w 2020 roku zostałam bardzo źle potraktowana przez TEGO PANA DOKTORA!
Trafiłam na SOR w KUTNIE na noszach, w wielkich bólach kręgosłupa, nie mogłam ani siedzieć, ani chodzić... NIESTETY, NIE UZYSKAŁAM FACHOWEJ POMOCY!!! PAN DOKTOR, po wstępnych badaniach stwierdził, że nie wymagam hospitalizacji... Krzyczał na mnie, że bezpodstawnie zabrałam czas JEMU i innym osobom... Wykrzyczał też, że jak On będzie na dyżurze, to nie chce mnie już więcej widzieć!!! Odesłał mnie do domu!!! Karetka pogotowia odwiozła mnie i na noszach wniesiono mnie na łóżko!!! POZOSTAWIONO CIERPIĄCĄ, BEZ POMOCY, NA PASTWĘ LOSU!!! BYŁO TO DLA MNIE NAJWIĘKSZE UPOKORZENIE W ŻYCIU!!! Przez PANA DOKTORA zostałam skazana na dalsze, wielkie cierpienie!!! ... Trauma została do dziś!!!
MĄŻ ZGŁOSIŁ ZAISTNIAŁĄ SYTUACJĘ DYREKTOROWI SZPITALA.

...W moim przypadku jednak udało się!!! Mój Mąż znalazł INNEGO, WSPANIAŁEGO LEKARZA Z INNEGO SZPITALA, który stwierdził, że mój stan jednak wymagał natychmiastowej hospitalizacji!!!... Zoperował mnie i stanęłam na nogi!!!
Życzę Pani zdrowia!

16:51, 16.12.2021
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

No takNo tak

5 0

I w takiej sytuacji powinna Pani złożyć zawiadomienie do prokuratury o narażenie życia i zdrowia poprzez nie udzielenie pomocy.

08:26, 17.12.2021

Do no takDo no tak

0 0

O ile to prawda... Tutaj każdy sobie może wylewać żale, mamy teraz społeczeństwo bardzo roszczeniowe bo im się należy....

21:00, 17.12.2021

stssts

10 3

Nie od dziś wiadomo że ten lekarz to cham.

21:40, 16.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MarcelMarcel

2 1

A wy wszyscy inteligentni inaczej.

20:01, 17.12.2021

ArekArek

1 1

Jestem Arek
Mam tani zegarek...
Pięć sekretarek
i pełny barek !!!
Chętnie się tym podzielę,
najlepiej w niedzielę.
Wszyscy mogą składać mi tu oferty
za wyjątkiem szurniętej Berty.....!!!!!
______________________________________

02:37, 17.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SzparkaSzparka

0 1

Jestem Szparka
była sekretarka Arka.
On nie ma żadnego zegarka,
ani co włożyć do garka.
On lontem tylko wymachuje,
mnie to już nie rajcuje...
Ma teraz świr cztery sekretarki
i ani jednej szparki...
Sięgnął dna...
Pa..........!!!!!!!!!!
______________________________
Pa, Ra, Pa.................................
Letni wieczór w miasto opadł, wyfrunęły złote ćmy.
No i znowu tamten chłopak na balkonie vis a vis.
O tej porze staje co dzień, jakby czekał na mój znak
Co to wreszcie mnie obchodzi, więc do siebie śpiewam tak
Pa ra pa,
Pa pa ra pa pa.
Co właściwie myśleć o tym, żeby nie miał taki ktoś
Nic lepszego do roboty, tylko gapić się na złość.
To w ogóle lepsza sztuka, że takiego tylko bić,
Bo piosenkę moją ukradł i bezczelnie śpiewa mi
Pa ra pa,
Pa pa ra pa pa.
Zdenerwował mnie okropnie, to był powód ręczę wam,
Że zaczęłam śpiewać w oknie no i duet wyszedł nam.
Już plotkarki w kamienicy na mój widok kryją nos,
A dzieciaki na ulicy wyśpiewują mi na głos
Pa ra pa,
Pa pa ra pa pa.
Kiedy spotkał mnie na schodach chciałam krzyknąć: "Jak pan śmie!
Co za zwyczaj co za moda i w ogóle mówię nie!"
Lecz bezsilna jest dziewczyna gdy ktoś takie oczy ma.
To właściwie twoja wina, że śpiewamy ty i ja.
Pa ra pa,
PA,RA,PA, PA,PA,PA,PA,RA,PA,PA,PA,RA,PA,PA.....!!!!!!!
_________________________________________________________
P.s. Od tej chwili kocham Bumeranga...
Nie ma to jak jego sztanga........!!!!!!!!!!!

03:33, 17.12.2021

QweryQwery

10 4

Dr Kozak to jest firma. Dzięki niemu SOR jest SOREM a nie ruiną. Jeżeli jest wymóg noszenia maseczek to trzeba się dostosować i nosić prawidłowo. Łachy siy nie robi. Pozdrawiam doktora ?

12:53, 17.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Wlc@Wlc@

7 2

Też tak uważam, proszę jeszcze o dementi związane z tym krótkim lontem !

13:13, 17.12.2021

wrtwrt

8 2

To pijarowiec na urlopie ,że się nie wypowiadał?A jak pacjentka żąda zwolnienia lekarza to ja żądam zwolnienia urzędników w miescie i powiecie bo się pozamykali bojąc się covid 19 a lekarz ma jeszcze znosić pretensjonalną pacjentkę.W szpitalu nie ma urologii ale jest szpital na ul Listopada który zajmuje się urologią i tam trzeba było się udać.

18:52, 17.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LWLW

7 1

Pani Redaktor. Jeszcze nie jeden artykuł Pani napisze na temat funkcjonowania Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Kutnie, jeśli Pan Z. Kozak dalej będzie pełnił dyżury lekarskie. Tak jest nic jemu nie można zarzucić wykonał wszystkie procedury medyczne u pacjentki, ale już jego zachowanie wobec nie tylko tej pacjentki ale wielu innych pacjentów dla niego, Zarządu Spółki czy organu założycielskiego (Starostwa Powiatowego) nie ma żadnego znaczenia. Właśnie przez takie postępowanie ten Szpital nie może mieć pozytywnego wizerunku i dawno już go nie ma, a Pan B.S. za wyjątkiem swojego znakomitego wynagrodzenia, które co miesiąc odbiera ani wizerunku Szpitala ani jakości świadczonych usług medycznych nie poprawi. Właśnie dla poprawy tego wizerunku powinien odejść.
Pan Z. Kozak niewątpliwie jest problemem dla Zarządu Spółki, tylko Pan Prezes żeby znał się na organizacji i funkcjonowaniu ochrony zdrowia to powinien dawno ten problem rozwiązać. Pacjentka niezwłocznie poinformowała Prezesa o tej sytuacji. Czy Pan Prezes zareagował przecież mógł powołać niezależną komisję, która na miejscu w SOR oceniłaby to dziwne zachowanie Pana Z. Kozaka, a co Pan Prezes zrobił wysłał swojego zastępcę ds. medycznych żeby ratować sytuację. Pan Z. Kozak swojego zachowania nie zmieni dla niego pacjent do po prostu nikt. Dlatego jest arogancki, butny, pewny siebie, bez żadnej empatii i zrozumienia dla każdej chorej osoby, którą musi obsłużyć, tylko obsłużyć bo rzadko kiedy pomóc. Pan Prezes już dawno powinien zmienić organizację pracy lekarzy na SOR, niech wynagrodzenie Pana Z. Kozaka rozdzieli pomiędzy innych lekarzy, a jest ich nie tak mało w Szpitalu i są bardziej kompetentni. SOR to nie tylko Pan Z. Kozak tam pracuje wielu oddanych, dobrych, odważnych, profesjalnie wykonujący swój zawód personel medyczny. Natomiast organ założycielski, który tak upolitycznił ten Szpital robiąc sobie przechowalnię dla swoich kolesiów, kompletnie nie kompetentnych, obsadzając ich tylko na wysokich stanowiskach nie reaguje i nie kontroluje jego funkcjonowania, a przecież też otrzymuje skargi od pacjentów. Również Pani Rzecznik ŁOW NFZ nie popisała się wiedzą na temat skarg wpływających do ŁOW NFZ w sprawie Pana Z. Kozaka. Takie skargi pacjenci bądź ich rodziny kierowały do NFZ.

22:37, 18.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

gimnastykgimnastyk

4 0

Po AWF to tylko szpagaty można robić .

11:51, 19.12.2021

Brunatny BrunoBrunatny Bruno

2 0

NIE KŁAPAĆ DZIOBAMI LEWACY - dla was szykujemy prosektorium +i Kozaka na deser

17:23, 21.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

O.N.A.O.N.A.

0 0

A ja wstawie si za Lekarzem coprawda 57 osób nie tłumaczy podniesionego głosu.ale to też człowiek i może być zmęczony zresztą jakie było zachowanie Pan dokladnie niewiadomo..
Ja byłam 2 razy w Kutnie z bólem brzucha i zero pomocy zero nawet brak kroplówki czego kolwiek tylko tekst PANI KUPI SOBIE NOSPE.. A RAZ POJECHALAM DO ŁĘCZYCY TEKST LEKARZA...NIE MA PANI SZPITALQ W KUTNIE?? CO GO TO OPCHODZI-BRZUCH BOLI...TAK WIEC JA MUSIALAM SOBIE ZAWSZE RADZIC SAMA.
LEKARZ UDZIELIL POMOCY KROPLOWKA LEKI TO O CO TA BURZA.??NAJWYRAZNIEJ PANI CZUŁA SIE NA TYLE DOBRZE ZE JESZCZE BYLA NA SKARDZE NA LEKARZA JEZELI BYL BY TO BOL NIE DO ZNIESIENIA ZAPEWNE BY O TYM NIE POMYSLALA..

10:58, 23.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%