Wiceprezydent Zbigniew Wdowiak tłumaczy się radnym

Radny Andrzej Michałkiewicz (KO) zapytał prezydenta Kutna Mariusza Sikorę o uroczystość wręczenia odznaczeń w domu kultury. Chodzi o uroczystość w Dzień Działacza Kultury, 29 maja. Wojewoda Łódzki Dorota Ryl odznaczyła wówczas w naszym mieście kilka osób, które kreują, krzewią, upowszechniają i kierują kulturą. Wśród odznaczeń są krzyże przyznane przez Prezydenta Polski oraz Odznaki Honorowe Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. O tym pisaliśmy TUTAJ

- Są z nami Radosław Rojewski, dyrektor Kutnowskiego Domu Kultury i Zbigniew Wdowiak wiceprezydent, którzy byli na uroczystości. Zaproszona została pani wojewoda i bardzo dobrze. Mam pytanie dlaczego to spotkanie miało tak hermetyczny charakter? - spytał radny Andrzej Michałkiewicz. - Nie został zaproszony nikt z szacownego grona radnych, nikt o tym nie wiedział, przwodniczący rady nie wiedział. Chciałbym wziąć udział w takim spotkaniu. Już abstrahuję od tego teatrum, które było na widowni pt. Ekipa na medal, fajne, tylko bardzo poproszę, a to jest już kolejny mój apel, żeby informacja, że grupa pracowników kultury zasłużonych jak najbardziej jest honorowna była dostępna. 

- Jeżeli są wręczane odznaczenia to jednym z największych sztuk walki wręcz jest uzgodnienie dogodnego terminu z panią wojewodą. Pierwsze wręczenie odznaczeń miało odbyć się podczas jubileuszu 50. Święta Róży, na które wszyscy państwo byliście zaproszeni. Było to duże zgromadzenie, gremium aby odznaczenia przyznać - tłumaczył Zbigniew Wdowiak, zastępca prezydenta Kutna. - Niestety w tym terminie za tzw. pięć dwunasta padła informacja, że pani wojewoda nie będzie mogał przyjechać. I to jest jakby zrozumiałe, podchodzimy do tego ze zrozumieniem, ze względu na to że obowiązki mają to do siebie, że wojewoda może sobie planować, ale coś nagle wyskakuje i następuje zmiana. Organizowanie każdego wydarzenia związanego z przyznaniem odznaczeń w ten sposób, aby to była pełna gala, ze wszystkimi zainteresowanymi, jest o tyle trudna. To był pierwszy aspekt, że ta uroczystość tak została zaplanowana. Po drugie na ten dzień planowaliśmy szersze spotkanie, aby była odpowiednia frekwencja, brzydko mówiąc. Chodziło o to, aby zorganizować Dzień Działacza Kultury z udziałem pracowników innnych instytucji kultury w Kutnie. Tu znowu wycofaliśmy się z szerszej organizacji, ze względu na śmierć prezydenta Zbigniewa Burzyńskiego, bo uznalismy że to nie jest odpowiedni moment na to, aby urządzać wielką galę. Jeśli jest takie zainteresowanie wśród państwa - wiceprzydent zwrócił się do radnych - będziemy zapraszać na uroczystości odznaczeń, wszelkie gale, bierzcie tylko państwo pod uwagę, że wtedy mogą być one odwoływane.