24 mln zł dla Kutna, 16 mln dla powiatu. Będzie dużo inwestycji

podobnie za Gierka było kasy było w bród a potem przyszedł kryzys i ocet na półkach

nic nie rozumiesz. To władze województwa powinny rozdawać pieniądze z podatków a nie premier.musisz zrozumieć że po nowym roku pieniądze z podatków mieszkańców Kutna też będą trafiać do Warszawy.samorządy będą miały coraz mniejszy wpływ na co wydać pieniądze swoich mieszkańców.

Nie rozumiem użytkownika: Kutno. Po pierwsze - to partia PiS dała (Pan premier dr Jarosław Kaczyński) czy rząd RP z podatków Polakom (bo chyba nie wyłącznie Boczkowi) ? Po drugie - ponad 24 miliony to dużo ale to tylko 10 % budżetu Miasta Kutna. Powala za to dofinansowanie z "Ład-u" dla malutkiej Gminy Dąbrowice. Ponad 8 mln to połowa budżetu gminy. Tu to dopiero wójt ma za co dziękować. Kutno przy Dąbrowicach wypadło cieniutko.

ZAPOMNIELI CO TRYBUNAŁ ZROBIŁ NASZYM KOBIETOM JAKI OKRUTNY LOS A TERAZ KASA BEZ POKRYCIA ŻEBY ZATKAĆ GĘBY ludu Polski OBUDŹ SIĘ

Podziękowania ZA CO ? NAM SIĘ TO K.... POPROSTU NALEŻAŁO !!!

proponuje wyprowadzić sie z Kutna np, do warszawki czajkowskiego !!!!!!!!!!!!!! on nienawidzi PISU!!!
,rozsiewa wiślane aromaty i uwielbia lgbt

Do użytkownika podpisującego się "mieszczuch": Warszawa to naszybciej rozwijające się miasto w Polsce i jedyne, w którym da się żyć w sposób cywilizowany, na poziomie zachodnioeuropejskim. 90% mieszkańców Warszawy jest zadowolonych z prezydenta Trzaskowskiego. Nawet nie porównuj Warszawy do g-ó-w-n-a, jakim jest Kutno. W Kutnie już od 10 lat nie mieszkam, bo tam nie da się żyć. Raz na kilka miesięcy odwiedzam rodzinę i kiedy patrzę na ten syf, to naprawdę Wam współczuje. Częściowo sami sobie jesteście winni, bo głosujecie na PiS i na emeryta Burzyńskiego, który już chwilami z trudem się orientuje w otaczającej rzeczywistości i nie ma pojęcia, jak wygląda nowoczesne planowanie miejskie.

Ale wiesz, że równie *%#)!& świadczące o niskim poziomie inteligencji, jest porównywanie Kutna do Warszawy. Absolutnie w każdej sprawie.

O niskiej inteligencji świadczą raczej komentarze takie jak Twój. Sprawa jest prosta - albo władze Kutna będą wyrównywać poziom życia w kierunku porównywalnego z tym w miastach wojewódzkich, albo Kutno w ciągu kilkudziesięciu lat wymrze. Tymczasem Burzyński przepala pieniądze na bezwartościowe "inwestycje" takie jak plac Wolności. Ta "inwestycja" pochłonęła 40 mln zł. Za te pieniądze dałoby się wyremontować kilka ulic w dobrym standardzie, zbudować sieć dróg dla rowerów i jeszcze wyremontować kilka kamienić miejskich, poprawiając nie tylko estetykę, ale także jakość życia ich mieszkańców. Kutno zatrzymało się w rozwoju kilka lat temu, a nowe pomysły tylko utrwalają tę stagnację, skupiając się na bzdurach, a nie na autentycznej poprawie życia ludzi. Co do Zielonej Osi, to myślę, że to jednak pomysł na plus - szczególnie że będzie tam kilka obiektów sportowych (wreszcie nie kolejny plac zabaw czy siłownia plenerowa!), w tym skatepark, o który młodzież prosi od kilkunastu lat, ale nie może się doczekać, bo dla Burzyńskiego liczą się tylko prośby emerytów. Nic dziwnego, skoro sam jest emerytem i nie rozumie potrzeb ani młodzieży, ani pracujących ludzi w średnim wieku.

Żartujesz sobie, prawda. Ludzie napływają do Warszawy dla ścieżek rowerowych? hahahaha

Drogi dla rowerów czy remonty kamienic miejskich podałem tylko jako PRZYKŁADY wydawania pieniędzy Z SENSEM - takiego, który w jakiś sposób poprawia jakość życia - w odróżnieniu od "inwestycji" BEZSENSOWNYCH - takich, jak bryła garażowa na placu Wolności, która pochłonęła dużo pieniędzy, a jej znaczenie dla poprawy życia mieszkańców jest nikłe lub nawet zerowe (z parkingu korzysta kilkanaście osób dziennie!). Nie twierdzę, że da się uzyskać poziom życia taki jak w Warszawie czy nawet jakimkolwiek mieście wojewódzkim, ale warto wydawać pieniądze w taki sposów, żeby zmierzać W TYM KIERUNKU - natomiast "inwestycje" takie jak plac Wolności to jedynie gwarancja stagnacji. Takich REALNYCH potrzeb są setki - budowa mieszkań komunalnych i na wynajem (owszem, deweloperzy budują teraz całkiem sporo, ale nie każdego stać na te mieszkania), zwiększanie liczby miejsc w żłobkach i przedszkolach, poprawa dostępu do służby zdrowia (JEDNA Z NAJWAŻNIEJSZYCH SPRAW!!!!), zwiększanie ilości zieleni miejskiej, lepsze utrzymanie zieleni i czystości, więcej zachęt dla inwestorów, stworzenie inkubatora przedsiębiorczości, który promowałby firmy oparte na nowoczesnych technologiach i DZIESIĄTKI INNYCH POTRZEBNYCH działań - bez trwonienia pieniędzy na granitowe puste place czy budowę "zabytków" od podstaw. Czego w tym nie rozumiesz? Ludzie potrzebują dobrej pracy, sprawnej służby zdrowia, życia w przyjaznym i estetycznym otoczeniu, dużej ilości zieleni, dobrego dostępu do kultury i rozrywki - i chociaż UM ma wpływ tylko na niektóre z tych dziedzin, to wydawanie pieniędzy powinno być na nie ukierunkowane - zamiast bezensownego przepalania kasy na bzdury.

Te, warszawiak, w Kutnie od lat nie ma zjawiska braku miejsc w przedszkolach. Już widzę te tłumy, które osiedlają się w Warszawie dla jej legendarnej zieleni. Betonu w kolorze zieleni oczywiście. Ty chyba jesteś warszawiak z Szubiny.

Przygłupie, już nawet nie wiem, jak z Tobą rozmawiać, skoro potrafisz napisać zero argumentów, a jedynie obegi. Ludzie masowo przeprowadzają się do Warszawy ze względu na pracę oraz ze względu na studia. W tych dziedzinach średnie miasto jak Kutno nigdy nie będzie w stanie konkurować z żadnym miastem wojewódzkim (nawet z Zieloną Górą czy Gorzowem). Mimo to władze miasta powinny dążyć do przyciągania JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBY DOBRYCH MIEJSC PRACY (w takim stopniu jak to możliwe) oraz dodatkowo dbać o równomierny rozwój infrastruktury, kultury, rozrywki etc. Nie są to czynniki decydujące, ale W JAKIMŚ STOPNIU (po kilkudziesięciu latach inwestowania w nie) mogą poprawić atrakcyjność zamieszkania w Kutnie (chociaż ponownie - musi temu towarzyszyć powstawanie miejsc pracy lepszych niż przy taśmie produkcyjnej). Jeśli np. obecnie atrakcyjność zamieszkania w Warszawie wynosi 100%, w Poznaniu 60% (podaję przykład), to w Kutnie jest raczej w pobliżu 0-1%. Odpowiednie działania mogą zwiększyć tę atrakcyjność do, powiedzmy, 10 lub 20% - i to już będzie ogromny sukces. Powtarzam - nie da się dorównać miastom wojewódzkim w żadnym aspekcie, ale warto, żeby chociaż niektóre z tych aspektów realnie rozwijać. Tymczasem inwestycje typu pl. Wolności de facto cofają naz w rozwoju (ta konkretna wręcz sprawiła, że Kutno stało się pośmiewiskiem w całej Polsce). Już nie wiem, jak prościej mogę to wytłumaczyć, żebyś zrozumiał.

Dzień dobry. Chciałbym zaznaczyć, że zachęty inwestycyjne są większe w Kutnie niż w Warszawie i wynika to z uwarunkowań prawnych i wykorzystania przez samorząd wszystkich możliwych instrumentów. Zatem nieprawdziwe są postulaty zrównania się zachętami do inwestowania z Warszawą, bo to w Kutnie i innych obszarach na prowincji, tych zachęt jest więcej. Jak wspomniano nie ma również zjawiska braku miejsc w przedszkolach, a problem wynajmu mieszkań jest proporcjonalnie i tak wielokrotnie mniejszy niż w Warszawie. Niestety porównanie Kutna ze stolicą faktycznie nie ma sensu.

Znowu kompletne niezrozumienie treści wpisu. To, że nie da się porównać Kutna z Warszawą, nie zmienia faktu, że zadaniem samorządu jest dążenie do podnoszenia poziomu życia mieszkańców. Burzyński już dawno się z tego wycofał. Przepala dziesiątki milionów na bzdurne inwestycje typu pl. Wolności czy budowany od podstaw Pałacyk Saski, które nijak nie podnoszą wartości Kutna jako miejsca do zamieszkania. Kutnowski samorząd robi niewiele, żeby wykorzystywać możliwości, które ma, a skupia się na totalnych głupotach. Jeśli chodzi o mieszkania na wynajem, to nie masz racji - są dni, a nawet tygodnie, kiedy liczba mieszkań dostępnych do wynajęcia w Kutnie wynosi 0. W najlepszych momentach cały wybór to kilkanaście mieszkań na portalach ogłoszeniowych - ktoś, kto szuka do wynajęcia mieszkania o określonym metrażu i standardzie, najczęściej nie znajdzie nic. Co do przedszkoli możesz mieć rację, co do żłobków jednak nie - kilkadziesiąt miejsc w żłobku w Kutnie to znacznie mniej niż wynosi zapotrzebowanie, o czym pisali sami rodzice dzieci.

Do "brak słów" - porównywanie Kutna do miast wojewódzkich, że już o Warszawie nie wspomnę jest irracjonalne. Nie ta skala, nie te budżety - długo by wymieniać rozbieżności, zatem cały wywód w postaci kilku elaboratów można dać na podpałkę albo zawieszkę przy sedesie (gdyby był w wersji papierowej). Pomijając fakty, że bałwochwalcze peany nt. prezydentur z łodzi czy warszawy szczególnie są zgoła śmieszne - afery, nietrafione i przeszacowane inwestycje a szczególnie "szambiana afera" to dowody świadczące o czymś przeciwnym. Zwłaszcza "Czajkoski" to przykład nieudacznika i fatalnego zarządcy największym miastem w Polsce.

Nie obrażaj mieszkańców Kutna i powiatu!

Ale to partia PiS dała czy rząd z podatków Polakom?

Pieniędzy nie będzie to ściema !!!!
zapomnieliście już jak wam zabrali pieniądze urządzając pseudo reformę edukacji po której dziec przestały rozumieć czego próbują ich nauczyć nauczyciele a pieniądze na inne inwestycje zeżarła oświata

albo zmień lekarza albo zacznij się leczyć wybór należy do ciebie

Prawdziwa prawica i Solidarność się odzywa. Naczelnik przed wyborami powinien zabrać głos

Woda z coca cola. A sanepid milczy ?

Czyli bedlno bierze kredyt na hydrofornie zamiast starać się o środki z polskiego ładu? Świetnie. A ludziska piją szlam i milczą ?