Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Krośniewicach burmistrz Katarzyna Erdman poinformowała radnych i mieszkańców o etapie realizacji inwestycji Mój Rynek czyli przebudowy targowiska. Mówiła, że wbrew obiegowym opiniom samorząd nie zrezygnował z tego zadania.
Przypomnijmy, burmistrz rozwiązała umowę z firmą Ada Light sp. z o.o. ponieważ, jak mówił adwokat Maciej Kucharski, firma złamała istotne warunki umowy, którą zawarła z gminą Krośniewice. - W tej umowie były wskazane z imienia i nazwiska osoby projektantów, którzy mieli wziąć udział w tworzeniu projektu. Po tym kiedy firma złożyła projekt do Starostwa z wnioskiem o pozwolenie na budowę okazało się, że podpisana osoba pod projektem nie jest tą, która została wymieniona w umowie - mówił adwokat. - W umowie między tą firmą a gminą zawarto zapis, że każda zmiana osobowa wymaga zgody obu stron poprzez aneks, czyli gminy. Firma nie poinformowała o zmianie projektanta. A gmina dowiedziała się dopiero tym w momencie przedłożenia projektu gminie. Doszło zatem do złamania ustawy o zamówieniach publicznych dlatego, że został złamany istotny zapis umowy.
- Proszę nie stawiać znaków równości między firmą Ada Light sp. z o.o. a inwestycją Mój Rynek. Komplikacje, które wyniknęły przy realizacji projektu są efektem nieprawidłowych działań ze strony wykonawcy - mówiła Katarzyna Erdman. - Aktualnie prowadzę rozmowy z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, których celem jest prolongata terminu realizacji inwestycji. Mam nadzieję, że Urząd Marszałkowski wyrazi zgodę na przedłużenie terminu., co w konsekwencji umożliwi zakończenie projektu. Analizując specyfikację istotnych warunków zamówienia warto zauważyć, że zaniżone progi wykonywanych prac, jakie wykonawca powinien wykazać przy składaniu oferty, przy takiej kwocie próg powinien być wyższy i obejmować przynajmniej dwie prace budowlane.
Burmistrz przedstawiła analizę umowy zawartej z firmą Ada Light sp. z o.o. Mówiła m.in. o tym, że wykonawca nie zgłosił zmian, nowych osób i ich doświadczenia, czyli nowych projektantów którzy podpisali się pod kolejnymi dokumentami, pod aneksem, poza tym protokół dokumentacji nie został gminie przedłożony w grudniu tylko dopiero został podłączony pod fakturę, której nikt nie chciał podpisać, gdyż projekty nie były akceptowane przez gminę.
- Dopiero na moją prośbę pan Rosiak i pan Lipski do 11 stycznia 2019 roku zweryfikowali dokumentację projektową, która do tej pory nie była nikomu udostępniona - mówiła Erdman. - Fakturę zapłaciliśmy bo zgodnie z harmonogramem płatności wniosku unijnego musieliśmy to zrobić do końca ubiegłego roku.
Kolejną sprawą, którą poruszyła burmistrz jest to, że wiedziano, iż projekt realizował będzie podwykonawca, a nie zgłoszono go. Po za tym gmina nie znała kwoty wynagrodzenia podwykonawcy, zgodnie z umową Ada Light sp. z o.o powinna zrobić to w sierpniu 2018 roku. Nie przedłożono dokumentu rozliczenia z firmą GIGA Projektanci. Umowa gminy z wykonawcą określa kary za nieprzedłożenie podwykonawstwa.
- Umowa została przeze mnie rozwiązana z uwagi na przepisy prawne - powiedziała Erdman i przeczytała radnym oświadczenie o rozwiązaniu umowy skierowane do firmy Ada Light sp. z o.o.
Sławomir Kępisty, przewodniczący rady udzielił głosu prezes firmy Ada Light sp. z o.o
- Nie chciałabym wystąpić tu w charakterze podżegacza sporu, bo umowa z nami została rozwiązana i nie ma nas. Chciałabym zauważyć, że wszystkie informacje dotychczas państwu przedstawiane są prezentowane przez panią burmistrz lub zarząd - mówiła prezes Ada Light sp. z o.o.- Pewne uchybienia wystąpiły, bijemy się w piersi, przyznajemy do błędu, nie dopełniliśmy formalności związanych ze zmianą projektanta, jednakże umowa, którą podpisaliśmy nie zawiera rygoru unieważnienia niezgłoszenia. W naszej ocenie uzasadnienie przedstawione przez panią burmistrz jest niezasadne. Jedna strona nie może skutecznie zmienić umowy, jeśli nie ma w niej takiego zapisu. A w nas łączącej umowie, nie ma go. W tej sytuacji zmiana projektanta jest nieważna, mogliście go państwo odrzucić, odesłać, był na to czas dlatego że termin mieliśmy na 28 lutego. Sprawa rozgrywała się w grudniu, mieliśmy dużo czasu żeby część elektryczną, bo dotyczyło to właśnie części elektrycznej, dać innemu projektantowi bądź zgłosić obecnego, jeśli mielibyśmy państwo wolę go przyjęcia. Spełniał on wszystkie wymogi. Taka rzecz się nie zadziała. Powołuje się pani burmistrz na punkt bodaj 16, że podmiot umowy się zmienił, nie zmienił się, bo my jako spółka jesteśmy podmiotem umowy. Projektanci byli wyłącznie przedstawicielami. Pomimo tego co pani mówi, na podstawie orzecznictwa zgłoszenie podwykonawców dotyczy robót budowlanych, projektanci nie są wykonawcą robót budowlanych.
Prezes Ada Light sp. z o.o nie zgodziła się również ze stwierdzeniami Erdman dotyczącymi niemożności zapoznania się z projektem, niewiedzą itp. Mówiła, że 20 grudnia ubiegłego roku przyjechała do Urzędu Miejskiego w Krośniewicach pracownica wykonawcy, została skierowana do Sławomira Lipskiego, który przejrzał projekt i go nie zakwestionował. Nie przekazał protokołu, ale pracownik firmy nie do końca o tym wiedział, że ma tak być.
- Kompetencja i fachowość urzędnika powinno być tu ponad wszystko. Mogłam przysłać kuriera z projektem i też by nie wiedział, że musi być protokół - mówiła prezes Ada Light sp. z o.o. - Państwo jesteście gospodarzem postępowania, to państwo wiecie jakie formalności mają być spełnione. A to że nam zapłaciliście, jak mówiła pani burmistrz bezpodstawnie, bo umowa z jednostką finansującą zakładała że część pieniędzy zostanie przekazana w ubiegłym roku, to nie uważacie że jednostka by wam zarzuciła bezpodstawną zapłatę, wyrzucenie pieniędzy. Nie można zapłacić za coś co nie ma podstawy. (...)Pani dziś mówi, że nikt się nie chciał podpisać pod protokołem, to kto się podpisał pod fakturą i przelewem? Skoro zapłata była bezpodstawna to czemu nastąpiła. Mieliście państwo możliwość odrzucenia projektu ze względu na niezgodność. A to, że projektant nie był zgłoszony wcześniej, nie skutkuje rygorem nieważności dla całej umowy. Moim zdaniem intencja tej inwestycji byłą inna, jesteście gminą rolniczą, inwestycja byłaby miejscem pracy, miejscem zbytu płodów rolnych. Sama realizacja inwestycji to bardzo dobra idea dla waszych mieszkańców. Mówię prywatnie, odniosłam wrażenie słuchając poprzedniej sesji, że pani burmistrz nie chciała realizować tej inwestycji, bo nierentowna, zwróci się za 120 lat itp. dziś słyszę, że jest jednak inaczej. Powtarzam uważam, że zostaliśmy potraktowani przez gminę nierzetelnie. Chciałabym się odnieść jeszcze do wypowiedzi radnego Króla z poprzedniej sesji. Powiedział pan, że nasza firma to firma słup, który brał pieniądze, jak tam tam założyli boisko to robiła wszystko komunalna, i to byłą wielka lipa.
Tu radny Król przerwał i zaczął poza mikrofonem krzyczeć.
- Słowa, które pan skierował wobec mojej firmy to jest pomówienie - próbowała dokończyć prezes Ada Light sp. z o.o, jednak radny Król krzyczał dalej, wracał do tego że pracowały tam sprzęty komunalne, że boisko jest zrobione na gruzie itp. - Panie radny proszę bardzo zrobić odkrywki.
- Ja nie potrzebuję słuchać takich bzdur - powiedział Król.
- Pan ma prawo komuś ubliżać a panu nie można powiedzieć nic - skwitował gość Rady Miejskiej w Krośniewicach.
W tym momencie powstał rejwach. Słychać krzyki publiczności i dyskusję Króla z publicznością. Kępisty odebrał Królowi głos, choć mu go nie udzielał. Radny Król i tak toczył dyskusję z publicznością. Po tym kiedy prezes firmy zapowiedziała radnemu Królowi, że jednak sprawa pomówienia jej firmy trafi do sądu, radny uspokoił się.
- Nie byliśmy w sporze z żadną gminą, wykonujemy inwestycje nie tylko 300, 50 tys. zł ale również na 16 mln zł. nie jesteśmy firmą słupem, otrzymaliśmy cztery razy nagrodę Gazele Biznesu - mówiła prezes. - Jeżeli pojawiały się problemy, które są nieodłączną częścią życia zawodowego czy prywatnego, rozwiązywaliśmy je na bieżąco i w porozumieniu. Myślę, że ideą wszystkich, mi jako prywatnemu przedsiębiorcy i państwo jako przedstawicieli obywateli. Przetarg wygraliśmy uczciwie, uczciwie podpisaliśmy umowę, nie mamy w Krośniewicach żadnych znajomości. Działamy na rynku zamówień publicznych i nie mamy żadnego prywatnego interesu aby działać na szkodę gminy. Ważne jest pani burmistrz aby społeczeństwo informować rzetelnie, o wszystkich faktach. Chyba pani nie zaprzeczy, że projekt gmina znała już w grudniu i miał go pan Lipski i że za niego zapłaciła gmina?
- Nie zaprzeczę, gmina zapłaciła zgodnie z harmonogramem płatności projektu i podtrzymuję, że umowa z firmą powinna być rozwiązana - powiedział burmistrz Erdman.
- Dobrze, że pani burmistrz publicznie o tym powiedziała, że inwestycji nie będzie - stwierdził przewodniczący Kępisty.
- Nie jest prawdą, że chcę zlikwidować targowisko, doszły mnie słuchy, że państwo radni chodzili przed świętami i zbierali podpisy pod petycją, że ja chcę targowisko przenieść na tereny jakiejś kolejki - mówiła burmistrz. - Prowadzę rozmowy z Urzędem Marszałkowskim żeby właśnie ono było. Rozpiszemy przetarg, jeśli firma Ada Light sp. z o.o przystąpi do niego zgodnie z naszą procedurą i wszystko będzie OK i wygra, oczywiście przystąpi do realizacji.
16 1
Od tych słów minęły prawie dwa tygodnie a przetargu na to zadanie na bip mnie widać, w co wierzyć w słowa czy w czyny? Widać słowo niewiele znaczy.
Prosze aby wyborcy Króla obejrzeli relację z sesji i zobaczyli kto i w jaki sposób ich reprezentuje.
1 0
Panie Król reprezentuje Pan Krośniewice prosimy o więcej godności i rozsądku!
14 2
He,He, nowy przetarg to cena minimum 30 - 40 % wyższa. Wydanie dodatkowych 500 - 600 tys. z budżetu gminy to NIEGOSPODARNOŚĆ = brak absolutorium + odrzucenie raportu o stanie gminy. A to POCZĄTEK KOŃCA !!!
4 0
A czy ich obchodzi dobro Gminy?! Ważne własne interesy!
13 3
Słuchając P.Burmistrz obawiam się, że to co słyszę może wypowiadać osoba piastująca tą funkcje.
Z szacunku dla Kobiet proszę Pani aby Pani się nie ośmieszała przecież Pani w żadnym stopniu nie rozumie o co chodzi w zarządzaniu jednostka samorządowa jaką jest gmina,nie chcę obrażać ale Paniu odejdzie z honorem.
4 0
Pani nie odejdzie ,bo kto spłaci długi?
10 0
czy zadania związane z pielęgnacja zieleni wykonuje jakaś inna firma niz ta, która robiła to dotychczas? Jeżeli tak, to jaka to firma i od kiedy zajmuje się zielenią miejską? Kto nią zarządza? Ile miasto wydaje pieniędzy na nią?
4 0
Teraz zatrudnia się osoby z klubu"gratuluję pani Kasiu" czyli kto.. Pan Markowski!
13 0
W komentarzach i w rozmowach ludzi w Krośnieiwcach przwijają się sprawy związane z tym pełnomocnikiem burmistrza a także z byłym zastępca burmiostrza i samą burmistrzową. Ludzie chcieliby wiedzieć kim są ci ludzie, jakie maja wykształcenia, gdzie wczesniej pracoewali czym się zajmowali? Może niech na sesji powiedzą o tym? Niech przewodniczący ich zaprosi i wyjaśni się wtedy wiele spraw. Krążą opowieści o tych osobach niech więc publicznie wyjaśnią kim są i co robili wcześniej? Będzie transparentnie.I może wreszcie zapanuje spokój.
7 6
A wiesz Marku, że zastępcy burmistrza już nie ma po reorganizacji urzędu? A wiesz, że po powołaniu kierownika działu promocji i organizacji nie ma już pełnomocnika ?
3 0
To może napiszesz co robią ,bo się kręcą po Urzędzie!!!!
10 7
Kto wydaje Gońca Krośniewic? Napisane jest że jest to Biuletyn Informacyjny Gminy i Miasta Krośniewice. Czy istnieje jednostka samorządowa Gmina i Miasto Krośniewice? Jaki jest koszt wydania tego biuletynu? Dlaczego w wywiadzie z panią burmistrz jest błąd ortograficzny? Kiedyś błąd ortograficzny pojawił się nawet w bip w konkursie na stanowisko sekretarza. Teraz jest już sekretarz i nadal błędy?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekutno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@ekutno.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz