O to czy kutnowski szpital wykonał decyzje Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie i postanowienia łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi pytał Zarząd Powiatu w Kutnie radny powiatowy Marek Jędrzejczak. Z informacji przekazanej w maju tego roku przez bryg.mgr inż. Marka Myszkowskiego Komendanta PSP w Kutnie wynika, że KSS sp. z o.o. od lat nie wykonywał tych decyzji, a obecnie w egzekucji są grzywny nałożone na szpital. Dopiero w tym roku spółka nadrabia spore zaległości z lat poprzednich. Wiadomo na wszystko potrzeba znacznych pieniędzy.
I tak w poprzedniej kadencji w 2012 roku Komendant Myszkowski wydał decyzję o obowiązku wyposażenia obiektu w system sygnalizacji pożarowej (SSP), obejmujący urządzenia sygnalizacyjno-alarmowe, termin wykonania decyzji upłynął w kwietniu 2015. Szpital do maja 2015 zrealizował tylko część systemu, część jest do wymiany a druga w ogóle bez niego. W grudniu 2016 roku upomniano KSS. A w 2017 roku nałożono grzywnę w celu przymuszenia. Trwa postępowanie egzekucyjne.
Szpital po postanowieniu rozbudował SSP obejmujący oddział ginekologiczno-położoniczy i opracował projekt techniczny SSP dla pozostałej części budynków nie objętym dotychczas dozorem.
Jak informuje bryg.mgr inż. Marek Myszkowski w 2018 roku szpital poinformował, że w tym roku wykona SSP na wysokim i niskim parterze dwóch budynków oraz że opracował projekt SSP dla Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Dalej w 2012 roku KP PSP w Kutnie wydał decyzję o połączeniu systemu sygnalizacji pożaru w szpitalu d obiektem Komendy w sposób zapewniający prawidłową transmisję alarmów pożarowych. Decyzja miała być wykonana do 2013 roku. Zrealizowano ją częściowo, przez połączenie oddziałów ZOLu, SORu, Kliniki Kardiologii Allenort, stacji dializ,neurologii i ginekologii, OCP oraz Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.
Ostatecznie po dwóch przedłużeniach terminu do października 2014 roku szpital miał wykonać decyzję z 2012 r. o usunięciu nieprawidłowości polegającej na braku awaryjnego oświetlenia ewakuacyjnego na drogach ewakuacyjnych. W styczniu 2015 komendant wysłał upomnienie a w 2017 nałożył grzywnę w celu przymuszenia. Trwa jej egzekucja. Szpital przedstawił projekt techniczny z 2016 roku. Z kolei firmy prywatne w szpitalu Allenort i stacja dializ wykonały awaryjne oświetlenie.
Dwa przedłużenia decyzji z 2012 roku wymagało też usunięcie nieprawidłowości polegających na braku pożarowych klatek schodowych, urządzeń zapobiegających zadymieniu i wyjść ewakuacyjnych z klatek schodowych na zewnątrz budynku. Termin wykonania minął w czerwcu 2015 roku. Decyzje zmieniające pochodzą z 20 lutego 2017 roku i 2 lutego 2018 r. Termin jednego z obowiązków zmieniono do 31 grudnia 2018 r. KSS w 2017 opracował koncepcję rozwiązań technicznych podziału budynku 1A na strefy pożarowe z wydzieleniem klatek schodowych i projekt techniczny systemu oddymiania klatek schodowych. W 2018 do PSP wpłynęło pismo od szpitalnej spółki, że w 2018 roku wydzieli pożarową klatkę schodową oraz wykona instalację systemu zapobiegania zadymieniu klatki schodowej KA2.
W budynku A1 czyli z łóżkami dla pacjentów Komendant zobowiązał szpital do wyposażenia klatki schodowej w drzwi dymoszczelne oraz urządzenia zapobiegające zadymieniu, podziału budynku na strefy pożarowe, wyposażenia każdego oddziału budynku A1 w przeciwpożarowy wyłącznik prądu. Termin wykonania minął w grudniu 2014 roku. Straż wysłała upomnienie i termin do wykonania na grudzień 2016. W 2017 nałożyła karę grzywny, bo nie było reakcji. Trwa postępowanie egzekucyjne również i tej grzywny. Następnie spółka KSS opracowała koncepcję rozwiązań technicznych podziału budynku A1 na strefy pożarowe z wydzieleniem klatek schodowych, projekt oddymiania klatek schodowych. Spółka złożyła wniosek do KW PSP o odstępstwo na przeciwpożarowy wyłącznik prądu o raz niewyposażanie klatki skrajnej w system oddymiania grawitacyjnego i środkowej w system oddymiania nadciśnieniowy.
W 2014 roku KP PSP w Kutnie wydał kolejne decyzje związane z obowiązkiem wykonania podjazdu dla drabiny na placu wewnętrznym pomiędzy budynkami szpitalnymi umożliwiającego dostęp z drabiny do wszystkich 8 okien od strony północno-wschodniej, północno-zachodniej, drogi pożarowej będącej przedłużeniem nowo wykonanej drogi do bramy wyjazdowej z terenu szpitala. Decyzja miała być wykonana do czerwca 2016 roku, została przedłużona do 2017 i wreszcie do 31 grudnia 2018 r. W tym roku szpital odpowiedział, że wykona częściowo drogę pożarową do budynku z łóżkami od strony wschodniej.
Ostatnie decyzje bryg.mgr inż. Marka Myszkowskiego pochodzą z 2018 roku. Dotyczą 14 zadań, które mają być wykonane do końca tego roku i następnego. Wśród nich jest posiadanie odpowiednich drzwi z klasą odporności ogniowej EI 30, zamknięcie klatek schodowych drzwiami przeciwpożarowymi, wyposażenie dróg ewakuacyjnych w awaryjne oświetlenie wskazujące kierunki ewakuacji, pozostawienie hydrantu dla straży pożarnej i inne. KSS sp. zoo napisała, że w 2018 roku wydziela klatkę schodową KB2. Dla kolejnego budynku szpitala termin na realizację zadań kończy się w grudniu 2018 roku.
W 2018 roku KSS Sp. zo.o. zobowiązała się do podziału wysokiego parteru budynku 1C na strefy pożarowe, montażu drzwi dymoszczelnych na korytarzach, wykonania przeciwpożarowego wyłącznika prądu, wymieni hydranty i zamontuje dodatkowe.
Na spółce ciąży wiele zobowiązań dotyczących poprawy bezpieczeństwa pacjentów i personelu, a tu niestety zbliżają się nowe kłopoty. Jutro w starostwie konferencja prasowa Starosty Kutnowskiego Krzysztofa Debicha i Prezesa Kutnowskiego Szpitala Samorządowego Sp. z o.o. - Marka Kiełczewskiego na temat niepokojących działań Narodowego Funduszu Zdrowia zmierzających do drastycznego obniżenia finansowania usług w zakresie lecznictwa szpitalnego na terenie powiatu kutnowskiego, które nie znajdują uzasadnienia w realizacji potrzeb zdrowotnych mieszkańców północnej części województwa łódzkiego. Czekamy na komentarz Anny Leder, rzecznika NFZ Oddział Łódzki w tej sprawie.
partyjne układanki21:41, 12.06.2018
No przecież macie swojego człowieka w NFZ w łodzi , który był tu prezesem i co tak kiepsko?Oj ten kutnowski szpital to ma pecha do zarządzających.
kaszalot21:46, 12.06.2018
Czy na konferencji prasowej dotyczącej szpitala będzie rzecznik tejże spółki?
były strażak22:32, 12.06.2018
A kiedy komenda straży zajmie się wysypiskiem odpadów na majdanach. Pewnie nigdy bo to niewygodny i "śmierdzący" temat dosłownie i w przenośni.
zkf22:32, 12.06.2018
Ciekawe kto poszedłby siedzieć gdyby to wszystko naprawde sie spaliło i byłyby ofiary smiertelne ?
star06:10, 13.06.2018
Też się zastanawiam Zkf. Od 2012 roku nie wypełniali nakazów i jeszcze egzekucja grzywien. Kto rządził, Galowa, Kłopotowski, Trawczyński, Gierula, prezesi spółki Okoński, Musiałowicz i Wilanowski, teraz Debich i Trawczyński.
Romek11:33, 13.06.2018
zaraz, zaraz, debich miał w poprzedniej kadencji GOTOWY plan na uzdrowienie szpitala, w 6 miesięcy - to prosta sprawa ... I co!? Zgubił!? Niezdara ...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekutno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@ekutno.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
5 0
Przecież oni nie mieli i nie mają czasu na zajmowanie się takimi sprawami . Oni od zakończenia jednych wyborów zaczynają już myśleć o następnych . Układają się , kombinują , biorą na listę ludzi miernych , niekompetentnych , cwaniaków i obiboków.Cały czas tylko liczą ile semaforów będą mieli przy głosowaniach. Prawda ich powala i nawet nie chcą o niej słuchać.Wiele z nich siedzi w radzie powiatu i jako radni od wielu kadencji i co zrobili? Usadowili swoich na posadkach bo jeszcze takich mało kompetentnych , ale za całkiem niezłą kasę , prawda?