We wtorek 12 sierpnia ruszył proces byłej wójt gminy Kutno. Prokuratura Rejonowa oskarża Justynę J. o niewykonywanie wyroków sądów polskich. Chodzi o uporczywe nieprzywracanie do pracy sekretarz gminy Elżbiety Koralewskiej-Kowalczyk. Poszkodowana wygrała proces z gminą aż trzy razy, w tym również w apelacjach.
Przed SSR Aleksandrą Pawlak-Zduńczyk stawili się prokurator Mirosława Swynarska, Elżbieta Koralewskiej-Kowalczyk - poszkodowana z pełnomocnikiem radcą prawnym Bartoszem Świrskim oraz adwokat oskarżonej Piotr Stanisławski. Justyna J. nie stawiła się w sądzie.
Na początku sąd odniósł się do wniosków adwokata oskarżonej - o umorzenie postępowania z uwagi na to, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego oraz drugi o wyłączenie jawności postępowania. Oba wnioski upadły. Prokuratura złożyła sprzeciw i sąd postanowił sprawę rozpatrywać jawnie.
Zeznania złożyła Elżbieta Koralewska-Kowalczyk opowiadając o tym jak szybko, po zmianie władzy czyli wygranych w 2018 roku wyborach przez Justynę J., została ona zwolniona, do tego dyscyplinarnie.
- Jeszcze przed zaprzysiężeniem pani wójt od Dariusza Mroczka, ówczesnego Przewodniczącego Rady Gminy Kutno, usłyszałam, że pani wójt pytała "czy ja już jestem spakowana" - mówiła w sądzie Elżbieta Koralewska-Kowalczyk. - Również wtedy kiedy mnie zwolniła chodziła po urzędzie i mówiła, że "ta pani już tu nie wróci". Mam duże doświadczenie, z wykształcenia jestem prawnikiem, samorządowcem z 23-letnim stażem. Pracowałam w tym urzędzie tyle lat, a czułam się pomiatana, czułam się jak śmieć - masz papier i won.
Przypomnijmy, jeśli chodzi o sprawy sekretarz gminy Kutno, za obsługę prawną procesu, zapoznanie się ze sprawą i uczestnictwo w jednym posiedzeniu sądu dr Filip Śmigielski najpierw dostał z gminnej kasy 32 tysiące zł brutto. Wtedy to jego kancelaria obsługiwała Gminę Kutno. Następnie na rzecz Elżbiety Koralewskiej-Kowalczyk z uwagi na wygrany pierwszy proces wypłacono z pieniędzy podatników za czas pozostawania bez pracy oraz inne należne świadczenia wraz z podatkiem i składkami ZUS 287 833,86 zł brutto. Tyle kosztował błąd prawnika i oskarżonej byłej wójt.
4 sierpnia 2021 roku Sąd przywrócił E. Koralewską-Kowalczyk do pracy na dotychczasowych warunkach pracy i płacy, zasądził od urzędu gminy Kutno na rzecz byłej sekretarz 5110 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i na rzecz Skarbu Państwa kwotę 590 zł tytułem wydatków poniesionych w sprawie . Na podstawie tego wyroku E. Koralewska-Kowalczyk wróciła w listopadzie 2021 do pracy, wówczas otrzymała 3-miesięczne wypowiedzenie stosunku pracy bez jej świadczenia. Jednocześnie funkcjonowali i pobierali pensję z budżetu gminy, była pierwsza sekretarz gminy Kutno (jeszcze za luty 2022) i trzeci sekretarz Jacek Saramonowicz. Po drodze była sekretarz Renata Topór, która wygrała z oskarżoną proces o mobbing.
E. Koralewska-Kowalczyk drugi raz została zwolniona i pozwała urząd za nieprawne zwolnienie z pracy i wyrokiem z 2 września 2022 roku Sąd Rejonowy w Kutnie, IV Wydział Pracy w sprawie przeciwko Urzędowi Gminy Kutno drugi raz przywrócił byłą sekretarz do pracy w UG w Kutnie na dotychczasowych warunkach pracy i płacy oraz zasądził od UG Kutno na rzecz powódki kwotę 4 050 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 4 930 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.
Tym razem wójt odwołała się do Sądu Okręgowego w Łodzi. Apelację oddalono i wyrok z 8 lutego 2023 był prawomocny. 14 lutego 2023 Elżbieta Koralewska-Kowalczyk stawiła się do pracy, zamiast skierowania na badania lekarskie i rozpoczęcia procedury przyjęcia jej do pracy, od razu wójt J. Jasińska wręczyła jej wypowiedzenie stosunku pracy. Trzeci pozew również był skuteczny, po rozpoznaniu sprawy 23 lutego 2024 roku sąd przywrócił byłą sekretarz do pracy.
E. Koralewska-Kowalczyk mówiła, że szczególnie odczuła pierwsze zwolnienie, dyscyplinarne i różne ludzkie domysły dlaczegow ten sposób rozwiązano z nią umowę o pracę. - A może się upiła, a może coś ukradła, był moment że obawiałam się chodzić do sklepu - mówiła. - W pracy z panią wójt właściwie byłam tylko kilka dni, potem stawiałam się w gotowości do pracy i od razu dostawałam wypowiedzenia. Zgłoszenia o gotowości do pracy kierowałam na piśmie po każdym wyroku. Chciałam pracować. Oprócz niezgodnych z prawem wypowiedzeń, pani wójt zwlekała też z wypłatą należnych mi środków w trakcie tych procesów. Kiedy po zwolnieniu lekarskim przed pierwszym zwolnieniem przyszłam do pracy okazało się, że wszystko wyniesiono z mojego gabinetu, dokumenty i inne rzeczy, kiedy zapytałam czy był jakiś protokół przy jego opróżnianiu, pani wójt wezwała pracownice i one sporządzały dopiero ten protokół. Kiedy tam weszłam pani wójt krzyknęła, że nie mam prawa tam być. Wyszłam, nie chcąc zadrażniać sytuacji chociaż powinnam być przy spisywaniu tego protokołu.
Radca prawny Bartosz Świrski zapytał w jaki sposób sytuacje z uporczywym nieprzywracaniem do pracy wpłynęły na jej zdrowie. - Była to bardzo nerwowa i stresowa sytuacja. Jestem osobą samotną więc przy zwolnieniu dyscyplinarnym straciłam możliwość zatrudnienia, następnie pani wójt zwlekała z wydaniem nowego świadectwa pracy i wypłatą należności. To wszystko wpłynęło na mnie bardzo negatywnie - mówiła E. Koralewska-Kowalczyk.
- Czy Justyna J. wyraziła kiedykolwiek skruchę, przeprosiła panią? - spytał radca prawny.
- Nie - odparła poszkodowana.
Sąd dopuścił dowody z zeznań świadków i wyznaczył kolejny termin rozprawy.
W trakcie trwającego procesu było kilka konkursów, nawet została nowa sekretarz, jej proces w toku. Teraz to stanowisko piastuje Jacek Saramonowicz. Dla wójt gminy Kutno jedynym dostępnym rozwiązaniem jest wypowiedzenie stosunku pracy w trybie ustawowym z jednoczesnym zwolnieniem Elżbiety Koralewskiej-Kowalczyk z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia.
Sąd ustalił stan faktyczny czyli to, że w gminie musi być tylko jeden sekretarz, że w przypadku wakatu powołuje się go w terminie trzymiesięcznym. Konkurs na sekretarza gminy Kutno został rozpisany 22 lipca 2021 roku, nikt do niego nie przystąpił, drugi wystartował 31 sierpnia i w połowie września wygrał go jeden z dwóch kandydatów, Jacek Saramonowicz. Umowa z nim została podpisana 3 listopada 2021 r.
No cóż...16:52, 13.08.2025
...nie udają się tej Społeczności wybory ichnich ,.folwarcznych menagerów,. od siedmiu boleści 😠 Jedna dopiero co uwolniła Miejscowych od swojej miernej fizjonomii /nie mówimy o jakimkolwiek rozsądnym zarządzaniu z jej strony, oczywiście z korzyścią dla Mieszkańców?/, a jej tzw. następca już serwuje umęczonemu Społeczeństwu własne widzi mi się i pomysły na ,.uzdrowienie,. wszechogarniającego klimatu, jakimiś tam spalarniami czy innymi beczkowymi kompostami, czytaj: składowany obornik za przysłowiową stodołą 😡 Tylko...wskażcie Nam Państwo Forumowicze/ki jakieś gminno-miejsko-powiatowe konglomeraty w naszym regionie tzw. władzy, które można przyjąć do akceptacji bez poważnych zastrzeżeń dotyczących ich kompetencji, kwalifikacji, rozsądku i mądrości w rządzeniu, a w szczególności SZACUNKU do Obywateli POLAKÓW, którzy poprzez wybory dali im /tym miernym politykom/ wikt, ogromną kasiorę i opierunek 😠
Ach ŻYCIE żebyś TY du...e miało 😥👎😠
sdfbgzdxcfg00:01, 14.08.2025
to Pan Doktor od Siedmiu Boleści i jego tatuś mitoman nie bronią Pani Wójt, nie wpisała tej klauzuli gdy dawała im 300.000 za nic? dziwne
Ocena z zachowania 10:08, 14.08.2025
Ile osób potraktowała w podobny sposób. ? Ludzie przypłacili to zdrowiem ... czy dobrym pomysłem jest złożyć pozew o utratę zdrowia i zaufania. ?
Mieszkaniec Gminy 10:15, 14.08.2025
Panie Wójcie Łuczak. Co Pan robi, aby Pana poprzedniczka zwróciła Gminie pieniądze, które zostały wydatkowane na odszkodowania dla Pani Kowalczyk? Ile kilometrów dróg można byłoby za te pieniądze wybudować?
minimum racji...12:02, 14.08.2025
...bo, jakby przyłożył się bardziej do powyższej opinii, zresztą po części słusznej, to zbrakłoby szpalt na tym forum, jak i w innych lokalnych mediach, boo...tych zawijasów, zakrętasów i innych dziwactw wyłudzających ogromną Publiczną Naszą kasę łapskami tzw. po-litykierów, są liczone w tysiącach przypadków, złych przypadków ! No ale, tak jest urządzona od wielu lat USTAWKA na wybieranie po-spolitych łajzów do różnych różnistych organów tzw. /bez/ władzy włącznie ze skrajnie złą Ordynacją Wyborczą dającą, li tylko, największe szanse wybrania tępych gostków do nasadzania na wysokie zydle, niezwykle ,.utalentowanych,. do okradania Narodu Polskiego /również instytucji gminnych/ i przy okazji wykupienia sobie za w/w publiczną kasę głosów otępiałego, sorry, niektórego elektoratu i zabawa trwa w nieskończoność, no chyba, że NOWEMU Prezydentowi RP uda się jakimś cudem zmienić ustawowe zapisy promujące zwykłych złodziei i szubrawców i, a nóż, może wprowadzić USTRÓJ PREZYDENCKI na wzór Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej ?!! Daj Panie Boże 👍🙂👍
Darczyńca12:17, 14.08.2025
Czy Prokuratura oskarżając byłą wójcinę Gminy Kutno nie naraża się nadto aktualnej Prezes Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych - ma ona wszak w zanadrzu adwokata z ul. Królewskiej, który już wielokroć wykazał swój kunszt prawniczy
Użytkownik14:36, 14.08.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Ona20:48, 14.08.2025
Zapytajcie ile ten stary adwokat dal naszemu kutnowskiemu radiu Q i skąd była ta kasa :)
ttemu22:22, 14.08.2025
Takie porownanie nasuwa mi sie na mysl...otoz kasjer sprzedawca w sklepie, czy tam markecie ma odpowiedzialnosc materialna jak mu sie kasetka z kasy fiskalnej nie zgadza, czyli jak pieniadze byly zle wydane i sa braki to musi pokryc strate, a taki urzednik jaka ma odpowiedzialnosc? Ot była władza, nie ma władzy, teraz rzadzi kto inny to niech sie martwi. Mysle, ze nikt nie liczy na to, ze teraz byla wojt jako juz osoba prywatna nie bedaca wojtem dostanie jakis wyrok, ze ma zwrocic pieniadze, ktore tam zostaly wydane w kwestiach wspomnianych w artykule. Mysle, ze jedynie co moze sie wydarzyc to jakis zakaz pelnienia funkcji publicznych na okres ilus tam lat. Bo jesli urzednicy/ politycy mieli by ta przyslowiowa odpowiedzialnosc materialna, za zle wydatkowane pieniadze i bledne decyzje, to by sie tak chetnie nikt nie pchał na stołki.
5 1
Daj pan spokój z tymi drogami. Macie drogi, wodociągi i inną infrastukturę jakiej nigdy nie mieliście. Na wsi weźcie się do roboty ! A nie liczycie, że wam wybudują kina, teatry, sale bankietowe ... za nasze Społeczeństwa pieniądze. I na dodatek z Unii będziecie na wszystko dostawać pieniądze, nawet na przysłowiowe JACHTY! A gminy z ich władzami, to maszynki do okradania Polaków! Z żołnierskim pozdrowieniem.