W sądzie idą po bandzie! MAMY DOWÓD, że przy losowaniu spraw dochodzi do ręcznego

Selekcja sędziów, odsuwanie tych, którym obecna władza nie ufa od orzekania w poważnych sprawach, zesłanie ich do specjalnie utworzonej sekcji zażaleniowej. To się od miesięcy dzieje w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie.

Teraz wyszło na jaw coś jeszcze. Jak ustalił portal Niezalezna.pl, w sądzie tym utworzono specjalną i nieformalną - a przede wszystkim NIEMAJĄCĄ ŻADNEGO OPARCIA W PRZEPISACH - podkategorię w repertorium spraw. Wszystko po to, by "losowane" sprawy trafiały do właściwych (z punktu widzenia władzy) sędziów. Łukasz Piebiak, sędzia i prezes Stowarzyszenia "Prawnicy dla Polski", uważa, że po publikacji niezalezna.pl natychmiast powinna zareagować prokuratura.

więcej informacji https://niezalezna.pl/polska/ujawniamy-w-sadzie-ida-po-bandzie-sprawy-z-watkiem-politycznym-maja-trafiac-tylko-do-wybranych-sedziow/533926