Gdzie się leczyć się po przebytym COVIDzie?

Osoby, które przeszły COVID -19 wciąż źle się czują. Narzekają na zmęczenie, brak sił i witalności, przygnębienie, bóle głowy, problemy z ciśnieniem, brak apetytu, powikłania naczyniowe, kardiologiczne i inne. Niekiedy koronawirus wywołał zapalenie zatok, uszu, nie mówiąc o zapaleniu oskrzeli czy płuc. Okazuje się, że powikłań po chorobie jest wiele, a rekonwalescencja po przebytym COViDzie może być bardzo długa. Czasem wymaga pobytu w szpitalu. Zapytaliśmy Annę Leder rzeczniczkę Łódzkiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia o to gdzie się leczyć po przebytym COVIDzie?

- Zgodnie z programem pilotażowym w zakresie rehabilitacji leczniczej dla pacjentów po przebytej chorobie COVID-19 placówką, która realizuje program jest Szpital MSWiA w Głuchołazach.  Pozostałe placówki, które posiadają umowę na świadczenia w zakresie rehabilitacji, mogą się opiekować się pacjentami w ramach podpisanych umów z NFZ- mówi nam Anna Leder.

Jak skorzystać z leczenia po zarażeniu koronawirusem i chorobie?

-Obowiązują ogólne zasady zapisu do poradni specjalistycznej - pacjent musi posiadać skierowanie do poradni rehabilitacyjnej (brak okresu ważności) lub na zabiegi fizjoterapii (skierowanie ważne 30 dni). Lekarze na podstawie stanu zdrowia oraz posiadanej dokumentacji medycznej określają plan leczenia - informuje rzeczniczka NFZ.

Sprawdziliśmy (prywatnie) czy trudno dostać się na oddział rehabilitacji w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Marii Skłodowskiej Curie w Zgierzu. Wymaga to sporo cierpliwości, ale po przesłaniu dokumentacji choroby, w krótkim czasie można uzyskać decyzję konsylium lekarzy. 

Przy poważniejszych skutkach COVIDu polecać możemy Oddział Kliniczny Chirurgii Klatki Piersiowej i Rehabilitacji Oddechowej w Wojewódzkim Wielospecjalistycznym Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi.

W województwie łódzkim nie ma niestety poradni rehabilitacyjnej, która tylko i wyłącznie obejmuje opieką pacjentów po przebytym COVID19.