Zamknij

Czy warto kupić NNW szkolne dla dziecka?

. + 19:50, 28.01.2025 Aktualizacja: 19:51, 28.01.2025
Skomentuj Zdjęcie dodane przez RDNE Stock project: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/dziewczyna-szkola-pomieszczenie-pokoj-6935988/ Zdjęcie dodane przez RDNE Stock project: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/dziewczyna-szkola-pomieszczenie-pokoj-6935988/

Jeśli masz dziecko w wieku szkolnym, to na zebraniu na początku każdego roku na pewno spotykasz się z propozycją objęcia go ubezpieczeniem grupowym. Chociaż szkoły nie mają obowiązku zapewniać swoim uczniom ochrony ubezpieczeniowej, zwykle dają ich rodzicom możliwość wykupienia taniej polisy NNW zapewniającej podstawowe świadczenia. Ale czy to wystarczy?

NNW szkolne to ubezpieczenie osobowe, które chroni przed finansowymi skutkami uszkodzenia ciała lub śmierci w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Można nim objąć zarówno dzieci w wieku szkolnym i młodsze, jak też kontynuujących naukę studentów, a rodzic może sam zdecydować o tym, jaki będzie zakres ochrony – oczywiście o ile kupi polisę prywatnie.

Ubezpieczenie NNW szkolne – nie obowiązek, ale rozsądek

Wspomniane na wstępie ubezpieczenie grupowe, które można kupić w szkole, to opcja minimum. Nie masz obowiązku go kupować, ale że koszt jest zazwyczaj niewielki (kilkadziesiąt złotych w skali roku), to większość rodziców się na to decyduje. Problem w tym, że niewielu zdaje sobie sprawę, że szkolna polisa to kiepska gwarancja bezpieczeństwa.

Czemu? Chodzi oczywiście o koszty. Szkoły wybierają ofertę dopasowaną do możliwości finansowych wszystkich rodziców, co najczęściej oznacza niskie sumy ubezpieczenia i brak możliwości rozszerzenia ochrony. To z kolei będzie się wiązać z niskim odszkodowaniem, jeśli rzeczywiście dojdzie do szkody. Na szczęście istnieje bardzo proste rozwiązanie.

Jest nim zakup NNW szkolnego na własną rękę. Tak, możesz to zrobić. Ba, możesz nawet kupić ubezpieczenie w szkole, a poza tym dodatkowo kolejną polisę prywatnie. Wtedy nie dość, że sam zdecydujesz o zakresie ochrony, to jeszcze w razie wypadku Twoje dziecko otrzyma podwójne odszkodowanie. To jednak tylko ciekawostka – najważniejsze, żeby w ogóle zdecydować się na ubezpieczenie, bo może być bardzo przydatne.

Zakres ochrony w NNW szkolnym, czyli to, co najważniejsze

No dobrze, powiedzmy, że chcesz kupić ubezpieczenie dla swojego dziecka. I co teraz? W pierwszej kolejności musisz zdecydować o zakresie ochrony. Ten standardowy obejmuje m.in.:

  • uszkodzenie ciała w wyniku nieszczęśliwego wypadku,
  • pobyt dziecka w szpitalu,
  • odmrożenia i oparzenia,
  • ugryzienia i ukąszenia,
  • zatrucia,
  • wstrząśnienie mózgu
  • zwrot niektórych kosztów (np. rehabilitacji lub naprawy okularów),
  • śmierć dziecka lub rodzica.

Dokładne warunki ochrony zależą od danego towarzystwa, dlatego bardzo ważne jest, żeby nie wybierać pierwszej polisy, na jaką trafisz. Zastanów się, co może najbardziej zagrażać Twojemu dziecku i na jaką sumę chcesz je ubezpieczyć, a dopiero potem sprawdź, co oferują ubezpieczyciele. Pamiętaj, że ich propozycje różnią się nie tylko pokrywanymi kosztami, ale też rodzajem dostępnych dodatków, dlatego nigdy nie będą identyczne.

Zakres ochrony w ramach NNW szkolnego najlepiej będzie dopasować do indywidualnych potrzeb dziecka, które w zależności od jego wieku mogą być zupełnie inne. Przykładowo, dzieci w wieku szkolnym są często najbardziej aktywne fizycznie, a przez to w największym stopniu narażone na urazy czy złamania, z kolei w przypadku aktywnych w sieci nastolatków warto zadbać o ochronę na wypadek hejtu czy prześladowania online – mówi Mateusz Piesowicz, ekspert ds. ubezpieczeń z porównywarki Mubi.

Suma ubezpieczenia w NNW szkolnym – im wyższa, tym lepiej

Suma ubezpieczenia to kwota, na jaką można ubezpieczyć dziecko w ramach NNW szkolnego. Określa ona górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela, co w praktyce oznacza tyle, że w razie wypadku będzie to najwyższe możliwe odszkodowanie, jakie będzie Ci przysługiwać. Nie znaczy to jednak, że zawsze będzie się należeć taka kwota.

Musisz wiedzieć, że ubezpieczyciele wypłacają odszkodowanie z NNW na podstawie stopnia doznanego uszczerbku na zdrowiu. Im on wyższy, tym większe będzie odszkodowanie, więc np. za złamany palec będzie można dostać 2% sumy ubezpieczenia, a za złamaną całą rękę już 10%. Rachunek jest zatem prosty – im wyższą sumę wybierzesz, tym korzystniej dla Ciebie, co jednak będzie się wiązać także z większą składką. Dobra wiadomość jest taka, że ubezpieczyciele oferują zawsze kilka dostępnych sum ubezpieczenia (zwykle od 10 tys. zł do 100 tys. zł), więc możesz wybrać tę w swoim zasięgu finansowym.

NNW szkolne – kiedy zadziała, a kiedy nie?

Nazwa ubezpieczenia może być w tym przypadku nieco myląca, bo NNW szkolne nie działa tylko w szkole. Bynajmniej. Polisa będzie obowiązywać również w żłobku, przedszkolu, a nawet na uniwersytecie. Co więcej, gdy Twoja pociecha już opuści mury placówki edukacyjnej, również będzie chroniona. Zarówno w drodze do domu, jak i w samych czterech ścianach, a także na podwórku, basenie i boisku, u kolegi lub koleżanki czy podczas wakacji za granicą.

O ile jednak ochrona działa niemal wszędzie, to wcale nie w każdym przypadku. W OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia) znajdziesz dokładną listę tzw. wyłączeń odpowiedzialności ubezpieczyciela, do których zaliczają się m.in.:

  • posługiwanie się bronią,
  • udział w zamieszkach,
  • zatrucie nikotyną, alkoholem lub środkami odurzającymi,
  • używanie materiałów pirotechnicznych,
  • udział w bójce (chyba że to obrona konieczna),
  • popełnienie przestępstwa.

Nie jest więc tak, że dzięki ubezpieczeniu Twoje dziecko otrzyma odszkodowanie bez względu na okoliczności, ale nie zmienia to faktu, że ochrona w ramach NNW szkolnego jest bardzo przydatna. W końcu dzieci, jak to dzieci – nigdy nie wiadomo, co wymyślą.

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%