Załóż akwarium, mówią znajomi. To za dużo wody, odpowiadasz. Może terrarium, podpowiada rodzina. Piach, pełzające zwierzęta? No jakoś nie bardzo, stwierdzasz. Jednak wciąż kusi Cię myśl o jakimś swoistym klimacie zamkniętym w naczyniu. Rozważ w takim razie wiwarium. Być może się okaże, że to będzie ten doskonały sposób na zagospodarowanie wolnej przestrzeni w Twoim domu.
W czterech ścianach zbiornika zamknięty jest klimat zbliżony do tego, który panuje w tropikach: ciepło i wilgotno, czyli w sam raz dla rozwoju roślin egzotycznych.
Rośliny nawadniane i zraszane oraz oświetlone w odpowiedni dla nie sposób prezentują swoje niezwykłe kształty, fakturę i kolory liści.
Wiwarium potrzebuje dużo przestrzeni. Jeśli masz całą ścianę, efekt będzie piorunujący. Pytanie, po co Ci taka ściana? Pomijając aspekt aranżacyjny, który przecież świetnie się wpisuje w nowoczesne trendy, to wiwarium:
Powiesz może, że taka ściana to zbyt wiele. Owszem, dla wielu osób rzeczywiście tak jest. Z tego rozwiązania często korzystają duże firmy, które w sposób oryginalny dbają o swój wizerunek. Są jednak metody i rozwiązania na mniejszą skalę – taka alternatywa to biopod.
Biopod jest mikrośrodowiskiem, które kontroluje specjalna aplikacja, by automatycznie regulować najważniejsze czynniki rozwoju i przetrwania w dobrym zdrowiu roślin. Te czynniki to:
Można powiedzieć, że wiwarium czy biopod to takie akwarium – większe czy mniejsze – tyle że z roślinami. Całkiem atrakcyjnymi roślinami, trzeba dodać.
Na górze oplątwy, na dole paprocie
Część roślin zamieszkujących wiwarium czy biopod to te popularne jak np. paprocie lub begonie. Natomiast reszta zalicza się do okazów egzotycznych, które zadziwiają swoimi barwami, fakturami czy kształtami liści. Neoregelie i oplątwy – bo o nich mowa – są roślinami powietrznymi, które wczepione w korzenie robią za głównych bohaterów tropikalnych zbiorników.
Oplątwy to rośliny powietrzne, które rosną bez gleby – na gałęzi drzewa lub korze. To nie znaczy, że są pasożytami. Po prostu używają swoich minikorzeni do zakotwiczenia się. Składniki odżywcze pobierają z powietrza, deszczu i rosy poprzez trichomy, czyli małe otworki rozmieszczone na powierzchni liści.
Oplątwy zrobiły furorę nie tylko ze względu na specyficzne warunki bytowania. Wzbudzają podziw z powodu swoich niewiarygodnych kształtów i wspaniałych kwiatów.
Neoregelie to rośliny z bromeliowatych, które zyskały sławę, bo ich efektowne wybarwianie się liści uplasowało je na czołowym miejscu w kompozycjach z roślin tropikalnych. Mogą się pochwalić przeróżnymi wzorami: kropkami, paskami, plamkami. W dodatku ich wzornictwo zmienia się w zależności od ekspozycji na światło. Ich kwiaty również zadziwiają oryginalnością i egzotycznym pięknem.
Najbardziej zaskakuje fakt, że choć oplątwy i neoregelie wydają się ewenementem, to tak naprawdę mają stosunkowo niewielkie wymagania. Przy odpowiednich ustawieniach parametrów wiwarium czy biopodu prawie nie wymagają obsługi.
Gdy mamy do czynienia z żywymi istotami: czy to zwierzętami, czy roślinami, pada podejrzenie o nadmierny czas obsługi i trudną pielęgnację.
Czujesz niepewność, czy dasz radę utrzymać dobrą kondycję roślin i atrakcyjny wygląd wiwarium? To zrozumiałe. Na szczęście nowoczesne rozwiązania techniczne wyzwalają z wszelkich kłopotów pod tym względem.
Zagospodarowanie wolnej przestrzeni w Twoim domu może przebiec na wiele sposobów, bo to zależy od zainteresowań, funduszy i czasu, jakimi dysponujesz.
Wiwarium ma wiele zalet i z pewnością zaspokaja współczesne potrzeby człowieka, który z jednej strony chce czerpać z natury, a z drugiej ma na to tak niewiele czasu. Wymaga co prawda początkowej inwestycji, natomiast inwestycja ta jest na długie lata – bez konieczności nieustannego dokładania i unowocześniania projektu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz