Za portalem o2.pl Wanda Ł. i jej córka Kinga Ł. prowadziły w Toruniu i innych miastach w Polsce agencje towarzyskie. Kobiety zarobiły na seksbiznesie ponad 4 miliony zł. Prokuratura Okręgowa w Toruniu zaostrzyła im zarzuty. Policjanci z Bydgoszczy pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Okręgowej w Toruniu zebrali materiał dowodowy świadczący o tym, że te dwie kobiety przez prawie 5 lat w Toruniu, ale także m.in. w Kutnie i Wrześni ułatwiały uprawianie prostytucji.
Kobietom pomagał partner młodszej z nich, który był kierowcą prostytutek. 35-latek usłyszał zarzuty dot. czerpania korzyści z nierządu. Wanda Ł. i jej córka Kinga Ł. zgodnie z nowymi zarzutami na seksbiznesie zarobiły przynajmniej 4 mln 398 tys. zł - ustaliły "Nowości". Za te pieniądze kobiety kupowały mieszkania.
Chcąc legalnie wprowadzić te pieniądze do obrotu kupiono kilka nieruchomości w Toruniu o wartości około miliona złotych - informowała po zatrzymaniu kobiet mł. insp. Monika Chlebicz z KWP w Bydgoszczy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz