Homilią ks. Bpa Piotra Libery rozpoczęła się wczoraj XXXVI Piesza Pielgrzymka Diecezji Płockiej na Jasna Górę pod hasłem Żywe Diamenty Maryi. Pielgrzymów w Woźniakowie w gminie Kutno na drodze do Królowej Polski spotkał nasz fotoreporter Piotr Szatkowski.

- O tym, że (…) nie jesteśmy w życiu sami i nigdy nie będziemy, przypomina nie tylko Jasnogórskie Sanktuarium, ale także przeżywana przez cały Kościół setna rocznica Objawień Fatimskich. Pamiętamy zapewne, że Bóg posłał Maryję, aby ukazała zagubionemu światu drogę przemiany i nawrócenia – drogę, która prowadzi do prawdziwego pokoju. W te sposób Pan pokazał, że nie zapomniał o ludziach, pomimo tego, że tak wielu z nich zapomniało o Nim, odwróciło się od Niego - mówił biskup Piotr Libera.

Z kolei Ks. Jacek Prusiński Główny Przewodnik 36. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Płockiej na Jasną Górę mówił do pielgrzymów: W tym roku przypada setna rocznica objawień fatimskich. Ta okrągła rocznica jest dla nas, współczesnych chrześcijan znakiem, przy którym wręcz trzeba się zatrzymać. Bo słowa, ostrzeżenia, zapowiedzi Maryi wypowiedziane do trójki pastuszków nie straciły na aktualności. Podobnie jak Ewangelia. Maryja w Fatimie chce ratować świat, ale też każdego, konkretnego człowieka od zła, śmierci wiecznej, piekła. Prosi o pomoc w ratowaniu świata. Także nas, żyjących sto lat po tych wydarzeniach. Kto ma być tym pomocnikiem Maryi w ratowaniu świata? Czy nie szczególnie ci, którzy mają w sobie pewnego rodzaju pobożność maryjną? Czy właśnie nie pątnicy zdążający na własnych nogach na Jasną Górę? Ci, którzy zakochali się w Maryi.

Portrety pielgrzymów