Zamknij
12:24, 24.01.2017

Na dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Zbigniew Burzyński odpowiedział na plany rządu polskiego wprowadzenia dwukadencyjności. O jego poglądy zapytała redaktor Beata Kozłowska. - Partia rządząca co mówi to realizuje, nieważne czy dobre czy złe, to i tak wszystko jest dobrą zmianą. Myślę, że to nie jest najlepszy pomysł, bo teraz ludzie mają możliwość wyboru, kogo chcą sobie wybiorą. Natomiast takie działanie, że ograniczyć tę możliwość mieszkańcom, nie są dobre. Dlaczego ma to dotyczyć tylko samorządów a nie parlamentu? Powinna zmiana wejść z vacatio legis, a tutaj wchodzi od razu i działa wstecz. Po co to jest? Wiemy, rozumiemy, nie będziemy sobie tu opowiadać jakie są tego przyczynki - mówił Zbigniew Burzyński, prezydent Kutna od czterech kadencji. - Dwa lata to za mało, jeden rok rozliczania poprzednika, a drugi wytrwanie do kadencji i myślenie o tym co się będzie robiło jak się to wszystko skończy. Kiedy jest perspektywa to się chce coś robić, a jak jej nie ma, to można zrobić jedną ulicę i tyle. Mamy wiele inwestycji, które są wieloletnie, przechodzą z kadencji na kadencję. Prezydent Kutna przytoczył zmiany na dobre dzięki spójności władzy i przez kilka kadencji rządów jednego prezydenta m.in. w Gliwicach, Gdyni, Sopocie, Wrocławiu, Rzeszów. Mówił o tym, że widać tam postęp, podobnie jak w Kutnie.

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: redakcja@ekutno.pl

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz