Na A1 w pobliżu MOP Strzelce doszło do wypadku. Zderzyło się sześć aut. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, wylądowały dwa helikoptery LPR, Policja wykonuje swoje czynności. Są osoby ranne, jedna zmarła. Policja nie wpuszcza samochodów na A1 na wysokości węzła Kutno Północ. Prawdopodobnie do wypadku doszło, ponieważ w stojącą lawetę uderzyła Kia Ceed, która się zapaliła.Trzy inne osoby poszkodowane w tym wypadku trafiły do szpitali, zginął pasażer spalonego auta. Policja wyznaczyła objazdy. W węźle Kutno zjeżdżają na drogę krajową numer 60 i kierują się na Płock. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło wczoraj około godziny 7.20 na autostradzie A1 w kierunku Gdańska pomiędzy węzłami Kutno Północ, a Kowal. Według wstępnych ustaleń kierujący lawetą zauważył w rowie toyotę, która z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn dachowała. Chcąc udzielić pomocy osobom znajdującym się w niej zatrzymał swój pojazd na pasie awaryjnym. W pewnym momencie w stojącą lawetę uderzyła kia ceed, która stanęła w płomieniach. W wyniku tego zdarzenia pasażer kii, 50-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu, natomiast ciężko rannego kierowcę, śmigłowcem przetransportowano do szpitala w Płocku. Do szpitala trafiły również dwie osoby wyciągnięte ze znajdującej się w rowie toyoty.