W kutnowskiej bilbliotece 22 listopada o godz.18.00 w cyklu Cztery strony świata spotkanie z Lilianą Wiadrowską pt. Bałkany – stan umysłu. Młoda, pełna energii, pasji dziennikarka, blogerka i youtuberka mieszkająca w Mariborze swoje życie związała ze Słowenią.
L. Wiadrowska prowadzi video-blog w kanale YouTube „Polka na Bałkanach”, gdzie opowiada z humoremi nieprzeciętnym sznytem znakomitego gawędziarstwa, o życiu pod niebem Bałkanów, biznesowych historiach, perypetiach życiowych podczas podróży. Swoje opinie opiera na własnych obserwacjach, spotkaniach i rozmowach z Serbami, Bośniakami, Chorwatami, Macedończykami, Czarnogórcamii oczywiście Słoweńcami. Swoimi wnioskami jest w stanie rozbawić i zaskoczyć rodowitych mieszkańców bałkańskich krajów, słuchających jej audycji.
W tej opowieści nie zabraknie odniesień do słoweńskiej literatury, językowych pułapek, z których słynie bałkański tygiel języków, oraz ciekawostek historycznych i pop kultury. Podróżniczka opowie również o muzyce z dawnej Jugosławii i zaprezentuje legendy bałkańskiej piosenki, rocka i folku.
Słysząc Słowo Bałkany – co pierwsze przychodzi Wam na myśl?Wojna? Jugosławia? Turbofolk? Jedzenie? A może Gavrillo Princip i wrzenie Bałkańskiego kotła?Kocioł. To chyba najwłaściwsze słowo na określenie regionu mieszczącego w sobie taką różnorodność kultur, smaków, dźwięków, kolorów i… Sprzeczności! Wiele z nich pojawia się już przy definiowaniu obszaru Bałkanów. Czy o tym, czy jakiś kraj jest Bałkanami powinno decydować kryterium geograficzne, kulturowe, czy językowe?
Według Liliany Wiadrowskiej – Bałkany to stan umysłu. To śniadanie w postaci kawy i papierosa, to tłuste jedzenie w towarzystwie wysokoprocentowych trunków, to muzyka na żywo, to serbski folk w wiejskich kafanach, to ludzie, w których nie da się zgasić ducha narodu. To humor, komedia, tragedia i parodia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz