Po świątecznej przerwie wracamy z naszym nowym cyklem. Dla wielu z nas jednym z remedium na wariację każdego świata, z którym mamy do czynienia, jest sztuka - dzieła artystyczne muzyczne, poetyckie, literackie, teatralne, plastyczne i inne. Polecamy nasz nowy cykl Słowo na niedzielę, jest już z nami sześć tygodni.
Mariusz Sikora, Przewodniczący Rady Miasta Kutna wybrał tekst:
Edward Stachura
Opadły mgły, wstaje nowy dzień
Opadły mgły i miasto ze snu się budzi,
Górą czmycha już noc,
Ktoś tam cicho czeka, by ktoś powrócił;
Do gwiazd jest bliżej niż krok!
Pies się włóczy popod murami - bezdomny;
Niesie się tęsknota czyjaś na świata cztery strony
A ziemia toczy, toczy swój garb uroczy;
Toczy, toczy się los!
Ty co płaczesz, ażeby śmiać mógł się ktoś ?
Już dość! Już dość! Już dość!
Odpędź czarne myśli!
Dość już twoich łez!
Niech to wszystko przepadnie we mgle!
Bo nowy dzień wstaje,
Bo nowy dzień wstaje, Nowy dzień!
Z dusznego snu już miasto się wynurza,
Słońce wschodzi gdzieś tam,
Tramwaj na przystanku zakwitł jak róża;
Uchodzą cienie do bram!
Ciągną swoje wózki - dwukółki mleczarze;
Nad dachami snują się sny podlotków pełne marzeń!
A ziemia toczy, toczy swój garb uroczy;
Toczy, toczy się los!
Ty co płaczesz, ażeby śmiać mógł się ktoś
- Już dość! Już dość! Już dość!
Odpędź czarne myśli!
Porzuć błędny wzrok!
Niech to wszystko zabierze już noc!
Bo nowy dzień wstaje,
Bo nowy dzień wstaje,
Nowy dzień!
Barbara Rostek Nowacka, polonistka, była dyrektor II LO im. J. Kasprowicza w Kutnie wybrała wiersz:
Słowa
Tadeusz Różewicz
słowa zostały zużyte
przeżute jak guma do żucia
przez młode piękne usta
zamienione w białą
bańkę balonik
osłabione przez polityków
służą do wybielania
zębów
do płukania jamy
ustnej
za mojego dzieciństwa
można było słowo
przyłożyć do rany
można było podarować
osobie kochanej
teraz osłabione
owinięte w gazetę
jeszcze trują cuchną
jeszcze ranią
ukryte w głowach
ukryte w sercach
ukryte pod sukniami
młodych kobiet
ukryte w świętych księgach
wybuchają
zabijają
Ewa Janiszewska pasjonatka jogi , zawodowo: trener biznesu, neuropsycholog wybrała tekst:
Józef Czechowicz
Dawniej
szły lipy
gubiły kwiat
mały byłem żaglem łez nakryty
ale to się chyba nie zmieści
w rymami szytej
opowieści
szły lipy
gubiły kwiat
uśnij nuciły sprzętów skrzypy
bębenek mój drewniany koń
w globusie zaklęty świat
nocą bezsenną naprzeciw łóżka
poruszało się duże okno wędrowało
zapadała się w otchłań poduszka
wicher porywał leżące ciało
wszyscy spali nie spały lęki
z lustra wynurzały się suche jak patyk
syczały maleńki maleńki
będziesz jak ojciec w szpitalu wariatów
nie można było budzić mamy
żeby powiedzieć to straszne
dobre lipy chodzą pod domom
sypią kwiatami
jeśli zasypią przerażenie zasnę
tak z głowa żaglem łez nakrytą
płynąłem ciężko do świtu a świt
otwierał mi oczy
kwitł świat cóż mi globus
konik bębenek malowany
oto słońce świeci na tapczany
świeci matka siostra brat
Mariusz Sikora nominuje Marię Wierzbicką, Ewa Janiszewska - Joannę Kamińską, a Barbara Rostek-Nowacka - Krzysztofa Ryzlaka.
toni12:22, 10.01.2021
1 1
Panierowana paniusia w plwocinach gruźlika ekstazy zażywa póki jest żywa 12:22, 10.01.2021
Mariolka07:28, 13.01.2021
1 0
Bardzo piękne wiersze 07:28, 13.01.2021