Zamknij

Obejrzyj wystawę malarstwa Niny Kunikowskiej. Czynna do 26 stycznia!

13:18, 11.01.2020 kultura Aktualizacja: 13:49, 11.01.2020
Skomentuj fot. Piotr Szatkowski fot. Piotr Szatkowski

Wczoraj w Galerii Okno na Sztukę w KDK Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej zainaugurowało wystawę Niny Kunikowskiej pt. Impressio. Wystawę otworzyły Weronika Lenarczyk, zastępca dyrektora Kutnowskiego Domu Kultury, Agnieszka Dąbrowska -Walczak, plastyczka, florystka oraz Grażyna Baranowska członek zarządu TPZK.

Nina Kunikowska urodziła się w 1964 roku w Kutnie, ukończyła II LO im. Jana Kasprowicza. Mimo wyjątkowych zdolności plastycznych, jakie przejawiała od dziecka, nie ukończyła studiów artystycznych, została przedsiębiorcą. Pierwszy obraz olejny namalowała w wieku 14 lat, traktując to jako hobby. Malarstwo pozostało jej pasją, sposobem na wewnętrzny, ale też artystyczny rozwój. Obecnie maluje przeważnie w przerwach - pomiędzy obowiązkami zawodowymi, ulegając wewnętrznemu imperatywowi i różnorodnym fascynacjom tematycznym. Ma w swym dorobku pejzaże, portrety, martwe natury oraz charakterystyczne, steatralizowane postacie tancerek,lalek i pajaców. Eksperymentuje z kolorami i formą. Stosuje różne techniki – olej, akryl, pastele, węgiel. Sama określa siebie jako „naznaczoną impresjonizmem”.

Artysta malarz, Bogumił Gardoliński,tak pisze o jej twórczości:

Nina Kunikowska samodzielnie zgłębia tajniki sztuki malarskiej. Czerpiąc jedynie z własnej wyobraźni, wrażliwości i intuicji, dokonała wielu odkryć. Dzięki poszukiwaniom i eksperymentom formalnym stworzyła kilka serii interesujących obrazów. W moim odczuciu jej potencjał artystyczny najdobitniej ujawnia się poprzez kolor − od dynamicznych, ekspresyjnych zestawień w postaciach niczym z teatru lalek, poprzez złamane barwy z czystymi akcentami i szlachetne szarości w pejzażach, po łagodne i liryczne harmonie w martwych naturach – kwiatach. Moim zdaniem, zwłaszcza w obrazach z kwiatami widać indywidualny, pogłębiony rodzaj ekspresji – oddziaływanie poprzez subtelne zróżnicowanie odcieni barw. Wyczuwam w malarstwie Niny Kunikowskiej dobrą energię skierowaną ku odbiorcy. Osobiście czuję się obdarowany bogactwem jej wyobraźni.

- Nina Kunikowska od ponad dwudziestu lat jest członkinią Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej. Brała udział w plenerach i konkursach malarskich. Swoje prace wielokrotnie eksponowała na zbiorowych wystawach poplenerowych oraz indywidualnych pokazach w siedzibie TPZK a także w Tilloyesles Moflaines we Francji, reprezentując TPZK podczas Dni Kultury Polskiej. „Impressio” jest pierwszą przeglądową wystawą jej malarstwa - informuje TPZK.

 

(kultura)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%