- W dniach od 8 do 12 listopada, 5 szalonych dni oraz 4 zwariowane noce, braliśmy udział w kolejnej już wspólnej wyprawie (wyjazd autokarowy) w góry. Miejsce zakwaterowania: Lewin Kłodzki, świetny punkt wypadowy - mówią Białe Morsy z Kutna.

Celem wycieczki było propagowanie morsowania, turystyki górskiej oraz krajoznawczej. Uczestnicy brali udział w spacerze labiryntami Błędnych Skał, wejściu na Szczeliniec, Jagodną oraz Orlicę, morsowaniu z lokalnymi klubami, zwiedzaniu Kopalni Złota w Złotym Stoku.

Wycieczka w liczbach:

- 50 mors turystów biorących udział w tym szaleństwie (najmłodsza uczestniczka 6 lat, najstarsza 66 lat)

- 3 pasma górskie (Góry Stołowe, Góry Bystrzyckie oraz Góry Orlickie)

- 3 szczyty z KGP (Szczeliniec Wielki 919 m n.p.m, Jagodna 985 m n.p.m oraz Orlica 1084 m n.p.m.)

- 5 schronisk (Pasterka, Na Szczelińcu , Jagodna, Masarykova chata po czeskiej stronie oraz Orlica)

- 2 wieże widokowe (Jagodna oraz Orlica)

- 3 wodospady (Pośny, Młoty oraz jedyny w Polsce podziemny wodospad, znajdujący się w Czarnej Sztolni, na terenie Kopalni Złota w Złotym Stoku)

- 33 suma przedreptanych kilometrów

- 25 godzin spędzonych na szlakach

- 1221 metrów suma podejść

- 2 kąpiele integracyjne z lokalnymi morsami (zalew w Lewinie Kłodzkim morso z ekipą Fun Mors oraz Wodospad Młoty morso z Szalonymi Morsami)

- 4 wieczorki integracyjne (przy ognisku oraz w pokoju sztabowym)

- 1 zwiedzona kopalnia (Kopalnia Złota w Złotym Stoku)

- 1 kontuzja (stłuczony palec u stopy, podczas wieczornej integracji w hotelu)

- 1 duży worek odsegregowanego szkła

-0 liczba spalonych kalorii (powód, przepyszne jedzenie w ośrodku w którym byliśmy zakwaterowani, polecamy)

-nieskończona liczba uśmiechów, pozytywnej energii oraz niezapomnianych wspomnień

- Wszystkie założenia zrealizowane. Zapraszamy kolejnych chętnych na wspólne wyprawy z Białymi Morsami! - dodają Białe Morsy.