Nie ma, nie ma wody ... w gminie Kutno. Mieszkańcy mają dość

Nie ma, nie ma wody na pustyni

A przed nami jeszcze drogi szmat

Czyja to jest kara, kogo wina

Że czołgamy się już tyle lat?

Tak śpiewał Bajm. Tymczasem mieszkańcy Gminy Kutno już kolejny tydzień zmagają się z brakiem wody. Podczas upałów było to bardzo dotkliwe, wójt Michał Łuczak za pomocą strony gminy i social mediów tłumaczył dlaczego wody nie ma. 

- Stale pracujemy nad tym, aby zniwelować przerwy w dostawie, jednak pobór wody jest tak duży, że zbiorniki z zapasami wody są regularnie opróżniane - wszyscy nasi konserwatorzy nieprzerwanie pracują. Dodatkowo - całą sytuację komplikują wysokie temperatury i brak opadów deszczu. Podjęliśmy już kroki, aby pilnie zamontować odpowiednie przepływomierze i podzielić sieć wodociągową na sektory - by móc dokładnie monitorować, w których rejonach jest największy pobór. Ponadto, w najbliższym czasie przystąpimy do sporządzenia dokumentacji projektowej związanej z modernizacją i rozbudową SUW Strzegocin. W gminie przez ostatnie lata przybyło wiele gospodarstw domowych, w związku z czym zwiększenie wydajności naszych ujęć wody jest pilne i konieczne - tłumaczył wójt.  - Nie jesteśmy jedyną gminą, w której występuje problem niedoboru wody - nasi sąsiedzi również odnotowują regularne przerwy w dostawach ze względu na duży pobór i warunki atmosferyczne. Przepraszamy za wszelkie utrudnienia. Pracujemy nieprzerwanie nad rozwiązaniem tej sytuacji.

- Czy Gmina Kutno poniesie jakieś konsekwencję z powodu kolejnych dni bez wody. Mieszkańcy naprawdę mają już dość! Jak można pozostawić ludzi na tyle dni bez bieżącej wody? Gdzie są te beczkowozy? Proszę mi wytłumaczyć, w piątek (4 lipca) deszczu nie bylo i znalazla się woda w gospodarstwach domowych, a od soboty znów susza w kranie, o co w tym chodzi? Sprawą powinien zajać się Rzecznik Praw Człowieka czy telewizja. Gdzie są soltysi, radni czy najważniejszy wójt? Dlaczego nikt z tym nic nie robi? Nikt nie ponosi za to odpowiedzialności? - pisze rozżalony mieszkaniec gminy Kutno. 

- Sytuacja z wodą stabilizuje się i od weekendu woda dociera do wszystkich rejonów gminy - mieszkańcy mogą jeszcze odczuwać niższe ciśnienie w kranach. Wdrożyliśmy działania, które zapobiegną w przyszłości przerwom w dostawie wody - m.in. w SUW-ach instalowane będą przepływomierze, przeprowadzamy również audyt naszych stacji. Ponadto zdecydowaliśmy się podpisać umowę z PWiK w Kutnie, które w przypadku dużego zapotrzebowania i suszy zasilać będzie kilka miejscowości: Leszczynek, Piwki, Dudki, Grabków i Marianki. Połączenie wodociągowe z miastem ma zacząć funkcjonować już od najbliższego poniedziałku - mówi nam dziś, 8 lipca wójt Michał Łuczak.