Radni w Gminie Kutno chcą większej transparentności, aby na sesji były omawiane dokładnie wszystkie uchwały. Radni mówili, że ostatnie sesje odbywały się bardzo szybko, głosowania z automatu, a mieszkańcy nie wiedzą o czym tak naprawdę rozmawiają radni. Wójt Michał Łuczak powiedział, że to nie jest kwestia transparentności, sesje odbywają się sprawnie, bo na komisjach omawiane są mniej ważne kwestie czy tez wynikające ze zmian ustaw, rozporządzeń, a na sesjach jest mowa o finansach i inwestycjach.
Dariusz Mroczek Przewodniczący Rady Gminy Kutno powiedział, że pryzchyla się do tych uwag i będzie organizował mniej komisji, aby więcej spraw omawianych było na sesjach.
Ola Rzadkiewicz- Śliwicka ola@ekutno.pl
0
0
0
0
0
0
Mieszkanka12:20, 28.03.2025
Słuchałam fragmentu sesji. Jestem zauroczona fachową dyskusją tych ludzi na temat jakości drogi i kamieni. Po prostu BEŁKOT. Zrozumiałam, że kamienie będą na drodze 5 lat bo tyle trwa gwarancja. A po upływie gwarancji zrobią nową drogę na metr głębokości!
Naprawdę panie wójcie?
??13:23, 28.03.2025
Ile zarabia wójt Łuczak?
Michał Łuczak16:34, 28.03.2025
Moją pensję Rada Gminy Kutno ustaliła na kwotę 17800 zł brutto. Pozdrawiam serdecznie!
Ma......21:31, 28.03.2025
Za co Pan Wójt dostaje takie wynagrodzenie? Za to, że jest ? Bo dla mieszkańców robi niewiele.
Edzia13:56, 28.03.2025
Finanse i inwestycje to mydlenie oczu. Decyzje wymagają merytorycznej dyskusji, wyborów i porównań, a na końcu jest jakaś kwota. Ważne jest kto wpływa na konkretną decyzję i co z tego ma panie Wójcie.
Power14:18, 28.03.2025
Wybraliście radnych - CIEMNIAKÓW. Kto tam się zna na dotacjach, inwestycjach czy wpi ?
Księgowa14:41, 28.03.2025
Na każdej sesji szczebioce taka duża brunetka skarbniczka. Coś tam gada, oni udają że rozumieją. Mam wrażenie, że ona sama nie rozumie tego co gada. Parodia dyskusji i jawności. Ponadto ślinotok i kłopoty z dykcją....
Jakie ta kobitka ma wykształcenie? Ktoś wie?
Magiel14:43, 28.03.2025
Jedna radna ma taki donośny głos, jakby była akwizytorką.
Bondzioroo 14:57, 28.03.2025
Po dzisiejszej sesji jestem pod wrażeniem, że coś zaczyna się dziać, nawet pierwsze zgrzyty między radnymi 😁.
Bardzo dobrze, bo już dawno powinni się pozbyć starych radnych z poprzedniej kadencji.
Dajmy prawo głosu młodym, niech oni działają.
Wójt to tylko władza wykonawcza, a radni podejmują decyzję
Mysza15:01, 28.03.2025
Wójt jest pod pantoflem?
Collegium15:06, 28.03.2025
Tumanum!
Sklepikarz15:23, 28.03.2025
Radni umiejętności zawodowe przenoszą na salę obrad rady.
Z tego wychodzi to co wychodzi. Brak słow.
Mruczek15:39, 28.03.2025
Czym na codzień zajmuje się przewodniczący rady?
Tom15:41, 28.03.2025
W każdej normalnej gminie czy mieście projekty uchwał dyskutuje się na komisjach.
Radna16:01, 28.03.2025
O co wam chodzi? Przecież jesteśmy tacy fajni i podobamy się sobie! Nasze diety są malutkie w stosunku do pensji wójta.
Mieszkaniec 16:33, 28.03.2025
Pozwoliłem sobie wysłuchać sesji i (jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić) nie był poruszany temat inwestycji, którą chwali się wójt na konkurencyjnym portalu? To dla radnych i słuchaczy sesji to nie jest interesująca informacja i temat do debaty?
Michał Łuczak16:36, 28.03.2025
Szanowny Panie, list intencyjny dotarł do gminy po sesji i po komisjach. Zapewniam, że Państwo Radni uzyskają szczegółowe informacje na temat inwestycji.
Mieszkaniec 16:38, 28.03.2025
Dziękuję za informację i taka odpowiedź szanuje.
Biogazownia16:49, 28.03.2025
Smród będzie jak diabli...
Jak można gadać panie wójcie takie głupoty. Zobaczymy jak zareagują mieszkańcy Byszewa!
Obok biogazowni nie da sie żyć.
Michał Łuczak16:55, 28.03.2025
Zapraszam na wycieczkę pod inną biometanownię Orlenu. Instalacje są szczelne - odbywa się tam fermentacja beztlenowa.
Do wójta17:06, 28.03.2025
Jak można podpisywać umowę z inwestorem bez konsultacji z mieszkańcami?
A co z planem zagospodarowania?
Czy aby nie oderwał się już pan od wyborców?
Michał Łuczak 17:19, 28.03.2025
To nie umowa, to list intencyjny. Różnica jest zasadnicza, a konsultacje wkrótce ruszają.
Dziwne17:43, 28.03.2025
Wójt zachowuje się jakby był rzecznikiem inwestora.
Nie mylą się panu role?
Michał Łuczak 18:13, 28.03.2025
Z pewnością się nie mylą. Jestem rzecznikiem rozwoju tej gminy, a ta inwestycja może dać początek innym.
Szemrane sprawy19:12, 28.03.2025
Dziwna inwestycja. W tajemnicy przed mieszkańcami. Wójt przegina.
Michał Łuczak19:43, 28.03.2025
W takiej tajemnicy, że Pan o niej wie. Pozdrawiam serdecznie.
Do wójta19:45, 28.03.2025
Ile zapłacił pan z naszych podatków za płatny wywiad w sprawie biogazowni na portalu KCI ?
Czy takie płatne wywiady (reklamy) sprzedaje na tym portalu pani radna Edyta Lewandowska?
Nie mówi pan nic o sprawie na sesji, nie pisze nic na stronie gminy... O co chodzi?
Michał Łuczak19:54, 28.03.2025
Proszę wystąpić z oficjalnym pytaniem o udostępnienie informacji publicznej. Wywiad nie był płatny, a z pieniędzy podatnika za nic takiego nie zapłaciłem - proszę nie podawać nieprawdziwych informacji. Poza tym rzadko bywam w jakichkolwiek mediach. Jeśli chodzi o dzisiejszą sesję - sprawa jest prosta: wiadomość z podpisanym przez inwestora listem intencyjnym odebrałem po sesji. Pozdrawiam serdecznie.
Niewiarygodne20:19, 28.03.2025
Tłumaczenie wójta jest niewiarygodne.
1. Wywiad z wójtem został w KCI oznaczony jako "reklama". Zatem za pieniądze czy za darmoszkę?
2. Wywiad został opublikowany o godz. 14:30
3. Zatem po sesji, nagle po uzyskaniu informacji o podpisaniu listu intencyjnego , nagle pojawił sie dziennikarz, zdążył pan udzielić długiego wywiadu i ten o 14.30 był juz widoczny?
To jest niewiarygodne.
Panie wójcie proszę o szacunek dla inteligencji Mieszkańców.
Michał Łuczak20:35, 28.03.2025
Proszę Pana - zaproponowałem Panu ścieżkę oficjalną (informacja publiczna). Napiszę Panu to samo, co przed chwilą - wywiad nie jest reklamą i nie zapłaciłem za niego ani grosza. Wywiad ze mną nie został oznaczony jako "reklama" - hasło "reklama" znajdujące się w artykule odnosi się do banera reklamowego zamieszczonego powyżej. A odnośnie pańskiego apelu w ostatnim zdaniu - również prosiłbym o to samo. Pozdrawiam serdecznie!
Niewiarygodne20:44, 28.03.2025
Tłumaczenie całkowicie niewiarygodne.
Michał Łuczak20:51, 28.03.2025
Zapraszam do urzędu - chętnie porozmawiam na ten temat i rozwieję wątpliwości. Tymczasem proszę o powstrzymanie się od implementowania nieprawdziwych informacji do przestrzeni publicznej. Wywiad nie jest reklamą, a jego udzielenie drogą mailową zajęło 20 minut. Zdecydowałem się na aktywny udział w tej dyskusji, ponieważ część komentarzy skierowana była bezpośrednio do mnie. Nic natomiast nie poradzę, że prawda, z którą próbuję się przebić, nie podoba się Panu. Pozdrawiam serdecznie.
Konkret13:11, 29.03.2025
Nasz wójt inaczej gadał przed wyborami. Teraz ma nas za głupków. Zmieniłam zdanie i więcej na niego nie zagłosuję.
Poza mieszkańcami09:16, 30.03.2025
Dlaczego wójt podpisuje jakieś listy intencyjne bez zgody radnych, poza wiedzą mieszkańców i dyskusji z nami?
Takie instalacje powodują nie do zniesienia odór i rozmaite zagrożenia. Smród niesie się kilometrami.
Na czyim gruncie będzie ta instalacja w Byszewie?
Komuś tam chyba bardzo zależy by stać się bogatym.
To nie jest prywatny folwark Łuczaka. Panie wójcie na wyborach inaczej pan rozmawiał z ludźmi. Już nie ma takiej potrzeby?
Michał Łuczak13:09, 30.03.2025
Stanowisko, jakie Pan przedstawia mija się z rzeczywistością. Podpisanie listu intencyjnego jest wyrażeniem chęci współpracy obu stron i nie rodzi żadnych skutków prawnych. List intencyjny otwiera natomiast nowy etap: konsultacje zarówno z mieszkańcami, jak i z radnymi. Lokalizację wybiera inwestor i istnieje wiele kwestii, które musiał on wziąć pod uwagę. Jest również całkowitą nieprawdą to, co pan pisze w związku z nieprzyjemnymi zapachami. Wkrótce zorganizuję wyjazd do innej biogazowni Orlenu. To, że ktoś prywatnie postawił sobie biogazownię i nie zadbał o odpowiedni standard, nie oznacza, że największa polska firma, która kieruje się w tym względzie najwyższymi standardami, ma postępować tak samo. Biogazownia dotyczy rolników - skupowane będą np. kiszonki, kukurydza, obornik. Otwiera to duże możliwości dla rolników z gminy i z powiatu.
tak trzymać 13:39, 30.03.2025
Panie Wójcie niech się Pan nie przejmuje *%#)!& komentarzami i robi swoje.
Tak tak15:13, 30.03.2025
Ktoś ma nas za durniów. Jako prosta kobieta z KGW instynktownie widzę manipulację, wręcz krzywą logikę.
Jaki nowy etap konsultacji, skoro do tej pory nie było żadnych konsultacji??????
Niech się zajmie drogami. I tak są kiepskiej jakości i się rozlatują (o czym było.na sesji)...Teraz po dych drogach będą jeździły setki transportów do Byszewa z połowy wojewodztwa i woziły cuchnące substancje do biogazowni. To nam jest potrzebne?????
Nie dajmy się otumanić.
PLN 213.60015:25, 30.03.2025
Tyle płacimy rocznie!
Za te pieniądze oczekujemy w Naszej Gminie innych standardów. Oczekujemy też pokory przed Społeczeństwem.
juras19:55, 30.03.2025
Czy da się na trzeźwo ruszyć z posad "bryłę" świata?
Dociekliwa21:12, 30.03.2025
Poprzedni wpis sugeruje udział w tej sprawie poprzednika z Byszewa?
Ciekawy wątek!
Co na to jego poddany?
jakby co...12:05, 31.03.2025
...to wiemy doskonale, że wszelakie przypadki, bynajmniej w wymaganej, takiej czy innej, koalicyjnej więszkości, wybierani są, jako totalne przypadki głupoty i, niestety co najbardziej smutne, im głupszy osobnik, im mniej kumaty, im mniej doświadczony szczególnie zawodowo, niezbyt wykształcony, najlepiej po tzw. zawodówce /z całym Szacunkiem do osób z fachowym, profesjonalnym, branżowym wykształceniem i FACHMANAMI w swoim zawodzie!!!/, bez matury, a jeżeli już, to co ,.najwyżej,. z wykształceniem po ,.kucienkowym powszechniaku gospodarczym,. co to przypomina Nam nijakie ,.colegium h..j-manum,. 😠
Dlaczego o tym napisaliśmy, ano dlatego, że słusznie prawią CI z Forumowiczów/ek, że ten cały samorządowo-lokalny bajzel pt. konglomerat bez-radnych, bynajmniej w dużej grupie, jest tam, w radach gminno-miejsko-powiatowo-wojewódzkich, aby podnosić ichnie semafory, booo...PON-politykierczyk tak chce, a czy to głosujące COŚ z tego zrozumie i wniesie twórczego do wiadomości Obywatela, Mieszkańca danej Społeczności, to nie ma żadnego znaczenia!? Jakieś tam wewnętrzne komisje, spotkania, nasiadówki, to jest tylko bzdurne tłumaczenie, że odbyły się szerokie konsultacje i ,.merytoryczna,. dyskusja na wspomnianych komisjach-spędach, od siedmiu boleści. ZASADA jest jedna - jeżeli będziesz głupszy od cara i mądrość zostawisz przed drzwiami jego gabinetu, tym szybciej i bardziej chojnie będziesz wynagradzany/a, patrz: na kolejną kadencję masz ,.zaklepane,. miejsce na liście wyborczej danego, politykierskiego szamba, o zgrozo ! I
Póki co, TO jest TA wsze-samorządowo-polityczno-społeczna prawda o funkcjonowaniu tzw. grupy ,.nie-zależnych i ,.najmądrzejszych,. bez-radnych,. od wszystkiego, Boże zlituj się i odwróć 👎😡👎
P.S.
Ot, takie to przypadłości i realia ,.demokracji ludu,. sadzawki z post-po-płuczyn-pisssiorowo-zeteselowsko-komuszo-bolszewickiego łu-niwersytetu-, wstecznego trzeciego biegu lub, jak kto woli, tandetnej służalczości osobników trzeciego, politykierskiego ,.wieku,. AMEN
Transparentny12:27, 31.03.2025
Jak ma być transparentnie to niech Łuczak opublikuje ten list intencyjny. Po co robić tajemnicę. My tutaj w Byszewie boimy się zatrucia środowiska i smrodu.
Dokładnie12:44, 31.03.2025
Żądamy publikacji listu intencyjnego!!!!!!
Niech wójt Łuczak traktuje nas mieszkańców z szacunkiem. On ma nas reprezentować A nie orlen.
4 2
Nie - chodzi o to, że projekt chodnika (dokumentacja), która powstała w ubiegłej kadencji obejmowała pobocze nasiąkliwe - to jest to pobocze, które teraz sprawia tyle problemów. Wykonawca zbudował wszystko zgodnie z projektem. Niestety zaprojektowanie takiego pobocza niesie ze sobą konsekwencje - np. konserwację, która powinna być wykonywana min. raz na 2 lata i obejmować powinna wybranie pobocza na 1 metr głębokości oraz utworzenie nowej warstwy. Docelowo planujemy likwidację pobocza nasiąkliwego.