Zamknij

Rada Powiatu Kutnowskiego: Duży poślizg w rozpatrywaniu skarg

Ola Rzadkiewicz- ŚliwickaOla Rzadkiewicz- Śliwicka 17:08, 21.02.2025 Aktualizacja: 17:18, 21.02.2025
Skomentuj

Na styczniowej sesji Rady Powiatu Kutnowskiego Skarbnik Jolanta Skowrońska poinformowała o zmianie w budżecie powiatu wynikającej z uchwały Zarządu, a mianowicie zwiększenia wydatków w kwocie 10 tys. zł na zadanie Wzmocnienie poziomu cyberbezpieczeństwa w powiecie. Dopisano również nowy rozdział w budżecie dotyczący subwencji ogólnej, ustawodawca dał na to trzy miesiące samorządom, wprowadzono ponad 5,35 mln zł dotacji z województwa na przewozy międzygminne, i na to samo zadanie gminy udzielają dotacji powiatowi na kwotę ponad 2,4 mln zł.

Rada Powiatu 12 głosami "za", 4 "przeciw" i 5 "wstrzymującymi się" na 21 obecnych radnych przyjęła zmiany w budżecie na 2025 rok. Podobnie przyjęto zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej 2025-45. Uchwała o przejęciu zadań z zakresu administracji rządowej w zakresie kwalifikacji wojskowej. Kolejną uchwałą było rozpatrzenie ponaglenia 

Chodzi o ponaglenie na bezczynność i przewlekłość Rady Powiatu Kutnowskiego i skargę na działalność Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej we Franciszkowie, p.o Dyrektora Placówki Katarzyny Ignaczak oraz trzech pracownic placówki.

- W październiku lub listopadzie 2023 roku zostałem pomówiony fałszywie oskarżony przez w/w osoby o to że miałem dopuścić się gróźb karalnych i zniewagi w stosunku do tych pań oraz o dezorganizowanie pracy opiekunów POW we Franciszkowie - pisze skarżący. - Dziś dowiedziałem się że kilka dni temu dyrektor placówki zgłosiła do prokuratury że miałem bić swoje dzieci i się znęcać. 

Skarżący uważa, że wszystkie zgłoszenia są "bezczelnym kłamstwem" a ich wynikiem jest ograniczenie spotykania się z dziećmi. Dzieci jego zdaniem miały być zaniedbywane przez rodzinę zastępczą, miało tam dochodzić do znęcania się, czego wynikiem był pobyt jednego z synów w szpitalu. Ojciec opisuje sytuacje, w której dyrektor placówki miała zlekceważyć chorobę chłopców i zabronić podania im leków i suchego jedzenia przez ojca. Mężczyzna skargę napisał do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kutnie 17 stycznia 2024 roku, ponaglenie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Skierniewicach na początku maja 2024 roku. 

Ojciec pisze o możliwości utraty wzroku u dziecka, o konieczności zaklejania oka aby wymusić na słabszym lepsze widzenie. Mężczyzna twierdzi, że dyrektor placówki nie dba o to aby dziecko miało zaklejane drugie oko, co może powodować pogłębienie się wady. Skarżący pisze o wielu ewentualnych zaniedbaniach obowiązków, prawa przez dyrektor i wychowawców. Nagrał też filmik i zbierał dowody na swoje twierdzenia. 

Radny Piotr Łaszewski członek komisji skarg zwrócił uwagę, że skarga jest rozpatrywana po ponad roku.  - Ponaglenie ma datę 7 maja 2024 r. a rozptrujemy skargę w styczniu 2025, po ponad 8-9 miesiącach. Rozumiem obiektywne przesłanki, zmienił się skład rady powiatu, komisji w radzie. Rozpatrywanie po roku od wpłynięcia wniosku i zwoływanie posiedzień komisji dość rzadko nie świadczy o obiektywizmie, o chęci rozpatrywania spraw, a przypominam jest na nie 30 dni, a w sprawach skomplikowanych 2 miesiące. Nie słyszałem aby w samorządach ktoś ponad rok czekał na rozpatrzenie skargi - mówił radny P. Łaszewski. 

- Będąc radnym poprzedniej kadencji mogę powiedzieć, że te sprawy nie toczyły się krócej. Skargi były różnie procedowane - powiedział przewodniczący rady Marek Drabik. - Od tego momentu skargi będą rozpatrywane szybciej. 

Przewodniczący rady przed głosowaniem za zasadnością bądź niezasadnością skargi oddał głos radcy prawnemu Klaudii Milczarek. - Komisja Skarg Wniosków i Petycji zarekomendowała bezzasadność skargi na przewlekłość i bezczynność rady powiatu. Jeśli rada przychyla się do takiej treści uchwały głosuje za - mówiła radca prawny.

- Głosujemy za bezzasadnością skargi, to już każdy musi w swoim sumieniu - powiedział przewodniczący Marek Drabik.  

Za bezzasadnością skargi byli radni Prawa i Sprawiedliwości 10 "za",  sześcioro radnych się wsztrzymało Tadeusz Kaczmarek, Mirosław ZIółkowski, Paweł Ślęzak, Marta Gajewicz, Artur Gierula, Magdalena Krupińska Kotulska, a przeciw byli radni Piotr Łaszewski, Edyta Ledzion, Emilia Paryż i Jacek Sikora.

Następnie Rada Powiatu Kutnowskiego zajęła się skargą na działalność Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej we Franciszkowie, p.o Dyrektora Placówki Katarzyny Ignaczak. - Podobnie jak w tamtym przypadku Komisje nie głosowały za projektem uchwały - mówił Marek Drabik. 
W  tym przypadku radca prawny również wypowiedziała się co do technicznej formy głosowania. Rada głosowała za bezzasadnością skargi na nieprawidłowości w działalności Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej we Franciszkowie, p.o Dyrektora Placówki Katarzyny Ignaczak oraz wychowawców. W kolejnym punkcie rada uznała, że nie jest organem właściwym do rozpatrzenia skargi w sprawie zarzutów dotyczących działań związanych z organami sądowymi i ścigania.

Za bezzasadnością skargi głosowali radni Klubu PiS i Klubu Komitet Obywatelski.pl wstrzymali się od głosu radni Klubu Platformy Obywatelskiej i radny Tadeusz Kaczmarek. 

Kolejne dwie skargi, jakimi zajęła się Rada Powiatu Kutnowskiego dotyczyły działalności Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Kutnie. 

Niezadowolona petentka Wydziału Komunikacji w Kutnie 20 marca 2024 roku wysłała skargę do Departamentu Kontroli Ministerstwa Infrastruktury w Warszawie, która została wówczas przekazana do Starostwa Powiatowego w Kutnie i znów podobnie jak poprzednie skargi nie doczekała się ona rozpatrzenia w terminie, tylko w styczniu 2025 roku.  - Niestety miałam okazję stać w kolejce w Wydziale Komunikacji. Nadzwyczaj niepokojące jest to, że interesariusze, którzy często muszą brać urlop aby odstać swój haracz w kolejce są traktowani przedmiotowo i niestety jako osoby przeszkadzające w pracy Paniom Urzędniczkom - pisze mieszkanka powiatu kutnowskiego. - Doświadczyłam tego, że na 8 okienek, żadne nie przyjmowało interesariuszy i nie wywoływało kolejnych numerków. Kiedy podeszłam do Pani, która w okienku była obecna usłyszałam, że ona pracuje -uzupełnia papiery. Niestety w kolejce było około dwadzieścia kilka osób. Nadmienię, że w normalnie funkcjonującym systemie kolejkowym, zmiania się numerki i wywołuje kolejne, a po załatwieniu wszystkich lub po godzinach przyjęć organizowana jest praca biurowa. Napomknę, również iż w okienku rzadko była tylko osoba obsługująca, cały czas ktoś się kręcił, co wg mnie, łamie również zasady RODO. (...) Nadmieniam, że w kalendarzu można umówić jedna wizytę na godzinę. To co poza tym czasem robi osoba, która jest do tego obszaru przypisana? Terminy są nad wyraz odległe. Chciałabym uzyskać informację, czy Państwo planujecie zmiany w nadawaniu priorytetów osobom na styku z Waszymi klientami? 

Rada rozpatrzyła skargę 16 głosami "za" i 4 "wstrzymującymi się".

Druga skarga przesłana do Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi, a ten do Rady Powiatu dotyczyła nienależnych działań Starostwa sposobu działania urzędników i sposobu procedowania wymiany prawa jazdy, a złożył ją pełnomocnik obcokrajowców 21 listopada 2024 roku. Skarga została też przesłana do Minsterstwa Spraw Zagranicznych, premiera, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych  i Administracji oraz innych instytucji publicznych. 

- Jako pełnomocnik spotkałem się z absurdalną sytuacją utrudniania wymiany prawa jazdy obcokrajowcom. W wyniku utrudnień a nawet sądowego zastraszania przez Wydział Komunikacji w Kutnie, osoby których byłem pełnomocnikiem wycofali swoje wnioski. Prowadzona polityka Wydziału nie jest polityką społeczną lecz komunistyczną - pisze skarżący. - Obcokrajowcy legalnie przebywający na terenie RP woleli wycofać swoje wnioski będąc zastraszanymi sądownie przez Wydział Komunikacji w Kutnie groźbami niejasnych postępowań sądowych.

Obszerne informacje w tej sprawie składał dyrektor Wydziału Bartosz Czechowski. Komisja Skarg Wniosków i Petycji skargę uznała za bezzasadną i w takim kształcie rada uchwałe głosowała. Rada Powiatu Kutnowskiego rozpatrzyła skargę 16 głosami "za" i 4 "wstrzymującymi się".

Do dziś w Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego nie ma projektów uchwał i uchwał wraz z uzasadnieniem dotyczących wszystkich skarg rozpatrywanych 29 stycznia 2025, a odbyła się już kolejna sesja 19 lutego. 

Tematem jednej z uchwał na lutowej sesji było zatrudnienie od 1 marca na czas nieokreślony Katarzyny Ignaczak na stanowisku Dyrektora Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej we Franciszkowie. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%