Gmina Łanięta: Zabawa w chowanego w BIP. Czy wójt pomówił radnego?

Jutro od 11.00 będą obradować radni gminni w Łaniętach. W porządku obrad znalazły zmiany budżetu i Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Łanięta na 2024 rok, zmiana uchwały w sprawie zasad przyznawania i wysokości diet dla radnych oraz stawek zwrotu kosztów podróży. Ta zmiana jest wynikiem postępowania nadzorczego Wojewody Łódzkiego.  

Wojewoda zakwestionował uchwałę Rady Gminy Łanięta z 27 maja tego roku w  sprawie zasad przyznawania i wysokości diet dla radnych rady gminy Łanięta oraz stawek zwrotu kosztów podróży. Projekt nowej uchwały zakłada skreślenie paragrafu pierwszego ustęp 7 w brzmieniu Radny zachowuje prawo do miesięcznego ryczałtu bez potrąceń w przypadku braku w danym miesiącu sesji rady lub posiedzenia komisji do której został wybrany. W ocenie nadzoru przytoczony zapis budzi wątpliwości ponieważ jest sprzeczny z istotą świadczenia. Rada Gminy Łanięta dziś przychyli się do opinii nadzoru. 

W porządku obrad znajduje się też projekt uchwały w sprawie przejęcia zadania własnego Powiatu Kutnowskiego dotyczącego utrzymania zieleni przydrożnej - koszenia poboczy dróg powiatowych w 2024 roku przez Gminę Łanięta.

Działalność samorządu terytorialnego, jego władzy prawodawczej i wykonawczej powinna być przezroczysta i całkowicie zrozumiała dla mieszkańców. Poprzednia sesja była wyciszona do granic możliwości władczych ust, a teraz w nowej kadencji w  Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Łanięta próżno szukać wielu dokumentów, chociażby uchwał rady, protokołów, głosowań z tej kadencji. 

18 lipca godz. 11.00

https://www.youtube.com/watch?v=JfdsUwB4QRk

Z relacji

Trwa sesja Rady Gminy Łanięta, o dziwo słychać co mówią uczestnicy sesji. Właśnie zostały przegłosowane zmiany w budżecie na ten rok oraz w Wieloletniej Prognozy Finansowej. Rada zmieniła też uchwałę z maja tego roku w sprawie zasad przyznawania i wysokości diet dla radnych rady gminy Łanięta oraz stawek zwrotu kosztów podróży. Następnie zezwoliła na przejęcie zadania własnego Powiatu Kutnowskiego dotyczącego utrzymania zieleni przydrożnej - koszenia poboczy dróg powiatowych w 2024 roku przez Gminę Łanięta.

O stawie w parku

W sprawach różnych rozgorzała dyskusja na temat dzierżawy stawu w zabytkowym parku. Wójt Tomasz Szczęsny powiedział, że jest otwarta lista można się zgłaszać swoje pomysły. - Analizujemy to według państwa sugestii- mówił wójt. - Decyzja jeszcze nie została podjęta. Jeżeli ktoś z mieszkańców jest zainteresowany wydzierżawieniem stawu to może składać wnioski.

Radny Akadiusz Zieliński zapytał czy są jakieś warunki oferty, ponieważ mieszkańcy byli oburzeni, że nie mają nagle dostępu do stawu. - Nie było pozwolenia na łowienie ryb - podkreślił wójt. - To co było robione było nielegalne. Tabliczki z zakazem połowu ryb były powyrywane, uzupełnialiśmy też tabliczki z zakazem kąpieli. Jeszcze raz mówię jeśli ktoś chce wydzierżawić staw niech złoży wniosek a my rozważymy.

- Czy rzeczywiście jest potrzeba wydzierżawienia stawu? Czy to jest korzyść materialna dla gminy? - spytała radna Elżbieta Jóźwiak. - Jeżeli od lustra wody ma to być jakiś pas zieleni, który ma obsługiwać dzierżawca, to może zakazać poruszania się w obrębie stawu? Tam są ławeczki, to jest miejsce relaksu dla mieszkańców, chodzi mi o dostęp do lustra wody, jeśli taka umowa będzie spisywana.

- Wydzierżawiający będzie zobowiązany w obrębie stawu w jakiejś tam bliskości, wysprzątać. Tam jest mnóstwo butelek, z ekologią nie ma to nic wspólnego, pomimo że niedaleko są kosze. Mieszkańcy nie stosują się do zasad segregacji odpadów - powiedział T. Szczęsny.

- W kwestii czystości parku nie mówmy tutaj tylko o obrysie stawu, bo tam jest wszędzie bałagan, worki są niezbierane, tam jest tragedia - powiedziała radna E. Jóźwiak. 

- Nie jest śmieciarzem ten kto zbiera śmieci tylko ten kto rzuca. I proszę mnie nie winić - odparł wójt.

- Wystarczy że osoby, które są zatrudnione na roboty publiczne obejdą i posprzątają. A tam się walają worki tygodniami- kontynuowała radna.

- Nieprawda - zaprzeczył T. Szczęsny. 

- Nieprawda? A ja mam zdjęcia zrobione mogę pokazać - odparła radna. 

- Zdjęcia ma pani codziennie robione? - spytał wójt. 

- Jeżeli są w koszach, dwa razy w tygodniu są sprzątane śmieci, w poniedziałek i w piątek - twierdził Szczęsny. - Uczulam mieszkańców na kosze, możecie śmieci tam wrzucać, dbajmy o porządek, tak samo jest z psami, chodzą bez smyczy a jest to niezgodne z regulaminem parku, pies powinien być odpowiednio wyposażony z właścicielem.

Wymuszone sprzątanie?

Radna Elżbieta Jóźwiak została przy temacie porządku i zapytała o teren Ośrodka Zdrowia. - To co jest wokół ośrodka to jest dramat i jeden wielki śmietnik - powiedziała. - Zapraszam Państw radnych na spacer po sesji. 

- Jest posprzątane - wtrącił się wójt. 

- Jakie posprzątane, byłam tam dzisiaj rano. 

- Jest posprzątane.

- To chyba, że tuż przed sesją.

- Najemcy tego budynku są zobowiązani aby wokół niego sprzątać - poinformował wójt. 

Tomasz Szczęsny miał pretensje do radnej, że jeszcze przed wyborami zamieściła w swoich mediach społecznościowych zdjęcia nieporządku, a przecież tego dnia miało być sprzątanie po zimie. - Gdybym nie powiedział o sprzątaniu, nikt by nie zareagował i mogłoby tak sobie leżeć - stwierdził wójt.

Wizerunek Łaniąt na fotkach

- 82 tysiące złotych jest zapisane na wizerunek Łaniąt. Ile tych środków zostało wykorzystane do półrocza i na co są przeeznaczone? Dla mnie wizerunkiem Łaniąt jest to co ja widzę w Łaniętach, a nie to co się widzi na fotkach - mówiła radna E. Jóźwiak,

Wójt wtrącił - Dobrze, dobrze. Proszę sformułować pytanie, przedstawić na piśmie. Wizerunek gminy - nowe drogi, pobocza, sprzątanie przy obiektach użyteczności publicznej, malowanie ogrodzenia przy szkole, jest posprzątane pod parkiem, ale wszystko sukcesywnie, nie wszystko naraz. Popatrzcie też Państwo na posesje prywatne, też  nie wszyscy mają porządek na posesjach. Niech każdy zacznie porządek od siebie, mam na myśli śmieci wyrzucane w parku, na przystanku. Trzy razy tam sprzątamy. 

I tu wójt Tomasz Szczęsny zwrócił się do mieszkańców - Czy zmuszacie nas Państwo żebyśmy informowali policję, chcecie aby posypały się mandaty? Czy sami żebyśmy zadbali o to. 

Radna mówiła też o suchych konarach drzew, które w parku zagrażają bezpieczeństwu. - Suche drzewa stoją już kilka lat- powiedziała. Wójt z kolei stwierdził, że gmina musi napisać do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków aby można było je usunąć. Ewelina Studzińska Sekretarz Gminy dodała, że wniosek nie wystarczy, że należy mieć aktualną inwentaryzację parku, a ta jest z 2011 roku. Obecnie aktualna jest wykonywana.

Na pytanie radnego A. Zielińskiego o odwodnienie wójt powiedział, że trudno jest wykonywać zadania z sesji na sesję. I dalej spytał radnego czy kupował on alkohol mieszkańcom, którzy byli na poprzedniej sesji jego zdaniem w stanie wątpliwym. A. Zieliński odparł, że to pomówienie i sprawa może skończyć się w sądzie. - Nie wiem kto panu to powiedział, ale sprawa skończy się w sądzie. Równie dobrze ja mogę o to samo pana zapytać.

- Nie kupowałem alkoholu- powiedział wójt. - Ja tu pana absolutnie nie pomówiłem tylko zapytałem czy to prawda. Czyli to nie jest prawda?

-Absolutnie nie - powiedział A. Zieliński.