Sąd Okręgowy w Łodzi wobec Krzysztofa L. byłego burmistrza Łęczycy, wyrokiem z 12 grudnia 2022 roku utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Pabianicach z 30 października 2019. Wyrok łódzkiego sądu jest prawomocny, jednym słowem Krzysztof L. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata i dodatkowo nie może przez 4 lata pełnić funkcji publicznych. Ostatnia sankcja kończy się 30 października 2023 roku.
Były burmistrz oskarżony był o płatną protekcję i przekroczenie uprawnień. Teraz nie może kandydować w żadnych wyborach.
Decyzja sądu to koniec głośnej sprawy z 2015 roku. Krzysztof L. powołując się na wpływy w Radzie Nadzorczej Spółki, podjął się pośrednictwa w doprowadzeniu do powołania Jana B. na funkcję Prezesa Zarządu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. z siedzibą w Łęczycy w zamian za obietnicę korzyści majątkowej w kwocie 50 tys. złotych. W związku z pełnieniem funkcji publicznej Burmistrza żądał od Teresy B. (żony Jana B. - przyp. red.) korzyści majątkowej, również w wysokości 50 tys. złotych. Ich pełnomocnikiem był adwokat Maciej Kucharski.
Jako Burmistrz Miasta Łęczycy przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że nakłaniał Jana B. - Prezesa Zarządu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Łęczycy do wpłynięcia na decyzję radnych Rady Miasta Łęczycy w sprawie odwołania Przewodniczącego Rady Miasta Łęczycy. Wówczas w przypadku odwołania Przewodniczącego Rady Miejskiej Jan B. zostanie odwołany z funkcji Prezesa Zarządu, tym samym Krzysztof L. działał na szkodę interesu prywatnego Jana B.
Prokuraturę o całym procederze poinformowali Jan B. i jego żona. Część rozmów z burmistrzem nagrali. Od samego początku Krzysztof L. nie przyznawał się do winy. W grudniu 2016 roku Prokuratura Okręgowa w Łęczycy odwołała go z zajmowanego stanowiska, a w październiku 2017 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy skazał burmistrza na rok więzienia w zawieszeniu i zakaz pełnienia funkcji publicznych. Wyrok uchylono, a sprawę przeniesiono do Pabianic. Ten sąd utrzymał wyrok sądu łęczyckiego, ale były burmistrz się odwołał.
12 grudnia tego roku Sąd Okręgowy w Łodzi wydał wyrok prawomocny.
7 1
Pani Redaktor, czy w artykule jest mowa o byłym pryncypale obecnego zastepcy burmistrza Krośniewic?
6 1
Niby Łęczyca nie Czarnobyl ale multum ludzi władzy skażonych zostało i są na terapii i w Krośniewicach a także i w Kutnie