Dzień Flagi po latach pandemii powrócił do kalendarza imprez patriotycznych w Kutnie. Harcerze, mieszkańcy i władze miasta ponieśli dziś 100-metrową flagę z placu Piłsudskiego na Plac Wolności, gdzie podczas hymnu państwowego została wciągnięta na maszt. W uroczystości wzięli udział posłanka Paulina Matysiak, Robert Baryła Członek Zarządu Województwa Łódzkiego, prezydenta Kutna Zbigniew Burzyński i Zbigniew Wdowiak zastępca prezydenta.

Na płycie parkingu miejskiego mieszkańcy w podniosłej atmosferze wysłuchali hymnu a następnie z radością odpalili biało-czerwone konfetti. Nie obyło się bez gromkich braw. Zapytaliśmy mieszkańców co to znaczy być patriotycznym, patriotą.

- Kochać swoją ojczyznę, stać za nią murem, na dobre i złe, nie ma to że boli. Pora drugi jestem na Dniu Flagi. Wrażenia...Tak mi się robiło coś wewnątrz, byłam skłonna upuścić nawet łezkę - mówi mieszkanka.

- Kochać swoją ojczyznę. Brać postawę do hymnu, nie na luzie, miło się wypowiadać o swojej ojczyźnie. Żebyśmy dbali o nasz kraj aby był lepszy, bogatszy, piękniejszy, a jest coraz piękniejszy - mówi kolejna.

- W dzisiejszych czasach wybierać polskie produkty, wspierać lokalny biznes, nie wypuszczać kapitału za granicę. Na co dzień w sklepie staram się wybierać polskie produkty, znajomych też namawiam i edukuję, na telefonach są teraz podpowiadające aplikacje. I oczywiście pamiętać o takich świętach, u nas mały brzdąc w kolorach narodowych - powiedział mieszkaniec.

- W każdych czasach trzeba być patriotą. Trzeba być porządnym obywatelem. Postępować zgodnie z sumieniem, tak żeby służyć krajowi - usłyszeliśmy od kutnianina.

Górny pas polskiej flagi oznacza białego orła, a dolny – czerwone pole tarczy herbowej. Kolor biały oznacza srebro, a także wodę oraz czystość. Kolor czerwony jest symbolem ognia, oznacza odwagę i waleczność.