Skradzione kratki studzienek kanalizacyjnych, wkłady do koszy na śmieci czy przęsła ogrodzeniowe, spalony kosz na śmieci i połamane drzewo to bilans działalności wandali i złodziei na terenie Kutna tylko z kilku ostatnich dni.
Wartość skradzionego lub uszkodzonego mienia publicznego to ponad 7 000 złotych, a to przecież nie jest jednorazowa sytuacja. Tego typu „niewielkie" kradzieże i akty wandalizmu zdarzają się w mieście co tydzień. Po podsumowaniu wydatków związanym z naprawami, wymianami i doposażeniem miejskiej infrastruktury, kwota pieniędzy wydawanych na ten cel przez Kutno znacząco się zwiększa.
- W skali roku takich wydatków jest dużo więcej. Pieniądze przeznaczane na ten cel mogłyby być wykorzystane zupełnie inaczej na przykład na remont kolejnych chodników w mieście lub doposażenie szkół i przedszkoli. Pamiętajmy, że te środki finansowe pochodzą z naszych podatków. To tak naprawdę nasze pieniądze – uświadamia Kamil Klimaszewski z Biura Prasowego UM Kutno.
Dodatkowe koszty generuje również sprzątanie dzikich wysypisk śmieci. Sezon wiosenny już się rozpoczął, a wraz z nim wiosenne porządki na posesjach działkach i warsztatach. W kilku miejscach na terenie Kutna, służby już musiały interweniować w związku z zalegającymi śmieciami. Przestrogą dla tych, którzy w niewłaściwy sposób utylizują swoje odpady niech będzie fakt, że kutnowska Straż Miejska dysponuje fotopułapką, która jest ustawiana w miejscach, gdzie dochodzi do zaśmiecania. Pamiętajmy, że my sami decydujemy o tym, w jakim środowisku żyjemy.
vbvbvbvb14:09, 29.03.2022
dodam jeszcze niszczenie elewacji przez tzw. kiboli widzewa...
ms21:16, 30.03.2022
a gdzie byla straz miejska? monitoring
3 0
w Kutnie sa jeszcze kibole zydzewa?
0 0
Tak.Zawzięcie malują elewacje komórek, szopek i wychodków.