Podopieczny czuje się wykorzystany przez pracowników Domu Pomocy Społecznej

To są metody działania zakładowego związku solidarność

Super szal???!!! Czy jest do sprzedania, albo do wypożyczenia ??? Jeżeli nie, to bardzo bym prosił
o informację gdzie można taki zdobyć, za co z góry dziękuję !!! ???
P.s. Dlaczego akurat z lisami, szakalami czy kojotami ... ???

A gdzie etyka zawodowa? Po obejrzeniu włos się jeży... Czy wcześniejsze kierownictwo nic nie wiedziało czy pozwalało na takie ekscesy.

A które to panie?

co to chłopaki do wzięcia??? Jak ci gościu nie wstyd!!!!!!. A pomyślałeś co zrobiłeś tymi donosami pani kierownik?jesteś ofiarą?,a co z twoimi ofiarami?na miejscu tej kierowniczki podałbym cie do sądu.

Czy nikt wcześniej nie widział tego cyrku? Iż mieszkaniec romansuje z pracownicami tylko teraz po prawie pół roku?

DZIEŃ DOBRY !
----------------------
Au sza la la la mam dwie lewe ręce
Au sza la la la nie mam pieniędzy
Au sza la la la nie mam ochoty
Au sza la la la wziąć się do roboty
Zamiast pracować ja wolę leniuchować
Mama i tato mówią mi
Synu masz lat 53
Najwyższy czas byś skończył szkołę
Inaczej będziesz starym matołem
Mnie taka gadka nic nie obchodzi
Niech życie w szkole marnują młodzi
Au sza la la la mam dwie lewe ręce
Au sza la la la nie mam pieniędzy
Au sza la la la nie mam ochoty
Au sza la la la wziąć się do roboty
Zamiast pracować ja wolę leniuchować
Mama i tato są zmartwieni
Że syn się jeszcze nie ożenił
Że nie ma domu i samochodu
Że się marnuje chłopak za młodu
Ja na ich teksty przymykam oczy
Wolę z kumplami na miasto skoczyć
Au sza la la la mam dwie lewe ręce
Au…
----------------------------------------------------
Poznam Panią w celu wspólnego morsowania !
No i >>>???
POZDRO ZE SŁONECZNEJ P.D.

Arczi a czemu te panie to robiły i starym zwyczajem nagle się rozchorowały.Niech ZUS sprawdzi zasadność zwolnien lekarskich.A kto te panie zatrudniał i komu podlegają DPSys i co ten co mu podlegają nie wiedział??

Czy te Panie to pomyślały co robią? Z mieszkańcem takie rzeczy wyprawiać! Gdzie etyka zawodowa? Gdzie był kierownik kadra żeby interweniować!?

Lepiej niech zrobia porzadek z kutnowskim sutenerstwem, streczycielstwem i kuplerstwem

Niech bezbożny porzuci swoją drogę, a przestępca swoje zamysły i niech się nawróci do Pana, aby się nad nim zlitował, do naszego Boga, gdyż jest hojny w odpuszczaniu! Amen

Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą. A takimi niektórzy z was byli; aleście obmyci, uświęceni, i usprawiedliwieni w imieniu Pana Jezusa Chrystusa i w Duchu Boga naszego.

Pani o jakiej przestarzałej sprawie mówi? 2019 rok to jak świeże bułeczki. A te pracownice tak nagle zachorowały a do tej pory to tryskały zdrowiem, co? Pan wicestarosta może mógłby nieco więcej powiedzieć , czy odnieść się do sprawy ponieważ sprawuje nadzór nad DPSami i chyba zna tych ludzi ?Nigdy nic i nikt nie zgłaszał? Nie uwierzę.

Głupota to taka choroba która ma jedną wadę i jedną zaletę. Wadą jest to, że nie ma na nią lekarstwa i jest nieuleczalna a zaletą jest to, że się na nią nie umiera.

Śmiech!!! Facet zgłaszał i nie reagował nikt! A panie teraz dalekkkooooo umywają rączki jakby nic się nie stało ?wstyd!!!

To ja pytam. Jaki był nadzór ze strony starostwa ?

Tak sobie myślę albo juz nie myślę że stare panny tak mają że pod dywan kiecą zamiatają i te duże i te małe przykre ale prawdziwe. Jak nie masz wiedzy to w du... się siedzi,

Czy ten Pan zastanowił sie co robi bo skoro twierdzi że romans miał z dwiema aż opiekunkami to czy on się fer zachował dla jednej czy drugiej.?

Ciekawe w tym wszystkim jest to że wszyscy o tym wiedzieli a starostwo struga pawiana

To ja naprawiłem ten telefon....pozdrawiam wszytkich.

Zwolnień się nie planuje to popierwsze! Po drugie choroba nie wybiera!

A CZY PANIE OBIECAŁY ŚLUB? JAK PAN JE POTRAKTOWAŁ? POKAZUJE PAN ZDJ CZY TAK MOŻNA POKAZYWAĆ WIZERUNEK?

Pan twierdzi że został wykorzystany przez opiekunki? Więc powiem tak romanse się skończyły 6 miesięcy temu a Pan teraz się mści! I nikt nie kazał Panu pisać skarg to Pan ciągle prosił by pisać na kierowniczkę. Trochę to dziwne przez okres 6 miesięcy nie przeszkadzało Panu że koniec romansu tylko dziwne czemu teraz się przypomniało?

Dyrektorka też nic nie wiedziała?

Wiedziała kierowniczka była, obecna i pani dyrektor uwczesna tez

Współczuję P.Dyrektor,że musi posprzątać bałagan jaki zrobiła jej poprzedniczka.Ma Pani pomóc osoba ,,umoczoną,, wsprawie.Przewodniczący związków to główna postać tamtego układu.Dziękuję dobrym ,przyzwoitym pracownikom bo zawsze stali po stronie prawdy i nic nie mogliśmy zrobić.Dziękuję Panu Staroście,bo teraz pracuję w otoczeniu życzliwych osób.Panie P. gratuluję odwagi,nie mam żalu ,był Pan narzędziem w ich rękach.pozdrawiam

Tylko prawda nas wyzwoli...chwila.... przepraszam- kłamiesz dziewczyno

Co zwykły, ciężko pracujący tyran może osiągnąć wobec jeszcze większego, wielogłowego tyrana opinii publicznej oraz nieszczęśliwie wolnej prasy? To dla wąsika :DDDD

P.wice starosta wiedział że tak się dzieje bo duża część pracowników pisała do niego pisma że panie łącznie z ówczesną p. Dyrektor i przewodniczącym związków knują spisek przeciwko kierowniczce i wykorzystują do tego mieszkańca. Żee relacje między tymi paniami a mieszkańcem dalece odbiegają od normy

Skargo trafiły do komisji Skarg i Petycji, proponuję aby radna Magdalena Kotulska-Krupińska zabrała głos jako przewodnicząca jak komisja rozpatrzyła skargi na dyrektor placówki.

Może i owe skargi były tylko czy były zgodne z prawda? Dużo do myślenia daje to co mówi mieszkaniec "pisali skargi na panią kierownik i podsuwali mi do podpisania". Pani kierownik wspanialy człowiek i 3/4 pracowników mile wspomina panią kierownik. A ile procent pracowników mile wspomina panią dyr? 1/4 szaleńczo dużo ? ? Pani kierownik była poniżana w kierunku pani kierownik leciały epitety typu "wypierda" " laj " niech teraz te osoby podziękują pani kierownik że nie zaprowadziła ich do sądu a świadków miała by wielu .

Jestem pracownikiem Dps-u w którym rozegrała się ta cała sytuacja i z całą pewnością mogę uznać, że większość pracowników nie akceptowała tego w jaki sposób sprawowała rządy była pani dr. A jeszcze odnosząc się do kwestii lubienia czy nie lubienia to nie ma znaczenia. Zarówno pani dr jaki pani kierownik muszą wykazywać się wysokimi kompetencjami i ważne jest to aby każdy pracownik był sprawiedliwie oceniany.