Towarzystwo Kolei Wąskotorowych skierowało do Burmistrz Krośniewic Katarzyny Erdman list otwarty. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Krośniewicach wiceprzewodnicząca rady Anna Chmielecka złożyła wniosek o zdjęcie z porządku obrad uchwały w sprawie wyrażenia zgody na nabycie przez Gminę Krośniewice mienia Krośniewickiej Kolei Dojazdowej. Rada zdjęła ten punkt z obrad 11 głosami "za", 3 "wstrzymującymi się" i 1 "przeciw".
LIST OTWARTY
Szanowna Pani Burmistrz,
Z dużym zdumieniem przyjęliśmy publikację „projektu zagospodarowania kolejki na terenie gminy Krośniewice” ogłoszonego podczas XXIII sesji Rady Miejskiej Krośniewic z dnia 28 maja 2020 roku.
Przede wszystkim przypominamy, że pisemnie domagaliśmy się dopuszczenia zarówno do wglądu do wersji roboczych tegoż dokumentu, jak i do udziału w jego redagowaniu korzystając z przysługujących nam jako organizacji społecznej uprawnień wynikających z art. 31 k.p.a. oraz ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Pani Burmistrz pismem z 16 kwietnia 2020 roku poinformowała nas, że prace nad takim dokumentem nie toczą się. Uważamy to za celowe wprowadzenie w błąd i naruszenie przysługujących nam praw jako organizacji społecznej która jest mocno zaangażowana w rozwój i próby reaktywacji Krośniewickiej Kolei Wąskotorowej.
Rozumiemy niechęć Pani do naszego Stowarzyszenia ale zwracamy również uwagę, że jako urzędnik publiczny jest Pani zobowiązana do działania w granicach obowiązującego prawa, nawet jeżeli jego zapisy są dla Pani niewygodne.
Nasze Stowarzyszenie mogłoby wnieść istotny wkład w doprowadzenie „projektu” do takiej postaci, która miała by szanse na uzyskanie akceptacji Radnych poprzez udzielenie odpowiedzi na padające z ich strony zrozumiałe pytania natury organizacyjnej, finansowej i technicznej.
Zamiast tego otrzymaliśmy „broszurkę”, której ktoś nawet nie potrafił porządnie zeskanować. „Broszurkę”, w której na pierwszy plan wysuwa się urządzenie na stacji restauracji i zaadoptowanie budynków technicznych kolei na bliżej nieokreślone cele kulturowo-oświatowe zaś sprawy techniczne potraktowane są zupełnie po macoszemu.
Zapis o restauracji jest o tyle zastanawiający, że zbiega się on idealnie z programem zagospodarowania stacji przedstawionym nam w październiku ub. roku przez dość kontrowersyjnego lokalnego biznesmena. On również przewidywał zorganizowanie w dawnych warsztatach restauracji (miał już nawet najemcę) i targowiska. Kolejka w myśl tamtego planu miała zostać zredukowana do okolic parowozowni schodkowej i bezstylowego gomułkowskiego dworca, dokładnie tak jak to jest sformułowane w przedstawionej przez Panią broszurze. Czy jest to zbieżność przypadkowa?
Taki scenariusz jest dla nas o tyle nie do zaakceptowania że ruguje kolej z obiektów architektonicznie najcenniejszych, pozostawiając jej przysłowiowy kawałek pola za miastem. W ogóle cały „program” sprawia wrażenie tak sformułowanego jakby kolej miała stanowić jedynie pretekst do zorganizowania jakiegoś biznesu w warsztatach, będącego jego rzeczywistym celem, a nie pełnić funkcję warsztatowe do jakich powstały, co jest niezbędne dla właściwego i bezpiecznego eksploatowania taboru kolejowego.
Szczegółowe nasze uwagi do przedstawionego „programu” przedstawiamy w załączniku do niniejszego listu.
Zdumiewa powoływanie się przez Panią Burmistrz na zeszłoroczną imprezę dożynkową, która istotnie wzbudziła znaczne zainteresowanie mieszkańców. Pragniemy zauważyć, że imprezę tę zorganizowaliśmy własnym nakładem sił i środków, w bardzo krótkim czasie, bo zaledwie trzech tygodni. Musieliśmy wówczas między innymi: ? Oczyścić stację z zalegających wielkich ilości śmieci ? Oczyścić stację z dzikiej roślinności ? Dokonać niezbędnych przeglądów i wysprzątać tabor ? Zakupić m.in. paliwo, akumulatory, oleje i wszelakiego rodzaju materiały promocyjne
W przygotowanie tej imprezy dla mieszkańców Gminy włożyliśmy znaczny nakład pracy. Warto zaznaczyć, że przy okazji znalazły się nawet fundusze na opłacenie sprzątania parku Rembielińskich gdyż TKW chciało i w dalszym ciągu chce stawać się częścią lokalnej społeczności.
Biorąc pod uwagę niechęć pani Burmistrz wobec naszego Stowarzyszenia uważamy powoływanie się na sukces zrealizowanej przez nas imprezy za co najmniej niesmaczne.
Absolutnie niepojęte jest też wypowiedziane podczas sesji sformułowanie, że teren „Można by przekazać >>jakiemuś stowarzyszeniu bądź towarzystwu<<”. Pani Burmistrz, ludzie którzy są gotowi poświęcać własny czas i pieniądze w imię pozytywistycznych ideałów nie rosną na drzewach i nie przyjdą sami na zawołanie. Jedyna grupa ludzi realnie zainteresowana uratowaniem kolejki już na niej działa i jeżeli dopnie Pani swojego celu jej pozbycia się to zapewnimy że nowa się nie znajdzie. Na pewno nie po takich doświadczeniach jakie funduje Pani nam.
No chyba że chodzi Pani o jakieś stowarzyszenie-marionetkę mające pełnić w istocie rolę listka figowego dla prowadzenia cudzych interesów na stacji. Nasze stowarzyszenie taką marionetką z pewnością nie będzie. Byłaby to olbrzymia nieuczciwość wobec naszych członków, ludzi którzy nam zaufali i którzy nas wspierają i wreszcie społeczeństwa Krośniewic.
Szanowna Pani burmistrz, jeżeli istotnie zależy Pani na ratowaniu kolejki to dlaczego
1. Za każdym razem lista działek do przejęcia jest inna? Dlaczego liczy Pani na przejęcie terenu kolei jedynie w obrębie gminy, skoro PKP bardzo wyraźnie wskazało, że jest zainteresowane jedynie zbyciem jej w całości w obrębie woj. Łódzkiego (czyli de facto odcinki Ostrowy/Dąbrowice-Krośniewice-Łęczyca-Ozorków). Dodatkowo jedyną szansą by kolejka miała możliwość zarabiania większych kwot na siebie jest przejecie tejże na terenie całego województwa łódzkiego, gdzie na terenach kolejowych jest ustanowione wiele służebności, a jak sama trasa do Łęczycy ma największy potencjał turystyczny.
2. Od miesięcy uniemożliwia nam Pani dostęp do naszego mienia znajdującego się w parowozowni? Dodajmy że mówimy o obiekcie do którego gmina nie ma żadnego tytułu prawnego, będąc w istocie dzikim lokatorem.
3. Utrudnia nam Pani życie kierowanymi w różne miejsca zgłoszeniami?
4. Uniemożliwia nam Pani, bez żadnego uzasadnienia, korzystanie z gminnych pojazdów, choćby najprostszych (wózek torowy, drezyna), do prac remontowych na kolejce mimo naszych wielokrotnych próśb? Jesteśmy gotowi włożyć własny czas i pieniądze w polepszenie stanu majątku gminnego a zależy to tylko i wyłącznie od Pani decyzji. Rozumiemy że walczy Pani o kolejkę tak mocno, że oczekuje Pani że będziemy wymieniać podkłady na szlaku nosząc je na plecach? W związku z tym apelujemy ponownie do Pani Burmistrz z prośbą o udostępnienie nam takiego dostępu w celu jak najszybszego uruchomienia kolei co zdaje się jest naszym wspólnym celem.
mieszkaniec14:50, 02.06.2020
Nonszalancja pani burmistrz jest oszałamiająca 14:50, 02.06.2020
cukierek15:16, 02.06.2020
Skoro to stowarzyszenie składalo takie wnioski, to to chyba petycje były. A jak tak, to czemu nie ma po tym śladu na BIP?
Prawo jest dla nas wszystkich takie samo. 15:16, 02.06.2020
Klik22:08, 02.06.2020
Pani burmistrz ma złych doradców nie tylko w kwestii kolejki, a przede wszystkim zero pokory 22:08, 02.06.2020
indianin23:02, 02.06.2020
ostatnio z kumplem pijani jak swinie w środku nocy leźliśmy przez tą kolejkę do domu , dgdyby yło więcej sił i rozumu to bysmy sobie jakiś wagon przstawili 23:02, 02.06.2020
Tey23:53, 02.06.2020
Nasza burmistrz to obrotna kobita ..dajcie jej spokój zarobila 90 tys splacila ponad 100 tys tyllo pozadroscic takiego gospodarza 23:53, 02.06.2020
Eulalia z Krośniewic23:38, 03.06.2020
Ładny chłopiec z profilu i en face,
Niech mnie rozczula, niech mnie przytula,
Bo żyje się raz.
Żyje się raz, żyje się raz,
Żyje się tylko raz.
Jak wiadomo - nie stoi w miejscu czas,
Trwało niedługo i znalazł drugą,
Bo żyje się raz.
Żyje się raz, żyje się raz,
Żyje się tylko raz.
Jak fałszywie zadźwięczał jego bas:
"Wybacz, kochanie, to pożegnanie,
Cóż, żyje się raz".
Żyje się raz, żyje się raz,
Żyje się tylko raz.
Pomyślałam: Odkręcić może gaz?
Tęsknię i wzdycham, żal mi - do licha!
Bo żyje się raz.
Żyje się raz, żyje się raz,
Żyje się tylko raz.
Gra jak w kartach - tu dwójka, a tam as,
Czasem tak bywa, że ktoś wygrywa,
Więc żyje się raz.
Żyje się raz, żyje się raz,
Żyje się tylko raz.
Czy z rąk pustych, czy z pełnych złota kas
Ból spływa częściej, a rzadziej szczęście,
Choć żyje się raz.
Żyje się raz, żyje się raz,
Żyje się tylko raz.
Drzewa kwitną i wiecznie szumi las,
Słońce gra cieniem, miłość - cierpieniem,
A żyje się raz.
Żyje się raz, żyje się raz,
Żyje się tylko raz.
- Nasza burmistrz to obrotna kobita ... jak Pepita, prawda?...
Pozdrawiam Pelagię z ul. Pereca i Bumeranga z Księstwa Jawabo, Panią Olę i praojca Oertera. Do zobaczenia... Jak Bóg da... Pa!
23:38, 03.06.2020
Monika8421:38, 03.06.2020
Służebność przesyłu jest tematem istotnym do zbadania. Może wynikać z niego wiele ograniczeń. Natomiast, jeżeli jest nieuregulowana, a takich przypadków jest wiele, można uzyskać z tego tytułu wynagrodzenie i odszkodowanie. O służebności przesyłu można poczytać na stronie: http://www.sluzebnosc-przesylu.pl/ Polecam również książki, które są tam do kupienia. 21:38, 03.06.2020
Michał21:39, 03.06.2020
Służebność Przesyłu Książki o służebności przesyłu są po 70zł i 110zł - jakby ktoś szukał. 21:39, 03.06.2020
nic to23:05, 03.06.2020
Biblia Tysiąclecia:
Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. 23:05, 03.06.2020
Gruby00:40, 04.06.2020
Polecam uwadze oświadczenie majątkowe po dyrektora mzgkim... 00:40, 04.06.2020
12310:11, 04.06.2020
Tyle kredytów i pożyczek na oczy nie widzialem 10:11, 04.06.2020
Jurek11:20, 11.06.2020
Sami piszą, sami odpowiadają, sami komentują .
11:20, 11.06.2020
mieszkanka00:02, 04.06.2020
5 1
i dwulicowość: Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek. 00:02, 04.06.2020