Zielone tematy w ostatnim tygodniu królują na naszym portalu. Nic dziwnego bujność miejskich traw przerosła firmę, która otrzymała zlecenie od Urzędu Miasta Kutna i zlecającego. Czytelnicy również dostarczają informacji o tym, że w niektórych miejscach widziano pracowników firmy utrzymującej czystość i zieleń w mieście.

Sprawdziliśmy i okazało się, że na przykład w strefie przemysłowej, na Józefowie, Warszawskim Przedmieściu koszenie odbywa się wybiórczo. Jedna strona "ogolona", druga w chaszczach. Albo jak w przypadku Józefowa, koszenie około metra przy chodniku i dalej wysokie na prawie metr kłosy.

Jak podaje Biuro Prasowe Urzędu Miasta Kutna zlecenie miejskie dotyczy skoszonej trawy pokazanej na zdjęciach, a druga strona ulicy należy do RSM Pionier i jest nieskoszona. 

Najwięcej radości sprawiła nam jednak ukryta w 1,5 metrowej trawie ścieżka rowerowa w Podstrefie Kutno. A wiadomo, że Kutno różami i ścieżkami rowerowymi stoi. Drugi po niej jest tatarak w rowach przy byłym zakładzie Mondi, trzecie zaś miejsce zajmuje zachwaszczony różowy przystanek MZK na Bitwy nad Bzurą. 

- Dzielnica przemysłowa z założenia  przewidziana jest do uporządkowania po zakończeniu prac w centrum miasta. W przyszłym tygodniu planowane jest rozpoczęcie tam koszenia traw - informuje Biuro Prasowe.

Przesyłajcie do nas zdjęcia rekordowo wysokich traw w mieście róż - redakcja@ekutno.pl

Pierwsze zdjęcia od Czytelniczki, dziękujemy.

- Tak wygląda chodnik przy ul Objazdowej, przy trasie 92 Trawa sięga prawie 1,5, nie bardzo da się tamtędy chodzić - pisze mieszkanka Kutna.